Trajkotka 18.06.2008 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Witajcie no to zaczynamy naszą przygodę! ... więc zaczne od początku ... była sobie kiedyś działka /29 arów/: http://images31.fotosik.pl/290/1b13096362bf5f24.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 18.06.2008 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Udało mi się stworzyć odnośnik do dziennika budowy ... teraz popracuję nad KOMENTARZAMI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 18.06.2008 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Trochę historii: Działka jest !!! - a tak naprawdę zawsze była - dostaliśmy ją od rodziców! DZIĘKUJEMY!!! Pozwolenie na budowę też jest! /duuużo było z tym problemów, papierki załatwialiśmy od czerwca 2007. Najpierw nam powiedzieli, że nie ma takiej możliwości, żeby na naszej działce stanął dom Działka /rolna/ nie jest w planie zagospodarowania przestrzennego, plan był w trakcie aktualizowania, itd... jeden urzędnik mądrzejszy od drugiego, oczywiście na naszą niekorzyść ... ale my strasznie uparci jesteśmy ... /zapukaliśmy chyba do drzwi wszystkich urzędników, którzy "niby" mieli coś poradzić/... Aż pewnego pięknego dnia usłyszałyśmy z mamą wypowiedź jakiegoś mądrego pana w radiu "X" i już wiadomo było co zrobić: złożyliśmy wniosek o wydanie warunków zabudowy i po wilekich perypetiach 03.01.2008 r. złożylismy WNIOSEK O POZWOLENIE NA BUDOWĘ! 05 lutego 2008 r odebrałam najbardziej wyczekiwany papierek!!!POZWOLENIE NA BUDOWę NASZEGO DOMKU - dwa tygodnie na uprawomocnienie i 20.02.08 mogliśmy zaczynać naszą przygodę! Ze względu na: * dziwne położenie naszej działki - musieliśmy zrobić "projekt zjazdu indywidualnego" z działki * dużą odległość od sąsiadów - projekt studni * zamiast gazu - będziemy ogrzewać ??? jeszcze nie wiemy czym Ufff, to tyle na dziś ... wiecie coś z tego? czy masło maślane? hehe Polonistka ze mnie żadna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 19.06.2008 06:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 * 7 marca panowie geodeci wkroczyli na naszą działkę i wytyczyli fundamenty http://images29.fotosik.pl/232/368c7edf0ce0358e.jpg http://images32.fotosik.pl/290/b24ba50e13ed05cc.jpg http://images30.fotosik.pl/232/6fd58fa02b49ee60.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 19.06.2008 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Więc zaczęliśmy ... najperw trzeba było przygotować teren pod budowę zjazdu, to była najważniejsza sprawa, inaczej nic by nie dojechało na naszą działkę ... http://images23.fotosik.pl/232/10f9d28dde9a293f.jpg http://images23.fotosik.pl/232/edaab10e765fa2f5.jpg * 13 marca /wcale nie był pechowy/ zaczęliśmy kopanie zjazdu! Pan z koparką przyjechał o 7 rano i pracował całe dwa dni, ziemi nie trzeba było wywozić, wszystko robił swoją mądrą koparkę Koszt - 1.300,00 zł http://images25.fotosik.pl/231/ffe91afdbb42ab02.jpg http://images29.fotosik.pl/232/8b204068b856f044.jpg gotowy efekt - tzn prawie gotowy ... http://images33.fotosik.pl/291/9292ebd1bd8188c2.jpg mąż ścina skosy - ufff ... nie byłam taka, pomogłam mu a pies sprawdzał jakość wykonania ... http://images33.fotosik.pl/291/7fad5993b43c75db.jpg długi weekend był bardzo pracowity ... koledzy Grześki pomogli nam przy rozgarnięciu kamienia ... DZIĘKUJEMY! http://images34.fotosik.pl/298/631012f5f1926269.jpg http://images27.fotosik.pl/231/3d4a369b95f5d348.jpg http://images34.fotosik.pl/298/3f79180b2f046be7.jpg ... teraz trzeba zrobić skos po drugiej stronie, obłożyć płytkami /jumbami/ i ehhh już sobie wyobrażam te iglaczki miniaturowe i skalniaki ... ale z tym