Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A jeżeli chodzi o ogrzewanie. Nie musisz od razu ocieplać dachu, wystarczy jak prowizorycznie ocieplisz strop (a jak wiadomo prowizorki są najtrwalsze ;)) Jest to konieczne żeby ciepło nie uciekało Ci na poddasze. Jeżeli rodzina będzie trzy osobowa (różnie w życiu bywa więc może i cztero) lepiej zostawić sobie furtkę w postaci poddasza. Tylko musisz realnie ocenić możliwości finansowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 469
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myślę, że mój post będzie jak najbardziej w temacie - tylko proszę o wyrozumiałość, bo ja naprawdę dopiero się uczę :)

 

1. Czy lepiej zrobić fundamenty lane, czy z bloczków? W projekcie mamy dowolność w tym zakresie.

 

2. Czy składy budowlane podają ceny materiałów już z transportem, czy nie? Na razie byliśmy w jednym i gość mówił, że podaje ceny z transportem - czy to reguła? Czy zawsze sprawdza się korzystanie ze składu, który jest najbliżej, czy warto szukać we wszystkich w mieście?

 

3. Chcemy przed zimą zrobić stan 0, w przyszłym roku resztę. Ile czasu może zająć wykonanie tych robót?

 

4. Kiedy można najwcześniej zacząć wiosną roboty murarskie? Ile czasu może zająć ekipie dokończenie budowy: od stanu zero do dachu?

 

5. Działka, na której będziemy budować ma 9,3a, dom - pow zabudowy 120 m2. Chciałabym w miarę możliwości ochronić część działki przez "dewastacją" przez budowlańców. Ile terenu za domem może być potrzebne do prowadzenia budowy? Przed domem raczej całą działka będzie do dyspozycji ekipy - dom będzie odsunięty wgłąb działki o 9 metrów od granicy.

 

6. Czy ogradzaliście teren budowy? Nasza działka ma ogrodzenie (siatka) tylko od frontu i z jednego boku. Docelowe ogrodzenie chcieliśmy robić po zakończeniu budowy, jak już będziemy wiedzieli, ile mamy na to funduszy...

 

7. Musimy zrobić zjazd z drogi na działkę - rozumiem, że to powinno przed przez stanem 0 zrobione?

 

8. Mamy warunki dostawy prądu, gazu i wody. Na czas budowy prąd będziemy brać od sąsiada. Kiedy warto zająć się projektem przyłączy? Od razu, czy w trakcie budowy? Ile czasu to może zająć? Jak wtedy rozwiązać zaopatrzenie w wodę?

 

Z góry dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Lany zwykle wychodzi taniej, ale wymaga więcej pieprzenia. Różnica w cenie nie jest duża, a jeśli znajdziesz bloczki w dobrej cenie, to może być naprawdę minimalna.

 

2. Wraz z transportem szczerze mówiąc nie spotkałem się. Czasem transport gratis dawali w ramach negocjacji ceny najwyżej. Co do dalszej części pytania - warto mieć w zapasie skłąd lokalny, w którym cię znają i do którego zawsze możesz zadzwonić, żeby pilnie dosłali na budowę paletę cegy/cementu/paczkę gwoździ czy coś takiego, bo zabrakło, Ty akurat w delegacji na drugim końcu Polski, a robota stoi. Każdy duży zakup jednak, jeśli tylko masz czas na poszukiwania, dzwonienie itp.,warto realizować tam, gdzie najkorzystniej, w praktyce może to oznaczać nawet drugi koniec kraju.

 

3. Stan zero sprawna ekipa zrobi w niecały miesiąc.

 

4. Jak tylko skończy się zima: dodatnie temperatury w dzień i w nocy, brak przymrozków. Ile czasu? Zależy od domu i od zaangażowania ekipy (np, czy nie ciągną kilku budów równolegle), ale jeśli zaczną wiosną, to w lato dach może już być spokojnie.

 

5. Nie da się stwierdzić, wszystko zależy od konkretnej ekipy i od samej działki. Przy robieniu wykopu/zasypie będzie manewrować koparka, wywrotka, piach zasypowy bądź z wykopów będzie musiał być gdzieś składowany - na połowie takiej działki jest szansa, że się zmieszczą, ale równie dobrze mogą zająć całą.

 

6. Ogrodzić warto, zmniejszy to migrację materiałów budowlanych, mniej obcych osób będzie wam na budowę właziło "a tak tyko, zobaczyć chciałem" i tak dalej. Docelowego ogrodzenia oczywiście teraz nie róbcie, nie ma szans, żeby ocalało, prowizoryczne wystarczy.

 

7. A bez tego zjazdu na działkę się nie wjedzie?

 

8. Zajmij się tym już teraz, bo niestety różnie bywa. Woda - ze studni wierconej małą średnicą, tzw. "szpilka". A jeśli w twoich okolica studnia jest problemem (trudne warunki, głębokie wiercenie => duży koszt), wodę na budowę można nawet dowozić w 1000l baniakach, wbrew pozorom nie potrzeba jej na budowie aż tak strasznie dużo.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Jarku za odpowiedź :)

 

Co do zjazdu z działki - da się tam bez problemu wjechać np osobówką, obok naszej działki jest pole uprawne i tam wjeżdża gość ciągnikiem i jest ok.

Mamy zaprojektowany zjazd z mostkiem - między drogą asfaltową a granica działki jest rów (w zasadzie tylko na mapach, bo fizycznie on nie istnieje), ale mamy go przekopać i zrobić ten mostek. Przekopać rów chciałam przy okazji wynajęcia koparki do fundamentów - bo chyba rozsądniej ciągnąć taki sprzęt raz, niż dwa razy?

