CamillQ 04.07.2012 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Witam, bardzo fajny domek, projektowany z praktycznym i zdrowym podejściem do tematu. Trzymam kciuki, aby bank uruchomił kolejną transzę Ten etap jeszcze przede mną, ale już się boję czy w ogóle dostaniemy kredyt na naszą adaptację... Co teraz musicie zrobić, żeby bank wypłacił Wam kasę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.07.2012 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Hej Elfirko, pokonałaś bank? Trzymam kciuki i uściski zostawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.07.2012 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Musze uzbierać 30-50 tyś. Bo tyle zdaniem banku NIE wydaliśmy na dom z kredytu, pomimo przedstawienia rachunków.Mamy teraz ok 25 tyś. z pożyczonymi od rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.07.2012 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Cześć ElfirTrzymam kciuki aby udało Wam się pokonać biurokrację:/ My w pt podpisujemy umowę i jak na razie miły pan twierdzi, że nie będzie problemu z rozliczaniem transz nawet jak nie przedstawimy na wszystko rachunków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.07.2012 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Lukarna - u nas bank nie chciał przy podpisywaniu umowy nawet rachunków do rozliczeń. Tylko potem u się odwidziało. Dlatego przestrzegam przed jakimkolwiek kontaktem z bankiem Millenium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.07.2012 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Myślałam że takie rzeczy jak sposób rozliczenia transz jest w umowie zapisana:/Nam powiedział (na razie) że wystarczą rachunki na połowę kasy, na resztę wystarczy oświadczenie kierownika budowy że dane rzeczy zostały zrobione zgodnie z harmonogramem. Plus wizyta pana z którym podpisujemy umowę. Wiesz co, dzięki za ostrzeżenie, dopytam przy podpisywaniu o szczegóły... I teraz co, musicie uzbierać te 30 tys, zrobić coś dodatkowego na budowie i wtedy Wam przeleją kolejną transzę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Esiak 04.07.2012 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Myślałam że takie rzeczy jak sposób rozliczenia transz jest w umowie zapisana:/ Nam powiedział (na razie) że wystarczą rachunki na połowę kasy, na resztę wystarczy oświadczenie kierownika budowy że dane rzeczy zostały zrobione zgodnie z harmonogramem. Plus wizyta pana z którym podpisujemy umowę. Wiesz co, dzięki za ostrzeżenie, dopytam przy podpisywaniu o szczegóły... I teraz co, musicie uzbierać te 30 tys, zrobić coś dodatkowego na budowie i wtedy Wam przeleją kolejną transzę? dowiedz się i sprawdź Lukarna, czy te wizyty Pana na budowie nie są dodatkowo płatne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.07.2012 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 M Plus wizyta pana z którym podpisujemy umowę. I teraz co, musicie uzbierać te 30 tys, zrobić coś dodatkowego na budowie i wtedy Wam przeleją kolejną transzę? Pan z banku był i to on złożył w banku nieprawdziwe oświadczenie po wizycie. M.in. zarzucał nam, że nie chcieliśmy mu udostępnić dziennika budowy (a pytaliśmy się kilka razy czy nie chce go obejrzeć), nie uwzględnił wydatków poniesionych na zakup materiałów, które stały na budowie (cegła klinkierowa i silikaty na ścianki działowe), ale nie zostały wbudowane. Tak jakbym ja tę cegłę za darmo dostała! Albo piec gazowy - nie jest wbudowany (czyli zainstalowany), czyli nie dotyczy budowy, pomimo, że został kupiony i mam na niego faktury. Albo okna - zapłacone, ale nie możemy ich wstawić póki nie zrobimy dachu. Nie ma okien w budynku, więc przelew bankowy na konto producenta się nie liczy (fakturę mamy mieć wystawioną po wstawieniu okien bo jest na 7% - z usługą) Mam nadzieję, że jak zrobimy dach (ok 30 tyś) i wstawimy okna to bank się ruszy. W międzyczasie sprzedajemy naszą drugą działkę budowlaną i jak nam się uda, to pokażemy w banku nasze pośladki i podrzemy przy nich umowę kredytową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.07.2012 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Musze uzbierać 30-50 tyś. Bo tyle zdaniem banku NIE wydaliśmy na dom z kredytu, pomimo przedstawienia rachunków. Mamy teraz ok 25 tyś. z pożyczonymi od rodziny. Rety! Co za bank??!! Ja nie przedstawiałam żadnych faktur, nie miałam też wizyt z banku. Po prostu przedstawiałam wpisy w dzienniku budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.07.2012 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Niestety, Millenium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.07.2012 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Mam nadzieję, że jak zrobimy dach (ok 30 tyś) i wstawimy okna to bank się ruszy. W międzyczasie sprzedajemy naszą drugą działkę budowlaną i jak nam się uda, to pokażemy w banku nasze pośladki i podrzemy