andulka 18.07.2008 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Witam tym razem u Ciebie Przeczytałam uważnie dziennik. Podoba mi się ten http://www.projekty-domow-drewnianych.pl/projekt-domu-Domek%20Ciep%C5%82y-3118-1.html oraz ten, który wybrał Twój mąż, choć osobiście jestem przeciwna usytuowaniu garażu w domu - moim zdaniem psuje bryłę budynku. Oczywiście nie w każdym przypadku - są projekty, wręcz stworzone do takich połączeń, ale w domku tego typu... raczej bym odradzała (w tym wybranym przez męża da się chyba zrobić zmianę by zlikwidować garaż). Same domki w sobie są śliczne i jeśli gustownie wykończycie, to na taaaaaakiej działce będzie rewelacyjnie. Macie tak dużą działkę, że chyba bez problemu postawicie garaż wolnostojący? Jakie są wymiary działki? Zboże rośnie pięknie , ale już sobie wyobrażam ogród pełen ziół, kwiatów, no i obowiązkowo jakiś sad (jak u mnie ), bo miejsca jest duuuuuuuużo. Super działeczka i super miejsce. Zapisuję się do czytelników działka ma chyba ok. 30 metrów szerokości (nie pamiętam ) z tym garażem to też mam wątpliwości czy nie lepiej i taniej wyszedłby obok domu zresztą jeśli zostaniemy przy tym projekcie to będzie problem z kotłownią - może garaz na nią przerobimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 18.07.2008 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Andulko, u nas też mieliśmy ten problem dopóki częściowo prowizorycznie nie ogrodziliśmy działki siatką leśną, częściowo posadziłam żywopłoty (bo do ogrodzenia sporo i chyba byśmy zbankrutowali na samo ogrodzenie tej działki), no i wtedy rośliny już zostały. A teraz jest ich już tak dużo, że chyba złodziej nie wiedziałby co w zabrać, bo za duży wybór - to też jest jakieś wyjście A wracając do grabienia - uwierz mi, że jesienne, codzienne grabienie z brzóz jest osłabiające - koło mojej szkoły rośnie kilkanaście 50- letnich brzóz , są przepiękne, ale dozorcy nie robią nic innego tylko wciąż grabią - jak nie liście, to owoce (wyglądają jak gąsienice) brzozy. No chyba, żeby zostawić i się tym nie przejmować za bardzo, ale wtedy radziłabym z dala od domu i rynien, bo nawet pomimo siatek na rynnach, zawsze się jakieś paprochy z drzew dostaną i pozapychają. Zdecydowaliście już w kwestii domku? Który projekt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 18.07.2008 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Witam tym razem u Ciebie Przeczytałam uważnie dziennik. Podoba mi się ten http://www.projekty-domow-drewnianych.pl/projekt-domu-Domek%20Ciep%C5%82y-3118-1.html oraz ten, który wybrał Twój mąż, choć osobiście jestem przeciwna usytuowaniu garażu w domu - moim zdaniem psuje bryłę budynku. Oczywiście nie w każdym przypadku - są projekty, wręcz stworzone do takich połączeń, ale w domku tego typu... raczej bym odradzała (w tym wybranym przez męża da się chyba zrobić zmianę by zlikwidować garaż). Same domki w sobie są śliczne i jeśli gustownie wykończycie, to na taaaaaakiej działce będzie rewelacyjnie. Macie tak dużą działkę, że chyba bez problemu postawicie garaż wolnostojący? Jakie są wymiary działki? Zboże rośnie pięknie , ale już sobie wyobrażam ogród pełen ziół, kwiatów, no i obowiązkowo jakiś sad (jak u mnie ), bo miejsca jest duuuuuuuużo. Super działeczka i super miejsce. Zapisuję się do czytelników działka ma chyba ok. 30 metrów szerokości (nie pamiętam ) z tym garażem to też mam wątpliwości czy nie lepiej i taniej wyszedłby obok domu zresztą jeśli zostaniemy przy tym projekcie to będzie problem z kotłownią - może garaz na nią przerobimy? Nasza też jest długa i wąska (długa aż na 120m, a szeroka na 36m), ale to też ma swoje uroki Bardzo dobry