jeszcze trzeba poczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 19.06.2008 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 ... teraz może napiszę trochę o samym projekcie: - Projekt Alabaster z garazem 1-stanowiskowym, odbicie lustrzane - Po konsultacjach z jasabar postanowiliśmy podnieść ściankę kolankową - udało mi sie przekonać męża - Na poddaszu w hollu zrobimy mini pralnię /może się zmieści/ - Likwidujemy trójkątne okna przy drzwiach balkonowych - Zamiast okrągłego okna w WC będzie prostokątne Narazie to tyle zmian. Zastanawiam sie jeszcze nad: *poszerzeniem drzwi wyjściowych na taras lub dodatkowym oknem w salonie *zamianą miejscami drzwi z oknem w pom. gospodarczym * i nie mam pojęcia jakie zrobić schody ????> ja chcę drewniane ... mąż murowane ????> http://images32.fotosik.pl/291/803ff335822f4628.jpg http://images28.fotosik.pl/232/f938188c18b58eab.jpg http://images25.fotosik.pl/231/664fa7eae8016318.gif http://images29.fotosik.pl/232/6e0f85b42a16e711.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 25.06.2008 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Tak na mapie wygląda nasz Alabaster ... tylko droga im wyszła troche mała ... albo nam za duża http://images27.fotosik.pl/235/1461204fbe0783e6.jpg cieszę się, że będzie duuuży ogród, a w ogrodzie: altanka, grill, trampolina, plac zabaw dla dzieci, basen ... heheh ale mam marzenia /skończy się pewnie na grillu w altance / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 25.06.2008 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 I znów historia: Umowę z energetyką podpisaliśmy 20 marca 2008 r. ... po 10 kwietnia miał się kontaktować z nami projektant, który robi projekt przyłącza ... Pan mnie zabił stwierdzeniem, że do 30.05 mamy mieć instalację elektryczną w budowanym obiekcie ... dobrze że nas "pocieszył", że to może im zająć od 2 miesięcy do roku, czyli ostateczny termin mają 27.02.2009 r. do tego czasu to napewno zdążymy ... ale jak widać na załączonym obrazku - ani ścian, ani prądu 29 kwietnia zadzwoniłam do energetyki /naprawdę byłam cierpliwa/ ... dzwonię do Pani, pytam o projektanta, który miał sie ze mną kontaktować po 10 kwietnia, a ona: tak tak, przetarg wygrał Pan Marian i będzie dzwonił do pani .... ale kiedy??? - Nie wiadomo... Minęło 2 minuty odkąd odłożyłam słuchawkę, dzwoni telefon - pan Marian - szybki jest ...... umówiłam sie z nim na nastepny dzień, żeby ustalić dokładną trasę przyłącza i przekazać parę dokumentów /pozwolenie na budowę i akt notarialny - własność działki/. 2 czerwca: znów spotkanie z Panem Marianem ... wytłumaczył mi wszystko co i jak, którędy będzie biegł prąd, gdzie i jak zamontować skrzynkę, itd itp ... męża oczywiście nie było /ważne zebranie w pracy/ a moja głowa już jest tak zapełniona informacjami różengo typu, że musiałam wszystko zapisać, żeby mu to przekazać ... czy tylko ja tak mam? Czy wszystkie sprawy papierwkowe załatwiają te ładniejsze połówki? Cd historii - 16 czerwiec: przygotowania do meczu ... przyjeżdza projektant ... wszystkie umowy gotowe, trasa prądu wrysowana w mapki, zatwiewrdzona przez ZUT .... i co ??? ... i mój świetny sąsiad, od którego będziemy ciągnąć prąd, zmienił zdanie ... bo tam przecież maliny rosną ... bo rozkopią mi cały ogród ... bo ja myślałem, że ten kabel będzie do słupa i górą pójdzie ... jakoś parę miesięcy temu nic mu nie przeszkadzało! normalnie ręce opadają! Znów czekamy, aż pan Marian przerysuje trasę przyłącza! Miał to zrobić jak najszybciej, ale widoscznie znów mu się nie śpieszy, zresztą jemu tez ręce opadły /i dokumenty z rąk też/ jak mój sąsiad już prawie skąłdając podpis stwierdził, że "lepiej by było drogą u sasiada" .... wrrrr!!! Brak słów dla takich ludzi!