Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elfir stawia klocka - komentarze


Recommended Posts

tamtedy powietrze racze wlatuje do środka niż się wydobywa. W sumie nigdy nie czułam stamtąd zapachu.

 

Zgaduję, że skoro wlatuje, to i musi wylatywać ;-) (o ile nie ma tam jakichś magicznych zaworów). Bo jeśli dobrze rozumiem zasadę działania pionów, to taki dolot służy wyrównaniu ciśnienia w całej instalacji kanalizacyjnej - a do tego ta musi mieć swobodny dostęp do atmosfery.

 

https://www.instalator.pl/2017/02/odpowietrzanie-napowietrzanie-kanalizacji/

 

Zrobię równo z tynkiem na ścianie, a co. Jak nie dziurawimy dachu, to nie dziurawimy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziękuję. Mój klocek ma być piętrowy, długi, bardzo wąski, z płaskim dachem - którego takoż nie chcę dziurawić.

 

U mnie, od pionu idącego z parteru będzie jakieś 1,2 metra do długiej, pustej ściany bez okien; drugi pion ogarnia łazienki na piętrze i tam będzie do kolejnej pustej ściany ze 2,5 metra. Gdyby udało się odpowietrzyć kanalizację zakończywszy to wlotami na tych bezokiennnych ścianach, byłoby idealnie.

 

Jeśli masz jakiekolwiek fotki tych zakończeń - pięknie poproszę. Dziennik przejrzałem cały, ale jak wspominałaś - część fotek wygasła.

 

Też mam płaski dach i uważam, że najłatwiej i najlepiej jest zrobić kominek od kanalizacji właśnie na nim. Wtedy tego przecież z dołu, z żadnego punktu nie widać. Jak zrobisz to poprawnie, nie ma opcji by coś ciekło. Ja już wypuściłem tą rurę na etapie lania górnego stropu. Potem odbudowaliśmy cegłą klinkierową razem z resztą komina. Jak wejdę na dach to podrzucę zdjęcie jak to wygląda.

 

Podobnie jak komin do pieca gazowego również najlepiej zrobić na dachu, tak by był prawie niewidoczny. U mnie jedyne co wystaje z elewacji do dwa przepusty awaryjne, które jednak z dołu są prawie niewidoczne. Uważam, że nie ma potrzeby szpecenia elewacji jeżeli nie jest to konieczne.

 

Na 234m2 mam jedno odpowietrzenie. Na górze mam jedną łazienkę, dwie na dole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam płaski dach i uważam, że najłatwiej i najlepiej jest zrobić kominek od kanalizacji właśnie na nim. Wtedy tego przecież z dołu, z żadnego punktu nie widać. Jak zrobisz to poprawnie, nie ma opcji by coś ciekło. Ja już wypuściłem tą rurę na etapie lania górnego stropu. Potem odbudowaliśmy cegłą klinkierową razem z resztą komina. Jak wejdę na dach to podrzucę zdjęcie jak to wygląda.

 

Podobnie jak komin do pieca gazowego również najlepiej zrobić na dachu, tak by był prawie niewidoczny. U mnie jedyne co wystaje z elewacji do dwa przepusty awaryjne, które jednak z dołu są prawie niewidoczne. Uważam, że nie ma potrzeby szpecenia elewacji jeżeli nie jest to konieczne.

 

Na 234m2 mam jedno odpowietrzenie. Na górze mam jedną łazienkę, dwie na dole.

 

Dzięki. Ja nie mam problemu z urodą elewacji, mogę szpecić do woli ;) Zafiksowałem się natomiast na "zero dziur w dachu" i zobaczymy, czy to się uda. Nie wiem, co z prowadzeniem przewodów dla fotowoltaiki, ale komin ma szansę wylecieć z projektu - rozważamy PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domu teściów, w którym mieszkałam kilka lat, zamiast odpowietrzenia na płaskim dachu, był w łazience zamontowany taki napowietrzacz:

napowietrzacz kanalizacji.jpg

 

Nie zauważyłam aby kiedykolwiek coś śmierdziało, a przy spuszczaniu wody w kibelku nigdy nie zasysało powietrza przez inne urządzenia sanitarne (jak się to zdarza przy braku odpowietrzenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Ja nie mam problemu z urodą elewacji, mogę szpecić do woli ;) Zafiksowałem się natomiast na "zero dziur w dachu" i zobaczymy, czy to się uda. Nie wiem, co z prowadzeniem przewodów dla fotowoltaiki, ale komin ma szansę wylecieć z projektu - rozważamy PC.