pomysł z tą kotłownią zamiast garażu. Natomiast co do tego, czy wolnostojący taniej raczej nie, ale masz większe możliwości - można zrobić dwustanowiskowy, z tyłu osobne wejście i np. pomieszczenie gospodarcze na opony, rowery, kosiarki itp, bo jesłi piwnicy nie macie, to gdzieś te gray trzeba ulokować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 18.07.2008 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 A może by tak zabrać ze sobą na urlop jakiś poradnik o projektowaniu ogrodów? ja bym wzięła wszystko co maja w bibliotece i chociaż obrazki poogladała wrazie czego będzie lektura pod ręką odpocznij, od urzędów dobrze jest odpocząć Monika ma rację z tymi brzozami... pamiętaj o liściach, bo jak ich dużo to prawdziwa katorga na jesień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 19.07.2008 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 Brzozy są piękne, ale lepiej jak najdalej od domu, żeby jesienią nie wybierać liści z rynien. A w ogrodzie ... pięknie, ale to grabienie liści Ja posadziłam świerki, jodły i sosny, bo właśnie przeraził mnie problem liści. cześć dziewczyny Monia, ja mam na działce sosny i nie mogę się pozbierać z powodu przeogromnych ilośći igieł, leci to z drzew na pęczki . Wczoraj chłopaki zakładali rynny, które po godzinie były pełne igliwia. O ziemi nie wspomnę, czy ja to kiedyś wygrabię? Monia, piszesz o ogrodzie (i go zakładasz) z taką pasją, że chyba mnie przekonasz, że żeby na naszej działce "coś" posadzić poza sosnami i mchem . Mąż co i raz przebąkuje o jakimś strumyczku z oczkiem wodnym, się opieram póki co; las i szuwary ? Nie mam zdolności ogrodniczych za grosz. http://images34.fotosik.pl/317/d78091973728a94f.jpg http://images33.fotosik.pl/324/31daca17c341af39.jpg Andulka, mi też się brzozy podobają, ale wszystkie ładne rosną na działkach sąsiadów . pozdrawiam b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 19.07.2008 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 No to widzisz, sosny też odpadają. Mojej limbie akurat tak się nie dzieje, ale może dlatego, że młoda (ma dopiero 4 lata) i raczej się rozrasta powoli i nic jej nie leci. W razie czego posadzona daleko od domu. Bartolinko, ja po prostu uwielbiam ogrody i to co z tym związane To chyba przychodzi z wiekiem A oczko wodne - piękna sprawa, super. Ja też kiedyś będę miała, ale jak tam zamieszkam, bo to pompa musi być, żeby filtrować wodę. Co powiesz na takie: http://img395.imageshack.us/img395/427/oczkowodneym8.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 19.07.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 No to widzisz, sosny też odpadają. Mojej limbie akurat tak się nie dzieje, ale może dlatego, że młoda (ma dopiero 4 lata) i raczej się rozrasta powoli i nic jej nie leci. W razie czego posadzona daleko od domu. Bartolinko, ja po prostu uwielbiam ogrody i to co z tym związane To chyba przychodzi z wiekiem A oczko wodne - piękna sprawa, super. Ja też kiedyś będę miała, ale jak tam zamieszkam, bo to pompa musi być, żeby filtrować wodę. Co powiesz na takie: Monia, nic się nie wkleiło i nic nie widzę Hehe, kobieto, z jakim wiekiem co przychodzi? znaczy, że co, koło dwudziestki człowiek ma odpowiednie doświadczenie i mądrości ogrodowe ?; to ja się już nie łapię, mam więcej, a Ty z kolei na więcej nie wyglądasz . Ale kusisz mnie, kusisz ogrodem, jakby co, będę Cię męczyła pytaniami, dobrze? b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 19.07.2008 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 A teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 19.07.2008 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 Ja na razie nie