drzwi wejściowe otwierane do srodka czy na zewnątrz?

[lukasz123]

jak to u Was jest i co bardziej funkcjonalne

[pierwek]

a jak masz w projekcie?

jak masz ścianę 2W to chyba nie da się na zewnątrz bo drzwi musiałby być osadzone w styropianie...

[Cypek]

Ja mam na zewnątrz.

Nie zabierają miejsca w i tak małym wiatrołapie.

[lukasz123]

w projekcie mam do środka , wiatrołap 3,5 m2 , troche mały zastanawiam sie czy otwieranie na zewnatrz bedzie ok

[zioło]

Polecam do środka - dla mnie nie ma innej opcji. Też mam wiatrołam 3,5m2 i wydawałoby się, że mały ale teraz wiem, że zmieści się jeszcze szafa wnękowa w tym wiatrołapie.

[Bigbeat]

No widzisz, a w/g mnie jedynym słusznym rozwiązaniem jest na zewnątrz .

Ile osób, tyle opinii (mimo, że tylko dwie możliwości są ).

[Elfir]

Nie znoszę, jako ewentualny gość drzwi otwieranych "na zewnatrz". Klika razy o malo nie dostalam z drzwi w nos.

Aby zima zamknąc takie drzwi, trzeba sie wychylic na zewnatrz.

Ciazko jest wpuszczac i wypuszczac gosci, za kazdym razem w zasadzie trzeba wyjsc poza prog domu.

[BOHO]

Nie znoszę, jako ewentualny gość drzwi otwieranych "na zewnatrz". Klika razy o malo nie dostalam z drzwi w nos.

Aby zima zamknąc takie drzwi, trzeba sie wychylic na zewnatrz.

 

faktycznie ..... prawdziwa tragedia.....

[enickman]

można to tak podsumowac:

jak tylko wielkość wiatrołapu pozwala, to do środka

jeżeli wiatrołap mały, to wybieramy dla nas mniejsze zło, między przygnieceniem gospodarza, a przywaleniem gościowi

 

 

ja wybrałbym to drugie - jednak zdecydowanie częściej otwierać drzwi będziemy sobie

[ryba7070]

My też mamy na zewnątrz, dla mnie miejsce w wiatrołapie ( a nie jest zbyt duży ) jest ważne...

[stuk]

jak masz ścianę 2W to chyba nie da się na zewnątrz bo drzwi musiałby być osadzone w styropianie...

Nie bardzo rozumiem powyższe, natomiast drzwi mam do środka bo jak dla mnie to jest jedynie słuszne rozwiązanie.

Swoją drogą pytanie stare jak forum i jednoznacznego stanowiska nigdy nie będzie.

[arek_sp]

A ja się zapytam czy aby kierunku otwierania drzwi nie określają jakieś przepisy lub normy Może na forum jest np. pracownik straży pożarnej.

A może jeżeli są takie przepisy to dotyczą tylko tzw.obiektów użyteczności publicznej. Osobiście nie spotkałem w budnkach jednorodzinnych drzwi wejściowych otwieranych na zewnątrz

[labas1]

Osobiście nie spotkałem w budnkach jednorodzinnych drzwi wejściowych otwieranych na zewnątrz

 

[Bigbeat]

U mnie są - pisałem wcześniej.

U moich sąsiadów też.

Słabo coś patrzyłeś

A poważniej - w budownictwie jednorodzinnym nie ma tutaj jakichś specjalnych zaleceń.

Myślę, że jest to dyskusja na temat wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia.

[labas1]

U mnie są - pisałem wcześniej.

U moich sąsiadów też.

Słabo coś patrzyłeś .

 

Pewnie mieszka w bloku , a tam każde drzwi do mieszkań są otwierane do środka .

[fotograf]

jak to u Was jest i co bardziej funkcjonalne

 

 

dziecko znajomego podczas silnego wiatru zimą o mało nie zginęło od uderzenia drzwiami otwieranymi na zewnątrz

[jaro71]

jak masz ścianę 2W to chyba nie da się na zewnątrz bo drzwi musiałby być osadzone w styropianie...

Niby dlaczego? Nie muszą przecież licować z elewacją. Mogą siedzieć głębiej

[mynia_pynia]

Normą są drzwi otwierane do środka, wszystko, co odbiega od normy jest uciążliwe.

I nie głupia była uwaga, że można sobie twarz rozkwasić takimi drzwiami.

To tak jak z oknami - jak jest możliwość to robi się otwierane w prawo, a nie w lewo, a dla czego??? Bo jesteśmy zazwyczaj praworęczni i przyzwyczajeni.

 

Gdzie szukacie sztućców u kogoś w kuchni??? W górnej szufladzie najbliżej zlewozmywaka i kuchenki - oczywiście mówię o domu przyjaciółki, mamy, cioci, bo nie oczekuje że grzebiecie obcym ludziom po szafkach

[Jurek_Z]

Mam ścianę 2W i drzwi otwierane na zewnątrz.

Uważam, że jeden i drugi przypadek posiada swoje wady i zalety i każdy musi zdecydować co przeważy.

Dla mnie decydujące były poniższe wady drzwi otwieranych do środka:

- w czasie zacinającego deszczu otwarcie mokrych drzwi powoduje zalanie podłogi

- w czasie zacinającego deszczu napór wiatru na drzwi może powodować ich rozszczelnianie i przeciekanie

- zajmują miejsce w wiatrołapie i kolidowałyby z drzwiami do hallu

[edde]

weź pod uwagę że w czasie zacinającego deszczu drzwi otwierane na zewnątrz są znacznie bardziej narażone na wilgoś i zamoknięcie niże te "srodkowe" czyli te rozszczelnienia itp

poza tym zewnętrzne przy wiekszym wietrze bocznym moga Ci z rąk odlecieć nieco

 

a argument z biciem kogoś drzwiami śmieszny jest, tak jak można uderzyć kogoś drzwiami otwieranym na zewnątrz równie dobrze można uderzyć nimi w zadek kogoś nakładającego obuwie w wiatrołapie gdy inny ktoś otworzy z zewnątrz drzi, ten argument działa w obie strony, nie tylko na niekorzyść zewnetrznych, nieprawdaż?