basia228 20.02.2010 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Hihi, przeczytałam początek i widzę, że nasi mężowie podobni - my też będziemy mieć ogrzewanie na gaz - kocioł kondensacyjny, który nie potrzebuje komina ale mąż uparł się i wystawił wielki komin - na wypadek gdyby kiedyś przyszło nam palić węglem (czytaj:po moim trupie)! Piwnicę na szczęście wybiłam z głowy - mam teraz i wiem dokładnie do czego służy - gratów mojego ojca u nas pod dostatkiem! Acha! Coś tam doczytałam o płycie - my właśnie nie mamy takich typowych fundamentów tylko płytę - nasz architekt twierdził, że przy naszych gruntach jest bardzo polecana (piaski) - ale nie wiem czy o taka płytę chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Wannę prostokątną łatwiej myć, bo sięgniesz wszędzie ręką. Do narożnikowej trzeba wejść, by wymyć narożnik. Jest tez większa od typowej. We wątku łazienkowym jedna z użytkowniczek rozpływa się z zachwytu nad asymetrycznym modelem wanny z Koła (jaki brałam pod uwagę). Wchodzą tam dwie osoby podobno bez problemów . Ha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.02.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 ja mam oval lux, już ich nie produkują 175x85, też zmieścilibyśmy się we dwoje(z takim zamiarem kupowałam) ale chyba już nam się nie chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Irma - może czas odświeżyć marzenia. Trochę świeczek, wino, pływające płatki rózy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.02.2010 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 a w tle: maaaaamooooo! jestem głodna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Dzieci są przecież u babci/na koloniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 22.02.2010 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 wiem, wiem...żartowałam trochęszczerze to po prostu nie jestem wielką romantyczką. po prostu z czasem się okazało, ze wolę sama się wykąpać. Z ksiązką ewentualnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolinka 22.02.2010 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Ponieważ w komentarzach rozwinęła się dyskusja nad kształtem łazienki tutaj umieszczę kolejną moją miłość od pierwszego wejrzenia (nie powinnam iśc na Budmę...), o której tam wspominam: http://www.prestige-products.pl/img/products/full/1195_1203586808.jpg Marmur Forrest Green Wygląda jak zdjęcie Pandory z Satelity Facet skomentował - takie tam maziaje... maziaje to mapa, grzbiety gór, rzeki, lasy, to planeta, to żyje, to najpiękniejszy marmur, jaki widziałam, szczególnie, kiedy jest "antykowany", czyli kiedy każdą żyłkę widać i czuć. Widziałaś foresta Neferki? Cudo , ale green i tak jest najnajpiękniejszy . b. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 po prostu z czasem się okazało, ze wolę sama się wykąpać. Z ksiązką ewentualnie. Też uwielbiam sie długo moczyć. Teraz mam sam prysznic i w zimne wieczory czasem mi tego brakuje. A jutro idę się relaksować do SPA (prezent). bartolinka - marmur jest cudowny. Ale z pewnością trudny do zaaranżowania, przez swój wyrazisty rysunek, w przestrzeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 22.02.2010 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 po prostu z czasem się okazało, ze wolę sama się wykąpać. Z ksiązką ewentualnie. Też uwielbiam sie długo moczyć. Teraz mam sam prysznic i w zimne wieczory czasem mi tego brakuje. A jutro idę się relaksować do SPA (prezent). bartolinka - marmur jest cudowny. Ale z pewnością trudny do zaaranżowania, przez swój wyrazisty rysunek, w przestrzeni. Ja też sie bałam efektu wielkiego maziaja więc siedząc w wannie gapię się na forestową mozaikę, kamyczek po kamyczku A tak wogóle to przyszłam zobaczyć, jaki jest ten Twój klocek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 się robi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 22.02.2010 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Piękne te zielone inspiracje. W sprawie akwarium mogę się wypowiedzieć trochę. U mnie są dwa. jedno w sralonie drugie na pięterku. Za tym w w salonie jest zrobiona normalna wylewka prysznicowa i odpływ kanalizacyjny. Boże jaka to wygoda nie tachać co raz wiader z wodą. Załuję, ze nie zrobiłam w domu kranika na podlewanie kwiatów, ale wtedy nie wiedziałąm, gdzie one wogóle będą stały, więc sobie podarowłam. I tak to- mąż nie targa