myślę o oczkach wodnych, ale to co Monia wkleiła cudne jest - z całym otoczeniem zresztą Sosna też sypie? Drogą eliminacji za chwilę tylko tuje do posadzenia zostaną, a ja bym ich nie chciała raczej. Projekt domu się nadal wybiera, papiery dopiero zaczynamy załatwiać, więc nie ma pośpiechu jeszcze A tak w ogóle to powinnam się pakowac zamiast tu siedzieć. Wyjeżdzamy w podróż rocznicowo-poślubną 21 lipca jest nasza pierwsza rocznica, a mój mąż ze względu na zmianę pracy nie miał w zeszłym roku urlopu prawie (3 dni przy okazji ślubu ) Postanowiliśmy to nadrobić i lecimy w tym roku na Korfu. Wiem, wiem to szaleństwo przy planowaniu budowy domu i kredycie, który nas czeka. Ale jeśli teraz nie pojedziemy, to pewnie nieprędko będzie nas na to stać Najpierw na kilka dni jedziemy do teściów, bo oni pod Warszawą mieszkają. A po powrocie bierzemy się do pracy. Tak się pięknie rozwija dyskusja i miło mi Was u siebie gościć. Nie będzie mnie prawie dwa tygodnie, ale proszę się czuć jak u siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 19.07.2008 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 A teraz? teraz juz widać pięknie, zmykam bo w końcu się nie spakuję, mąż z zakupami wróci a ja ndal przed kompem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 19.07.2008 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 ooooo, ładnie i w lesie . Kto wie, kto wie, ale to potem, jak już będzie dom i ogarnę okolicę, wtedy o tym pomyślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 19.07.2008 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 Ja na razie nie myślę o oczkach wodnych, ale to co Monia wkleiła cudne jest - z całym otoczeniem zresztą Sosna też sypie? Drogą eliminacji za chwilę tylko tuje do posadzenia zostaną, a ja bym ich nie chciała raczej. Projekt domu się nadal wybiera, papiery dopiero zaczynamy załatwiać, więc nie ma pośpiechu jeszcze A tak w ogóle to powinnam się pakowac zamiast tu siedzieć. Wyjeżdzamy w podróż rocznicowo-poślubną 21 lipca jest nasza pierwsza rocznica, a mój mąż ze względu na zmianę pracy nie miał w zeszłym roku urlopu prawie (3 dni przy okazji ślubu ) Postanowiliśmy to nadrobić i lecimy w tym roku na Korfu. Wiem, wiem to szaleństwo przy planowaniu budowy domu i kredycie, który nas czeka. Ale jeśli teraz nie pojedziemy, to pewnie nieprędko będzie nas na to stać Najpierw na kilka dni jedziemy do teściów, bo oni pod Warszawą mieszkają. A po powrocie bierzemy się do pracy. Tak się pięknie rozwija dyskusja i miło mi Was u siebie gościć. Nie będzie mnie prawie dwa tygodnie, ale proszę się czuć jak u siebie 1. WSZYSTKIEGO naj rocznicowego i bawcie się wspaniale; dom przeciez i tak powstanie, prawda . moja córa 21 kończy 3 lata, ehh, leci ten czas 2. SOSNY, może tak nie sypią , biorę poprawkę na to, że ten nasz las to było/jest skupisko blisko siebie nasadzanych drzew, gęsto było bardzo i drzewa nie miały jak prawidłowo i zdrowo rosnąć. Jak przerzedziliśmy i jeszcze wytniemy kilka drzewek sanitarnie to może pozostałe złapią oddech i po prostu zaczną zdrowo, pieknie rosnąć i gubić igły w odpowiednim czasie i odpowiednich ilościach . No, ale o tym to się przekonam po jakimś czasie. cud urlopu życzę i do zobaczenia/czytania po. b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 19.07.2008 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 Ja na razie nie myślę o oczkach wodnych, ale to co Monia wkleiła cudne jest - z całym otoczeniem zresztą Sosna też sypie? Drogą eliminacji za chwilę tylko tuje do posadzenia zostaną, a ja bym ich nie chciała raczej. Projekt domu się nadal wybiera, papiery dopiero zaczynamy załatwiać, więc nie ma pośpiechu