daneka 23.06.2008 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2008 Witam, nie wiem czy dobrze nazwałam temat. Mój sąsiad wybudował staw hodowlany, ogromny 2-3 m od mojego ogrodzenia. Nie mam nic do sąsiada i jego interesów ale trzcina z jego stawu zarasta mi dokładnie wszystko. Mój w pocie czoła tworzony ogród staje się dżunglą, nie jestem w żaden sposób w stanie likwidować tej zarazy. Nie pomaga wykopywanie ani koszenie ani randap. Czy znacie sposób na trzcinę, żebym mogła wypróbować, czy to powinno być moim zadaniem czy sąsiada. Czy jakieś przepisy prawne na ten temat istnieją. Jestem załamana, proszę o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 23.06.2008 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2008 Roundup jest skuteczny. Dobierz właściwą dawkę i powtórz zabieg. Sąsiad mógłby również to zroboć w sąsiedztwie ogrodzenia. Potem posiej trawę i często koś - na bieżąco zniszczysz to, co się będzie wysiewało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.06.2008 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Pewnie tu nie chodzi o sianie się tylko o podziemne pedy, które przełażą. Najlepiej wkopac gruby pas folii na granicy ogrodzenia.Poniewaz trzcina lubi slonce warto zacienic drzewami te czesc ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daneka 24.06.2008 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Dzięki za odzew. Trzcina to gorszy chwast od perzu, kłącza grube na 2-3 palce idą głęboko pod ziemią, z każdego uciętego kawałeczka odrasta nowe kłącze. Ucięta rozkrzewia się. Przebije każdą folię i nie przeszkadza jej cień. Niestety. Teraz popularne są trzcinowe oczyszczalnie ścieków, przerabiają najgorszą chemię, tytany, krety, proszki do prania w czystą wodę. Co im tam jakiś randap. Na części ogrodu mamy postawiony mur, trzcina poszła niżej, teraz już jej nie wykopię bo jest głęboko na jakieś dwie łopaty. Ścinamy ją kosą bo boję się zajechać kosiarkę, ale tego jeszcze nie próbowałam, żeby często kosić. Sąsiad na wiosnę pali suchą trzcinę ale w tym miejscu wyrasta ze zdwojoną siłą, gęsta i zielona.Każdy kto ma zamiar budować staw powinien mieć też na uwadze to, żeby nie uprzykrzyć swoim sąsiadom. Bo przepisów na to nie znalazłam.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 24.06.2008 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 2-3 metry to jeszcze nie ogromny staw hodowlany. No chyba że podajesz głębokość. Z tego co pamiętam jest wymagana zgoda dla większych stawów niż ten o którym piszesz. Musiałabyś poszukać w przepisach. COś tam jest. A trzcina - no cóż. Mogłaby się pojawić nawet w przypadku małego oczka wodnego. Nie lepiej porozmawiać z sąsiadem o tym?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daneka 24.06.2008 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Trociu, w moim pierwszym poście zabrakło jednego przecinka, ale napisałam, że staw jest ogromny, 2-3 m od mojego ogrodu. A gdyby sąsiad był komunikatywny nie zawracałabym nikomu głowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 25.06.2008 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Trociu, w moim pierwszym poście zabrakło jednego przecinka, ale napisałam, że staw jest ogromny, 2-3 m od mojego ogrodu. A gdyby sąsiad był komunikatywny nie zawracałabym nikomu głowy. Pozdrawiam ano nie zwróciłem na to uwagi. A Ogromny - to z ile m2 ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 25.06.2008 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Wracając do Roundupu, powtarzam: naprawdę jest skuteczny, wypróbowałem to wielokrotnie. W Gospodarstwie Rybackim i u siebie w domu - też mam oczko wodne 400m2. Czasem trzeba zabieg powtórzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daneka 26.06.2008 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Ten staw ma pewnie ok 1 ha, służy do produkcji kroczka i narybka, jeżeli to nie jest to samo. Pod koniec wiosny sąsiad spuscił z niego wodę, i stał pusty i suchy przez 2 miesiące. Podnosi mi to adrenalinę bo osiedliło się na nim wcześniej wiele ptaków, łabędzie, żurawie, kaczki różnego rodzaju. A potem pustynia. Teraz znów jest woda. To jakieś takie nienaturalne. Przez ten czas ptaki się wyniosły. Teraz tylko żaby rechoczą. Staw jest zasilany przez wodę z rzeki więc nie problem.Dziękuję za porady, zrobię mocniejszy roztwór randapu na części, w której ma być sad. Tam gdzie mam ogród ozdobny i warzywniak mogę tylko podkopywać na razie. Śmiesznie wyglądają moje ogórki i pomidory w trzcinie. Pozdrawiam ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daneka 26.06.2008 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Cyprinus jeszcze małe pytanko do znawcy tematu. Czy randapem przelecieć to teraz, kiedy dżungla ma ze 2 metry wysokości czy najpierw przelecieć kosą i wtedy randap. Na dobrą sprawę powinnam się poruszać z maczetą po własnym ogrodzie. To nie śmieszne niestety.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 26.06.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Możesz sprawdzić czy miał pozwolenie na budowę tego stawu. Oczywiście, jeżeli z sąsiadem nie da się rozmawiać i chcesz mu utrudnić życie: http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/hodowla-ryb/wlasny_staw,05295414d725ed2c9868.htmlhttp://www.krasnystaw-powiat.pl/main.php?menu=sprawa&wydzial=AB&sprawy=23&command=show Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpejczyk 28.06.2008 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2008 Możesz sprawdzić czy miał pozwolenie na budowę tego stawu. Oczywiście, jeżeli z sąsiadem nie da się rozmawiać i chcesz mu utrudnić życie: http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/hodowla-ryb/wlasny_staw,05295414d725ed2c9868.html http://www.krasnystaw-powiat.pl/main.php?menu=sprawa&wydzial=AB&sprawy=23&command=show Nie jesteś policjantem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 28.06.2008 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2008 To, że w stawie hodowlanym czasem nie ma wody, to normalne. Trzeba kiedyś odłowić ryby . A ptaki - cóż, są elementem wtórnym. Stawy ktoś wybudował, aby odnosić korzyści z chowu ryb, a nie dla ptaków.Roundupem trzeba tryskać częsci rośliny zielone, w Twoim przypadku liście trzciny, jeśli to możliwe. Jesli pod spodem są ogórki, też je zniszczysz.Wykosisz trzcinę, gdy już będzie sucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 30.06.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2008 Nie jesteś policjantem?? Nie. Chociaż jako dziecko chciałem bo chciałem jeździć z niebieskim kogutem na dachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.