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 01.07.2008 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Dalszy ciąg naszych zmagań z budową domku ... Pierwsza budowla została ukończona tydzień temu - wykonawca: mój mąż http://images33.fotosik.pl/305/56104f4ede1c581c.jpg Drugą przywieźli też w tamtym tygodniu - blaszak na drobne narzędzia ... łopata już stoi http://images30.fotosik.pl/239/7dbbf3925831f777.jpg Nareszcie znalazło się miejsce na powieszenie tablic informacyjnych o budowie ... teraz już nikt nie będzie sie dopytywał "nie wiecie kto będzie się budował ... no wiecie, tam gdzie taki duuuży zjazd zrobiony"? hehe, to my ... to my!!! http://images34.fotosik.pl/305/a0fe61bcc7f2120d.jpg Nasza działka zaczyna sie zapełniać ... robi się coraz ciaśniej ... szkoda tylko że nadal postój w sprawie prądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 01.07.2008 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 W sobotę - 28 czerwca - łopata została wbita w ziemię http://images33.fotosik.pl/305/862ad77872a81598.jpg nie wiem czy to tylko takie wrażenie ... ale dom wydaje mi się strasznie mały ... i widok od strony wjazdu http://images27.fotosik.pl/238/741fcd14fece3e4a.jpg mam nadzieję ze niedługo już będę mogła wkleić zdjęcia wykopanych fundamentów ... co do humusu ... to nie pytajcie dlaczego go nie ściągamy ... nie wiem ... hmmm ... podobno się nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 07.07.2008 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 nareszcie ... w piątek przyjechał projektant z energetyki z poprawioną trasą prądu ... byłby wcześniej, ale w energetyce ludzie mieli urlopy ... Pan X zostawił umowy i powiedział ze przyjedzie jak sąsiedzi nam podpiszą ... kolejna dobra wiadomość: sąsiad, który był za granicą i miał podpisać umowę właśnie wrócił do Polski na urlop - mam nadzieję że po roku czasu nie zmienił zdania co do trasy przyłącza ... ... sąsiad nr 1 (czyli ten najważniejszy - posiadający słup na działce) dzisiaj podpisał umowę ... ma facet szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 09.07.2008 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Mamy podpisane wszystkie zgody!!! Nareszcie Sąsiad nr 2 podpisał zgodę bez problemu i nawet na grilla się wprosił - oczywiście jak już dom będzie stał ... hehe. W sumie nie miał żadnych uwag, bo też zastanawia sie nad budową domu A to dla przybliżenia tych wszystkich moich skrótów ... sąsiedzi nr 1, nr 2 i nr 3 ... zielona kreska to trasa przyłącza prądu, a czerwona kropka to słup - nasz dawca prądu! http://images33.fotosik.pl/314/fecfc999cc99dec4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwonajarek 09.07.2008 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 To znaczy że prąd już macie podłączony ? I tak jednym słowem możecie ,, brać się do roboty'' ,obyście nie mieli żadnych już więcej niespodzianek na drodze do swojego domku pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 09.07.2008 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 no niestety prądu jeszcze nie mamy ... dopiero przygotowują umowę a potem wystawią na przetarg nasze zlecenie ... zgłosi się jakaś firma i dopiero zaczną kopać ... ale już bliżej niż dalej Dzięki za dobre słowa ... przydają sie! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 10.07.2008 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 J E S T !