jeszcze A tak w ogóle to powinnam się pakowac zamiast tu siedzieć. Wyjeżdzamy w podróż rocznicowo-poślubną 21 lipca jest nasza pierwsza rocznica, a mój mąż ze względu na zmianę pracy nie miał w zeszłym roku urlopu prawie (3 dni przy okazji ślubu ) Postanowiliśmy to nadrobić i lecimy w tym roku na Korfu. Wiem, wiem to szaleństwo przy planowaniu budowy domu i kredycie, który nas czeka. Ale jeśli teraz nie pojedziemy, to pewnie nieprędko będzie nas na to stać Najpierw na kilka dni jedziemy do teściów, bo oni pod Warszawą mieszkają. A po powrocie bierzemy się do pracy. Tak się pięknie rozwija dyskusja i miło mi Was u siebie gościć. Nie będzie mnie prawie dwa tygodnie, ale proszę się czuć jak u siebie W takim razie: http://img179.imageshack.us/img179/7978/relw9.png http://img169.imageshack.us/img169/5774/szampanhz9.png i UDANEGO WYPOCZYNKU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 19.07.2008 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2008 Hehe, kobieto, z jakim wiekiem co przychodzi? znaczy, że co, koło dwudziestki człowiek ma odpowiednie doświadczenie i mądrości ogrodowe ?; to ja się już nie łapię, mam więcej, a Ty z kolei na więcej nie wyglądasz . Ale kusisz mnie, kusisz ogrodem, jakby co, będę Cię męczyła pytaniami, dobrze? b. Koło dwudziestki ... hmm... no może dodaj do tego jeszcze drugie tyle Ano kuszę, kuszę - jak zaczniesz razem z domem, to jak zamieszkasz, będziesz się cieszyć już pięknym ogrodem. Chociaż u Ciebie...ten las... to dopiero zadowolenie A pytaniami możesz meczyć do woli - jeśli tylko będę w stanie to odpowiem i podpowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 21.07.2008 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 no, to z okazji rocznicy..http://blog.nanovic.com.au/wp-content/uploads/2006/11/nano-flowers.jpghttp://www.wec.com.pl/repository/products/Obraczki%20slubne/16_1_copy3.jpg wszystkiego najlepszego, najpiękniejszgo i najwspanialszego.Żeby Wasza miłość zawsze była taka jak teraz i nie malała na mocy z wiekiem..szczere sto lat! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 21.07.2008 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 http://images24.fotosik.pl/253/37a56e881ec61dbc.jpgraz jeszcze wszystkiego najlepszego na kolejne lata, niech się spełnią wszystkie Wasze najskrytsze marzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neti 22.07.2008 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Czesc andulka! Gratulacje i wszystkiego dobrego z okazji pierwszej rocznicy ślubu! W podobnej sytuacji jesteśmy, ja mam rocznicę 4 sierpnia i wyjeżdzamy w "podróż pośłubną" we wrześniu, bo w zeszłym roku też nie poszaleliśmy.... A co tam, budowa przeżyje bez nas jakiś czas, poza tym rodzice beda doglądać jakby co. Jeszcze raz wszystkiego dobrego!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 22.07.2008 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Serdeczności z okazji rocznicy. Wypoczynek Wam się należy !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 01.08.2008 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 No to wróciliśmy, wypoczęci i opaleni i powoli wracamy do rzeczywistości. Bardzo powoli - dziś nie odebraliśmy mapek w starostwie, choć juz wczoraj w nocy wróciliśmy. Jakoś tak szybko minął dzień Ale już od poniedziałku powrót do pracy, wiec i dyscyplina wróci Dziękuje wszystkim za życzenia i serdeczności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 01.08.2008 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 no, a jak było?? trzeba się pochwalić coś niecoś i gdzie jakaś fota z wczasów? Na słowo mamy uwierzyć??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.