 

Czyli widzę wymyslasz koło na nowo ;) Pogadamy za dwa lata w innym wątku. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też nie mam ciśnienia na piękną elewację w miejscu, w którym i tak mało ją oglądam.

Nie widzę specjalnie nic szpecącego w małej rurce wychodzącej ze ściany.

 

A wykonawcom nie dowierzam, stąd niechęć do dziurawienia dachu - o wiele więcej błędów wykonawczych można zrobić przy przepuście pionowym niż przejściu przez ścianę.

 

***

PC - obecnie nie robiłabym gazu. Czekam aż mi kocioł padnie na amen i wywalam gaz z chaty. Teraz to mi jednak szkoda poniesionych nakładów na przyłącze, rozprowadzenie rur, próby szczelności. Jakby to zsumować i dodać koszt kotła, spokojnie równoważyłoby koszt zakupu PC powietrze-woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co masz za problem z gazem? Nowoczesny kociołek powinien działać bez usterek przez wiele lat. Jest tani, paliwo też tanie, serwis w razie co łatwo dostępny. Czego więcej chcieć. Grzeje dom i daje ciepłą wodę.

Myślisz że pompa nie robi wogole żadnych problemów? Kosztuje dużo więcej to i awarie droższe w naprawie.

 

Jak już to prąd, kable grzewcze wydają się być całkowicie bezobsluguwe i bezawaryjne. Tylko bez cudowania z fotowoltaiką i dotacjami drogo wychodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też nie mam ciśnienia na piękną elewację w miejscu, w którym i tak mało ją oglądam.

Nie widzę specjalnie nic szpecącego w małej rurce wychodzącej ze ściany.

 

A wykonawcom nie dowierzam, stąd niechęć do dziurawienia dachu - o wiele więcej błędów wykonawczych można zrobić przy przepuście pionowym niż przejściu przez ścianę.

 

***

PC - obecnie nie robiłabym gazu. Czekam aż mi kocioł padnie na amen i wywalam gaz z chaty. Teraz to mi jednak szkoda poniesionych nakładów na przyłącze, rozprowadzenie rur, próby szczelności. Jakby to zsumować i dodać koszt kotła, spokojnie równoważyłoby koszt zakupu PC powietrze-woda.

 

Elfir, proszę Cię. Pompa ciepła (gruntowa) minimum dwukrotnie przewyższa koszta instalacji gazowej. A nawet minimum trzykrotnie.

Jest również od niej gorsza w każdym, dosłownie każdym aspekcie związanym z ogrzewaniem. O czym zatem mówimy....

Zaraz podniesie się larum, że bezpieczeństwo. Ok, to plus dla PC, ale również dla każdego innego typu ogrzewania w stosunku do gazu. Inna sprawa, że prawidłowo zrobiona instalacja na gaz ziemny jest całkowicie bezpieczna! Jak łóżko, albo dywan.

 

Wiele osób, które takie pompy zakupiło uważa, że są to pieniądze w błoto. Z kim bym nie gadał, co takie urządzenie posiada, mówi, że tragedia. Znajomy 100tys. zł. jest w plecy. Ja już nie dochodzę czy to wina instalatora, czy urządzeń. Generalnie nie spełniają one swoich podstawowych funkcji- ogrzania domu i CWU.

 

A ludzie czytają to forum, a potem mają problem, bo nie każdego stać potem na zmianę instalacji.

 

Czemu nie piszecie, że PC praktycznie tylko nadaje się do podłogówki. Że jej wydajność po 10 latach znacząco spada. Że serwis jest skomplikowany i stosunkowo drogi. Że musi wspierać się i tak prądem bez którego nie istnieje itd.

