efilo 11.07.2008 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Rossa z tego co zauważyłam po kilkuletniej obecności na forum to ilość osób odwiedzających twoje komentarze zależy od ilości komentarzy która sama odwiedzasz po prostu w ten sposób się zaprzyjaźniasz. a ja Ci kibicuje od samego początku z czego jestem bardzo dumna P.S. I cieszę się że takie postepy i chłopcy nie leniuchują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roksanka 12.07.2008 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 Witaj Rossa! Fajnie się ciebie czyta Podoba mi się Wasz projekt domu. Będę zaglądać i kibicować Pozdrawiam Roksana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 eeeeeeeeeeee tam wcale nie jesteś sama!!!!!!! ja dla przykładu śledzę Twój dziennik i komentarze również.....tylko nie wiem dlaczego nie dostałam powiadomienia!!! basenu współczuję....ja się na tym nie znam, więc słuchaj co mówią mądrzejsi ode mnie...jak mówią, że to ważne to widać musi tak być....ale pamiętaj, że są tu ludzie, którzy i pomogą i pocieszą....więc uszki do góry...na litość boską...wcześniej czy później pogoda musi wrócić... a wtedy już pójdzie w dobrą stronę... i ja jestem i czytam....i pamiętam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 witam Cię Roksanko w moich skromnych progach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 heja nitubaga ,ja też z tych co słucha się tych mądrzejszych ale jestem zielona i na etapie fundamentów więc stropy ,ścianki kolankowe i te sprawy są dla mnie kosmosem ale w miarę postępu prac i Waszym postom myślę że nadrobię wszystko dzięki za odwiedziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 pewnie, że tak....na muratorze oprócz forum są też artykuły na różne budowlane tematy...więc wszystko można doczytać...choć i tak najlepiej jest po prostu pilnować ekipy i ścigać kierownika budowy... ale się wymądrzam, co? ale wiem co mówię, bo ja właśnie teraz jestem na etapie - ścigania zarówno developerów, ich kierownika budowy, jak i ekip... jak zechcesz to poczytaj.... włosie się jeży... ale jak mawia moja mama tylko spokój może nas uratować... i tego się trzymam, choć czasem trudno jak jasna cholera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 nie myśl sobie że nie czytałam , czytam i śledzę cały czas co tam u Ciebie i powiem Ci że mocna z Ciebie babka , ale masz rację swojego trzeba pilnować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 no i skoro Ty się wzięłaś za budowę, to również taka jesteś...i tylko być może tego jeszcze po prostu nie wiesz.... ale spokojnie...zobaczysz...im dalej w las...tym silniejsza babka będziesz...a już my tam zadbamy by dołki nie były zbyt długie, a triumfy sowicie oblane.... no a na dobry początek może pifko? http://images27.fotosik.pl/229/a5c840f348cb2e19.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 co prawda to ja z soczkiem ale jak stawiasz to sie poczęstuje bez,a tak a porpo pifka piłaś Desperados zaje.....fajne to pifko i wcale nie słabiutkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 desperados mówisz??????? hm.......nie, nie kojarzę, więc z pewnością nie piłam... ale nazwa jest od Banderasa czy od desperackiego stanu ducha? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 nazwa może i desperacka ale smaczek z samych niebios z malutkim dodatkiem tequli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 znaczy się mówisz, że warto popróbować.... no to ok.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 14.07.2008 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 desperados calkiem calkiem podobno do millera i corony tylko słodsze co tam Panie na budowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 kochana dopóki nie jest tak....to pełen luz... http://images26.fotosik.pl/247/10ca2281e1db44b8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 14.07.2008 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 o ja pi.....ę to się nazywa być w dooopie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 o niech to szlak nitubaga skąd ty takie zaj.....e zdjęcia masz cooooo?????ale to jest tak niczym się nie martwić i nie przejmować do momentu jak zobaczysz coś takiego u siebie , reszta to pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 14.07.2008 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 no staram się podnieść na duchu jak tylko mogę.... ja wiem, że takie widoki na swych włościach to nic dobrego, ale mi zawsze pomaga gdy sie okazuje, że inni tez walczą, ze nie tylko u mnie się rypie na całego.... uszki do góry... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 14.07.2008 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Rossa pamiętaj że z ziemi w końcu kiedyś się wychodzi. jak już będziesz miała stan zerowy to właściwie pogoda Cię przestanie absorbować (oczywiscie do pewnego stopnia - niemniej jednak jak będzie padać to będziesz się modlić co by wreszcie przestało żeby móc kontynuować roboty, a nie tak jak teraz się zamartwiać po niewielkim deszczyku ile dni jest w plecy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rossa 14.07.2008 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 pytasz ile dni w plecy??? tak prawdę powiedziawszy to tak około 20 miesięcy licząc potknięcia urzędników i wiek sąsiadów , a tak poważnie to gdzieś około tygodnia jak dla mnie termin czekania już wyczerpałam na maksa zaczynam się niecierpliwić oj zaczynam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 14.07.2008 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 skąd ja to znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.