przy nich umowę kredytową. I tak trzymaj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 04.07.2012 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Esiak nie, nie jest płatna. Szukając banku wszędzie zadawałam te same pytania i o wizyty tez pytałam. Elfir pan pojechał po bandzie znaczy się:/ Mam nadzieję że szybko i w dobrej cenie sprzedacie działkę i dalej wszystko pójdzie z planem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.07.2012 12:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 W dobie kryzysu ciężko sprzedać działkę w dobrej cenie Działka miała być na sprzedaż za 8 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kocimieta 04.07.2012 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Pomyśl, za 8 lat będziesz, być może, budowała kolejny dom Nie ma tego złego... A ja jestem właśnie w trakcie przymierzania się do wyboru banku - kredytodawcy. Millenium dziękujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 04.07.2012 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2012 Wszystko powinno być w umowie z bankiem. Jak się może jakiemuś urzędasowi odwidzieć;/U mnie Polbank nie wymagał żadnej faktury. Wizyta rzeczoznawcy (płatna niestety, ok. 300zł) i wypłata transzy.W umowie mam zaznaczone, że muszę mieć 50tys. wkładu własnego przed ostatnią transzą.Elfirku powodzenia w walce z bankiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CamillQ 05.07.2012 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 Dziwne to dla mnie, jeśli masz na wszystko rachunki i przelewy to nie przyniosłaś sobie tego pieca czy okien od sąsiada... Powodzenia w walce z bezdusznością i biurokracją! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 05.07.2012 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 No taaakk... bo piec możesz sobie sprzedać i mieć na wódkę, a okna charytatywnie wstawić biednemu sąsiadowi... Ludź ludziowi wilkiem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.07.2012 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2012 (edytowane) Kolejne inspiracje art-deco: http://wnetrzarka.blogspot.com/2011/09/art-deco-prace-zakonczone.html Kupilam sobie zestaw starych magazynów Dom i Wnętrze (4 szt za 11 zł). Tradycyjnie - wnętrza urządzone głównie meblami powyżej 20 tyś za sztukę Ale znalazłam fajny pomysł. Na parterze chciałam mieć ściankę od wiatrołapu, naprzeciw schodów, w lustrze. Doświetlałaby w ten sposób korytarzyk do kuchni. Kortarzyk zbudowany będzie z klasycznej cegły klinkierowej (nie postarzanej, takiej nowoczesnej). Cegła jest, tylko dach musi być zrobiony, by ją postawić. I teraz inspiracja - nawiązaniem do ścianki z cegły może być lustro złożone z małych lusterek w kształcie cegiełek (fazowane krawędzie) - coś jak płytka ceramiczna Mugato. http://images35.fotosik.pl/1510/3e39dee37dcb8b8c.jpg Na zdjęciu w aranżacji klasycznej, z listwami. Ja bym widziała to surowo, na całej ścianie i bez listew. Edytowane 5 Lipca 2012 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HON-AR 08.07.2012 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Pierwszy i ostatni kredyt na budowę domu braliśmy w 2002 roku w Ge banku Mieszkaniowym (obecnie chyba ge Money Bank) - na szczęście o kredycie już zapomielismy podobnie jak o sprzedanym już domu - nie mniej jednak - pamietam, że kolejne transze kredytu były przlewane i uruchamiane na podstawie wysyłanych przez pocztę listem poleconym wniiosków w wypłatę nastepnej transzy popartych zdjęciami postepów.... Współczuję, jednakże uważam, iż to głupota banku! pozdrawiam i dużo sił życzę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurdel 09.07.2012 01:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Pan z banku był i to on złożył w banku nieprawdziwe oświadczenie po wizycie. M.in. zarzucał nam, że nie chcieliśmy mu .... Tam faktycznie jacyś kosmici pracują. Parę lat temu kredyt na mieszkanie od nich chciałem. Popatrzyli w kwity, pocmokali - i powiedzieli OK. "Pan tylko zapłaci za wizytę naszego speca i operat szacunkowy sporządzi" (poprzedni operat, sprzed trzech miesięcy, nie był dobry bo robiony przez rzeczoznawcę spoza ich listy). Zapłaciłem, zrobiłem.. i pupa. Nie damy. Wiemy dlaczego ale nie powiemy. Następny z rankingu cenowego bank dał kredyt bez grymaszenia w dwa tygodnie. ... pokażemy w banku nasze pośladki i podrzemy przy nich umowę kredytową. Bardzo im się należy (i za moje 4 stówy w błoto wywalone też). Ludź ludziowi wilkiem.... Ludź ? przecież ten pan w banku pracuje .. Niestety papierowa umowa wszystkich sytuacji nie określa, i jeżeli takie są standardy działania firmy a jej ludzie odpowiednio zdemoralizowani - to przy pierwszej lepszej okazji słabszy partner zostanie wy.ny bez mydła. Z lenistwa, z niekompetencji, głupoty lub asekuranctwa .. Serdecznie życzę odrobiny szczęścia w potyczkach z bankiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.