 

Elfir, a co do błędów w przepustach i wypustach to wszędzie mogą się pojawić jak robi to papudrok. Ale jak już tak piszesz, to powiem Ci, że mylisz się- może te słowa przeczyta Andrzej Wilhelmi lub Mistrz Jan (jeżeli tak to proszę o ustosunkowanie)- zdecydowanie więcej błędów można popełnić przy przepustach poziomych niż pionowych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co masz za problem z gazem?

 

Nowoczesny kociołek zaraz po minięciu gwarancji się zepsuł za kilkaset złotych.

Natomiast instalacja była kosztowniejsza od obecnej ceny PC powietrznej:

- kocioł

- przyłącze

- wewnętrzna instalacja gazowa + próba szczelności

- komin/rura koncentryczno-spalinowa

 

Gdy rozpoczynałam budowę powietrzne PC były w powijakach (więc nawet nie wiedziałam że istnieją), a gruntowa to faktycznie nie ten próg cenowy.

 

Zamiana na kable grzewcze są bez sensu, skoro mam podłogówkę. Chyba, że proponujesz w nowym domu? Ja w sumie z czystego prądu zrezygnowałam, bo pracuję w domu, więc grzanie w różnych taryfach podnosiłoby mi koszty prądu do kompów.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, proszę Cię. Pompa ciepła (gruntowa) minimum dwukrotnie przewyższa koszta instalacji gazowej. A nawet minimum trzykrotnie.

 

A ja proszę cię o czytanie dokładniejsze wpisów :D

Bo nikt nie wspominał o gruntowej.

 

Niestety, absolutnie nie zgodzę się z twoją oceną PC. Mam wielu klientów, którzy mają PC i ją zachwyceni, chociażby Mku7i.

 

Czemu nie piszecie, że PC praktycznie tylko nadaje się do podłogówki

 

Ano dlatego, że w nowym domu robienie kaloryferów jest równie sensowne jak montowanie pieca na węgiel.

 

I mój kocioł gazowy i teściów piec na ekogroszekz podajnikiem też wymagają prądu do działania. Więc to nie argument.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jak stawialaś gaz to wtedy to był najlepszy wybór bo powietrzne były nieznane więc nie za bardzo masz czego żałować bo wyboru nie miałaś.

Wszystko może się popsuć. Generalnie kotły gazowe to urządzenia pracujące bezawaryjnie. Kilkaset złotych za jedną naprawę nie powinno chyba tak źle nastawiać do gazu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście mój błąd ;)

 

To co napisałem tyczy się tylko gruntowej PC.

 

Tak, z gruntową, to wiem, że zabierały się za nią ekipy bez doświadczenia i były problemy, bo nie umiały przeliczać powierzchni wymiennika względem zapotrzebowania domu. Też czytałam te posty na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jak stawialaś gaz to wtedy to był najlepszy wybór bo powietrzne były nieznane więc nie za bardzo masz czego żałować bo wyboru nie miałaś.

Wszystko może się popsuć. Generalnie kotły gazowe to urządzenia pracujące bezawaryjnie. Kilkaset złotych za jedną naprawę nie powinno chyba tak źle nastawiać do gazu ;)

 

Dlatego pisałam o wyborach dziś. No i jak się kocioł zepsuje na amen.

Jeden abonament mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho, niechcący podjudziłem towarzystwo do offtopicznej dyskusji, super :-)

 

Moje plany instalowania PC powietrze-woda (wspartej instalacją fotowoltaiczną) bank może przekreślić jedną decyzją, ale nie sprawdzić tego, nie zaplanować i nie wycenić, w dzisiejszych czasach byłoby zaniedbaniem.

 

Mówię to z perspektywy kogoś, kto dwa domy "budował" mocno tradycyjnie, z wentylacją grawitacyjną i instalacją gazową na potrzeby CO i CWU. Nic do gazu, jako paliwa, nie mam - ale mieć kawałek własnego prądu, własnego ciepła z powietrza - o, toby było coś. Nie chcę rozpoczynać dyskusji ideologicznej, ale... tak, jestem z tych, co gdyby mogli, do pracy jeździliby hulajnogą ;-)

 

Jestem przyzwyczajony do schematu "podłogówka na parterze, grzejniki na piętrze", intensywnie jednak myślę, jakby tu pozbyć się grzejników całkowicie, również tam, gdzie zwykle mamy typowe panele i wykładziny. Dowiedziałem się właśnie, że istnieje coś takiego, jak ogrzewanie sufitowe :-) Muszę sporo na ten temat doczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem w czym podłogówka przeszkadza ci na panelach? Mój dom jest 100% podłogówkowy i mam panele w sypialniach.