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Podpisaliśmy dzisiaj umowę kredytową ... będzie przypływ gotówki ... szkoda tylko że na prąd musimy dalej czekać Człowiek to jednak dziwne stworzenie właśnie uwiązaliśmy się kredytem na tyyyyle lat ... ale jakoś strasznie się cieszę z tego powodu ... no może nie z tego, że będziemy musieli go spłacać tyle lat, ale nareszcie możemy zacząć spełniać nasze marzenie! - DOM!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 11.07.2008 15:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Nasz dziennik staje się dziennikiem ... bo jak na razie to lepsze było by określenie tygodnik ... coś zaczyna się dziać Koparka do wykopaia fundamentów zamówiona na poniedziałek ... pan bierze 60 zł za godzinę ... inny wziąłby 300 zł za całą pracę, ale czas ma dopiero w piątek ... hmmm ... może ten pierwszy wyrobi się w 5 godzin i też wyjdzie 300 zł ??? ... ale to zależy od podłoża - a u nas kamieniste dosyć - więc może być ciężko! Jednak wolimy zapłacić troszkę więcej i mieć szybciej wykonaną pracę! Mam nadzieje, że zdążymy z całymi fundamentami przed wyjazdem na wakacje8) - 25 lipiec już niedługo! Beton ... hmm ... nie wiem czy zmówiony, bo mąż pojechał na szkolenie i wszystko załatwiamy przez telefon ... ja tu, on tam - hehe głuchy telefon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 14.07.2008 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Zaczęlismy na dobre! W nocy była straszna burza i myślałam, że nic z tego nie będzie, ale teraz już nie pada ... punkt 7 przyjechała KOPARKA! Dwie godziny minęły od rozpoczęcia prac, a mąż dzwoni, żeby mnie poinformować, że już prawie połowa wykopana! ... chyba jednak mamy dobry grunt do kopania ... albo to dlatego, że ziemia jest mokra ... nieważne! Ważne ze pan sie uwija z robotą!!! Mąż nadzoruje pracę koparki, a ja dzwonię po betoniarniach i szukam betonu w dobrej cenie ... aparat oczywiście kazałam mu zabrać ze sobą ... fotki będą jak wrócę z pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 14.07.2008 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 No i fundamenty wykopane!!!!! ... 4 godziny i po sprawie! Teraz chłopaki tworzą zbrojenie ... beton zamówiony na czwartek Oby pogoda nam dopisała, bo te burze wcale nie pomagają w budowie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 15.07.2008 07:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 oto obiecane zdjęcia ... KOPANIE FUNDAMENTÓW http://images29.fotosik.pl/248/964cdcc8e199d2b8.jpg http://images28.fotosik.pl/248/834265d80345f09d.jpg w nocy była straszna burza ... a teraz nadal pada deszcz ... więc mąż zaraz rano przed pracą pojechał sprawdzić co dzieje się na dziłce ... i co się dzieje? ... no właśnie NIC ... myślałam, że będziemy mieli "fosę obronną" wypełnioną wodą, a w wykopach pusto i nawet nic się nie osypało ... byłby dobry grunt, żeby zrobić piwnicę, ale cóż ... ktoś nie chce piwnicy ... NIE TO NIE! JAKOŚ TO PRZEŻYJĘ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 16.07.2008 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Lecimy dalej ... sama musiałam wziąść sie za aparat, bo mąż jakoś nie miał weny do robienia zdjęć Ponieważ nie ma wody na naszej działce ... i studni tez jeszcze nie wykopaliśmy ... to przyda nam się beczka - koszt 200 zł http://images30.fotosik.pl/249/27d6391a1b5176e7.jpg do tego pompa /175 zł/ i wąż ... fosa niedaleko, więc beczka jest już pełna wody Zbrojenie się tworzy ... przęsła??? dobrze to nazwałam? - chyba raczej STRZEMIONA! http://images31.fotosik.pl/320/df57abd122decf8b.jpg i kawałek prawie gotowego zbrojenia http://images27.fotosik.pl/248/de4ae5ca623cbdbf.jpg[/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.