wiader z wodą, a ja i owszem i rozlewam po podłodze, bo te badyle stoją sobie w rządku jak na rozstrzelanie narazie i trzeba się kolo nich nabiegać. Chyba czas nowy dom postawic ...z oranżerią To akwarium na górze jest mniejsze i będzie obudowane niby ścianką k-g z dwustronnym widokiem-jeden na klatkę,(dodatkowa funkcja oświetlenie ), a drugi do pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 23.02.2010 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 To akwarium na górze jest mniejsze i będzie obudowane niby ścianką k-g z dwustronnym widokiem-jeden na klatkę,(dodatkowa funkcja oświetlenie ), a drugi do pokoju A ten pomysł to mi się podoba - baaardzo A jeśli powiesz jeszcze, że ono tak na stałe jest zabudowane, nie trzeba czyścić wody wymieniać, ryb karmić no i co tam jeszcze się robi przy takim akwarium - to ja sobie takie zrobię A tak na poważnie: pomysł przedni - tylko ja jestem analfabeta akwarystyczny Może wpuszczę sobie plastikowe rybki i roślinki - co??? Mam jeszcze pytanko w sprawie wylegiwania w wannie Szybko stygnie? Woda w wannie - nie zapał do kąpieli i wylegiwania Istnieje jakieś urządzenie do podgrzewania wody w wannie już napuszczonej - czy tylko przez dolewanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 23.02.2010 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 jedno w sralonie aż się boję myśleć co to jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.02.2010 23:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 Woda stygnie w wannie, trzeba dopuszczać z czasem. Ale to tak dopiero po półgodzinie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wmalgosia 07.03.2010 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Od dłuższego czasu śledzę Twój dziennik. Bardzo zgrabny , wygodny i ekonomiczny domek się szykuje! Gratuluję ,tym bardziej, że koncepcja własna. Bardzo żałuję, że tam gdzie kupiliśmy działkę nie można budować płaskich dachów. Dobrze,że mogę postawić dom do trzech kondygnacji , więc myślę o piętrowym ( bez skosów ) z nieużytkowym poddaszem z dwuspadowym dachem.Też chciałabym mały ,tani w eksploatacji z wygodnymi ,dwubiegowymi schodami. Zainteresowała mnie kotłownia na piętrze . Czy piec kondensacyjny, bo myślę , że taki będzie nie jest głośny ? I czy kondensat, bardzo agresywny, nie stanowi pewnego niebezpieczeństwa dla instalacji.Pozdrawiam - też z Poznania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 07.03.2010 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2010 Hej - kondensat zawiera niewielkie ilości kwasu, ale ja zamierzam mieć instalację z PCV. PCV jest odporny na ścieki kuchenne (też agresywne), więc z kondensatem tez sobie poradzi. U mnie kocioł stoi między łazienką i garderobą, więc sądzę, że do sypialni nie będzie przenikać odgłos jego pracy. Piece tego typu mogą być lokowane w łazienkach czy kuchniach, więc w miejscach, w których się często przebywa. Może postaw dom z bardzo łagodnym dachem czterospadowym z papy? On też wygląda jakby był niemal z płaskim dachem. I dom nie jest zbyt wysoki, jak przy dachu stromym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wmalgosia 08.03.2010 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Plan przewiduje dach skośny- całe szczęście nie określa stopni. Działka blisko lasu w Puszczy Zielonce, więc z uwagi na spadające igliwie taki bardzo płaski to ten dach nie może być ! Wracając do kondensatu : niestety jest go ponoć sporo, a agresywny bardzo. Czytałam kilka artykułów na ten temat . Znajomi ,którzy kupili taki piec zanim podłączyli docelowo do kanalizacji zbierali kondensat " do wiaderka". Potwierdzają ,że było tego dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.03.2010 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 ale w końcu podłączyli do kanalizy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wmalgosia 08.03.2010 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Tak, bo nie bardzo mieli gdzie. Piec stoi w piwnicy. Mają osobny pion kuchenno- łazienkowy. Tak wyszło z projektu. Wcześniej tego pod kątem pieca i kondensatu nie planowali. Ciekawa jestem jak rozwiązali ten problem np. Niemcy. Nie wiem czy u nich można odprowadzać kondensat do kanalizacji. Jeżeli nie stosują jakiś specjalnych rozwiązań, to byłabym spokojna.W końcu stosują te piece dłużej od nas . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.