 

Aa, bo to jakieś stare uprzedzenia pewnie :) Choć z pewnością opór cieplny ceramiki w porównaniu do mielonki drewnopodobnej jest radykalnie niższy, to przyjmuję do wiadomości, że współcześnie panele nie stanowią przeszkody dla podłogówki. No i pewnie podkłady też się dobiera inne.

 

Najgorzej, że dywan, taki sierściasty, chciałem se walnąć w pokoju :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho, niechcący podjudziłem towarzystwo do offtopicznej dyskusji, super :-)

 

Moje plany instalowania PC powietrze-woda (wspartej instalacją fotowoltaiczną) bank może przekreślić jedną decyzją, ale nie sprawdzić tego, nie zaplanować i nie wycenić, w dzisiejszych czasach byłoby zaniedbaniem.

 

Mówię to z perspektywy kogoś, kto dwa domy "budował" mocno tradycyjnie, z wentylacją grawitacyjną i instalacją gazową na potrzeby CO i CWU. Nic do gazu, jako paliwa, nie mam - ale mieć kawałek własnego prądu, własnego ciepła z powietrza - o, toby było coś. Nie chcę rozpoczynać dyskusji ideologicznej, ale... tak, jestem z tych, co gdyby mogli, do pracy jeździliby hulajnogą ;-)

 

Jestem przyzwyczajony do schematu "podłogówka na parterze, grzejniki na piętrze", intensywnie jednak myślę, jakby tu pozbyć się grzejników całkowicie, również tam, gdzie zwykle mamy typowe panele i wykładziny. Dowiedziałem się właśnie, że istnieje coś takiego, jak ogrzewanie sufitowe :-) Muszę sporo na ten temat doczytać.

 

Podejście fajne i słuszne a nie rozumiem wyboru PC+PV? Dlaczego Te dwa elementy są póki co bardzo drogie, a może elektryczna podłogówka na partzerze i grzejniki konwekcyjne elektryczne na górze. Tanio bezawaryjnie (PC nie wytrzyma tyle co grzejniki bez serwisu i wymiany) Wyeliminujesz ukąłd hydrauliczny i wodę po co to?

 

Poza tym PC ma co do zasady zminimalizować zużycie prądu ale kosztuje uśredniając około 30 tys zł do tego instalacja PV co najmniej 18 tys (przyjąłem ok 4 kWp) plus podłogówka zakładam że 15 =63 . Czy ta inwestycja ma uzasadnienie ekonomiczne? Może zdecydować się na ogrzewanie elektryczne +PC cuw za 8 tys + panele o mocy 6wp.? Masz niezawodność i prąd za darmo i nie zamarznie ci centralne bo w ogóle nie masz centralnego.

Argumenty o wodnym układzie grzewczym że można zmienić źródło ciepła itp jest słabe gdyż całkowity zakaz palenia paliwami stałymi jest tylko kwestią czasu ostatnio dołączył Poznań dla przykładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jestem przyzwyczajony do schematu "podłogówka na parterze, grzejniki na piętrze", intensywnie jednak myślę, jakby tu pozbyć się grzejników całkowicie, również tam, gdzie zwykle mamy typowe panele i wykładziny. Dowiedziałem się właśnie, że istnieje coś takiego, jak ogrzewanie sufitowe :-) Muszę sporo na ten temat doczytać.

 

Istnieje też coś takiego jak ogrzewanie ścienne (czyli "podłogówka w ścianie"). Widziałam coś takiego ostatnio na Targach Budownictwa, gdzie pewna firma prezentowała 3 systemy ogrzewania płaszczyznowego (na cienkich plastikowych rurkach): podłogowe, ścienne i sufitowe.

 

 

 

A w temacie pomp ciepła, to na pewnym portalu aukcyjnym, jest dużo tanich ofert na powietrzne PC, np.: LG Therma V split 9 kW w cenie ok. 17 tys. zł. Podobnie monobloki.

Edytowane przez moniss
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...