Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elfir stawia klocka - komentarze


Recommended Posts

Zastawiam się nad układem wiatrołapu.

333b70cbb69616a1gen.jpg

 

Lustro jest zaplanowane w płytkiej wnęce obok wejścia. I z tym miejscem nie ma problemów.

Na ścianie naprzeciw planowanego lustra (obszar zakreskowany) to przyłącze wody, dwa wodomierze, zawory - musi tam być swobodny dostęp.

 

Pierwotnie część z szafami miała być wyodrębniona jako osobna garderoba za drzwiami, a w środku półki i rury systemowe z Elfa.

Tyle, że okazało się, że wygodniej jest bez drzwi, bo nie ma ścisku.

 

Kolejna wersja - szafa we wnęce, liczniki zabudowane płytką szafką, w której dodatkowo byłyby półki na buty.

 

Ale okazało się, ze potrzebujemy miejsca na suszenie kurtek - mąż pracuje na zewnątrz.

Z tym, że robocze kurtki nie są desingersko ozdobne, jak to czasem widać na wizualizacjach wiatrołapów, więc nie chciałabym aby odbijały się w wielkim lustrze.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest to jakieś wyjście.

Chociaż staram się minimalizować rzeczy stojące na ziemi, żeby nie trzeba było omijać w czasie sprzątania.

To miejsce w rzeczywistości nie jest duże.

 

Zastawiałam się nad szafą na wprost lustra i wieszak na ścianie we wnęce. Ale tu nie do końca pasuje mi odsuwanie kurtek na czas odczytu licznika. Poza tym pod licznikami jest zawór spuszczający wodę z instalacji ogrodowej. Trzeba tam manewrować z wiadrem.

 

Problem też w tym, że mamy naprawdę sporo kurtek (i to głownie mąż :) ) i ta szafa długości 160 cm to jest minimum, żeby wszystkie zmieścić.

 

Jasne, można założyć, że zaraz po wysuszeniu kurtka wkładana jest do szafy i nic nie widać. Tylko my mamy problem z systematycznym sprzątaniem :oops:

 

To nie jest problem na ostrzu noża. Mogę tę kurtkę przeżyć - teraz leży rzucona na krzesło, bo "za trudne" jest odwieszenie na ramiączku, więc wisząca na haczyku i tak będzie to progres. Tylko zastanawiam się czy po prostu nie ominęłam jakieś alternatywy?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiatrołap ma 2,7 m.

Przyłącze jest na 1,10 m, ale trzeba zabudowę zrobić wyższą (co najmniej 1,3 m) bo inaczej nie odczyta się licznika (zegar skierowany jest do góry).

Zrobili to przyłącze, gdy nas nie było i nie dopilnowaliśmy sensowniejszego montażu.

 

zrobię zdjęcie jutro, jak odgruzuje z butów i kurtek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
  • 3 months później...

Można na przykład przez prywatną wiadomość na forum.

 

Chodzi o to: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?350720-Prośba-o-aranżacje-parteru-i-piętra&p=7718678#post7718678

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Tego gazu to faktycznie niewiele Ci schodzi. Niektórzy powiedzą, że 20 stopni to mało.. Ja teraz w wynajmowanym mam w salonie i kuchni (70m2, 3.5m wys) 18 stopni, w pokojach ponad 20 na gazie i elektrycznych grzejnikach. Dzieci po raz pierwszy nie były jeszcze chore... :)

 

Z tymi gniazdkami to odpał. Drzwi, teraz gniazdka... Strach się bedzie brać za wykonczeniowke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry pomysł z tymi uniesionymi drzwiami szafy. U nas w tym miejscu są 4 szuflady - po 2 dla każdego z nas. W jednej mieści się 4 pary butów. Mój J ma zwyczaj zostawiania butów tam gdzie je zdejmie. Odkąd są szuflady po prostu je tam wrzuca, pod warunkiem, że nie zapomni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Cześć!

 

Dwa pytania, jeśli można zadać je tutaj:

 

Jak sprawdził się wyrzut spalin przez ścianę? Pojawiły się jakieś zabrudzenia na elewacji lub jakiekolwiek inne problemy eksploatacyjne?

 

Druga kwestia - którędy wyprowadzone są odpowietrzenia kanalizacji? Pisałaś, że nie dziurawisz dachu, co mi się strasznie podoba, ale ciekaw jestem, jak zatem poprowadzone są rury od pionów do odpowietrzeń, jakie mają zakręty, jak są zakończone i gdzie wyłażą.

 

Z góry dzięki za wszelkie informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojawiły się zabrudzenia na elewacji. Ale nie od komina, ale dymu z kominów sąsiadów, który osadza się na każdym elemencie elewacji - zacieki z sadzy mam w każdym miejscu, gdzie ścieka woda. Wypływ z rynny do suchego strumienia jest czarny.

 

Odpowietrzenie kanalizacji mam wyprowadzone przez ścianę. Miał być mały kominek wyprowadzony na elewacji ponad poziom dachu, ale okazał się niepotrzebny.

Pion mam tylko jeden. Odpowietrzenie zakręca pod sufitem. Nie widziałam żadnego fizycznego powodu dla którego musiałby być prosty. Służy do wyrównywania ciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzenie kanalizacji mam wyprowadzone przez ścianę. Miał być mały kominek wyprowadzony na elewacji ponad poziom dachu, ale okazał się niepotrzebny.

Pion mam tylko jeden. Odpowietrzenie zakręca pod sufitem. Nie widziałam żadnego fizycznego powodu dla którego musiałby być prosty. Służy do wyrównywania ciśnienia.

 

Dziękuję. Mój klocek ma być piętrowy, długi, bardzo wąski, z płaskim dachem - którego takoż nie chcę dziurawić.

 

U mnie, od pionu idącego z parteru będzie jakieś 1,2 metra do długiej, pustej ściany bez okien; drugi pion ogarnia łazienki na piętrze i tam będzie do kolejnej pustej ściany ze 2,5 metra. Gdyby udało się odpowietrzyć kanalizację zakończywszy to wlotami na tych bezokiennnych ścianach, byłoby idealnie.

 

Jeśli masz jakiekolwiek fotki tych zakończeń - pięknie poproszę. Dziennik przejrzałem cały, ale jak wspominałaś - część fotek wygasła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to wygląda, jak w załączniku.

napowietrzenie.jpg

 

Nie mamy wysokiej drabiny, żeby wejść i założyć zakupiony kominek :)

Od pionu kanalizacyjnego do ściany jest 3,2 m.

 

Pod oknem widać zacieki z sadzy.

Kolejne malowanie elewacji będzie wymagało użycia ciemniejszej farby - wówczas nowych zacieków nie bedzie widac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to wygląda, jak w załączniku.

[ATTACH=CONFIG]437188[/ATTACH]

Nie mamy wysokiej drabiny, żeby wejść i założyć zakupiony kominek :)

Od pionu kanalizacyjnego do ściany jest 3,2 m.

 

O kurcze, blisko okna :) Ale rozumiem, że to nie problem.

 

Tak się zastanawiam, skoro zakończenia i kominki są w zasadzie zbędne, to może i samą rurkę dopowietrzającą można uciąć równo z elewacją i zasiatkować, ot, coby ptaki nie właziły? Od jednej ze ścian do granicy będę miał 1,5 metra - jak będzie obcięta, to nie będzie wywoływała niezdrowego zaciekawienia u sąsiadki :-))

 

Jeszcze raz, dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...