Znajomy męża miał wypadek przy budowie taki, że podczas dostaw materiałów uszkodzony został kawałek asfaltu (nie miał jeszcze zrobionego zjazdu i asfalt na brzegu jezdni się ukruszył) - nakazano mu naprawę na jego koszt tej jezdni i po kieszeni sporo go to uderzyło... Dlatego myślałam zrobić zjazd od razu.

One są chyba tak projektowane, ze koparka, czy inny sprzęt nam go nie rozwalą? Oczywiście na razie nawierzchnia nie byłaby zrobiona (tylko jakiś żwir), kostka dopiero po zbudowaniu domu.

 

Jeszcze jedno mi się nasunęło: w badaniu geotechnicznym mamy, że do ok 80-100cm sięga "pył, brunatny", potem jest "glina pylasta z humusem, czarna", niżej "glina pylasta /pył brązowa" i ostatni "pył brązowy". Czy to oznacza, że humus to u nas ta cała pierwsza warstwa grubości 80-100cm? I tyle ma być ściągnięte z obrysu domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zjazdu - osobówka czy ciągnik to pojazdy lekkie, zwłaszcza ciągnik pojedzie nawet po kopnej ziemi. Czteroosiowa wywrota z trzydziestoma tonami piachu jednak jest w stanie się zakopać w gruncie, który pod osobówką by nawet nie drgnął, więc patrz też na to. Docelowy zjazd niekoniecznie, ale może choć stare płyty żelbetowe do utwardzania dróg?

 

Na geotechnice się nie znam, spytaj swojego kierbuda najlepiej.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie jestem pewien, jak taki mostek zachowa się pod czterdziestotonową wywrotą...

 

Dla jasności: nie wiem, czy się zawali, po prostu nie wiem. Nie wiem, o jakim mostku mówisz, jak to będzie wyglądać i ile taki mostek wytrzyma. Jjak się domyślam - zapewne rura położona w rowie melioracyjnym, zasypana od góry ziemią?

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Stan zero sprawna ekipa zrobi w niecały miesiąc.

 

Czy stan zero naprawdę zajmuje miesiąc? Szykuję się do rozpoczęcia prac i ekipa na którą mam oko stan zero robiła w tydzień. Czy zrobili to niezgodnie z technologią? Fakt, że teraz budowa ta idzie niezwykle ślamazarnie. Podobno architekt się nie spisał. Mało tego. Stan surowy otwarty zapewniają. że zrobią w 2 miesiące. Ile w tym prawdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z projektu: "betonowy przepust rurowy Wipro o średnicy 60cm i dł 7,5m. Przepust zakończony obustronnie ściankami czołowymi z betonu C25/30"

Szerokość utwardzonej jezdni zjazdu: 3m, pobocze: 2x0,5m

 

Ciężkich dostaw trochę będzie - choćby materiał na ściany (silikaty).

 

 

Jeszcze mi się przypomniało: rozsądniej decydować się na ekipę i samemu załatwiać materiały, czy zatrudnić ekipę, która materiałami zajmuje się sama i zapłacić łącznie za SSO? Mąż twierdzi, że to drugie będzie wygodniejsze i pewnie tyle samo ostatecznie nas wyniesie finansowo, a ja się zastanawiam, czy jednak nie warto załatwiać materiałów samemu - nie będziemy mieli pewnie takich upustów, jak budowlańcy w zaprzyjaźnionych składach, ale jak poświecimy trochę czasu (zimą powinno go trochę się znaleźć) na wyszukiwanie ofert, to chyba jednak będzie taniej? Np takie stemple można odkupić od kogoś - i już taniej, itd...

Poza tym boję się, że nie da rady skonstruować dostatecznie szczegółowej umowy z rozpisaniem, jakich dokładnie materiałów mają użyć i wyjdziemy na tym jak Zabłocki na mydle, bo nas zwyczajnie oszukają... Ale znowu nie będziemy musieli przejmować się, czy część materiałów nam nie "wyparuje" z placu budowy - bo to już ich zmartwienie...

 

Czy taka gra jest warta świeczki?

 

 

Nieufna jestem w stosunku do mojej przyszłej ekipy budowlanej, mimo ,że ich nie znam - chyba za dużo się naczytałam w dziennikach budowy na FM....

Edytowane przez .:migotka:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy stan zero naprawdę zajmuje miesiąc? Szykuję się do rozpoczęcia prac i ekipa na którą mam oko stan zero robiła w tydzień.

 

Napisałem "poniżej miesiąca". Zrobienie wykopu, wyszalowanie, zazbrojenie ław, wylanie ław, położenie izolacji poziomej, wymurowanie ścian fundamentowych - to wszystko w tydzień się zrobi spokojnie, ale wykonanie zasypu i chudziaka w kilkudniowym fundamencie... to już zależy, jaki to był fundament i jak robiony.

 

Nie, nie napiszę, że na pewno jest źle, bo wszystko zależy od tego, co oni konkretnie robili, ale z takim pośpiechem uważałbym. CZasowo im to może tyle zająć, nie ma problemu, ale może to oznaczać stawianie ścian na niewystarczająco związanym fundamencie na przykład, czy budowanie poddasza na stropie zalewanym tydzień wcześniej. Pytaj kierbuda, to on na twojej budowie rządzi i niech on decyduje.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chainsaw jeżeli głównym kryterium wyboru jest cena a nie wielkość to może zerknij na Zosię. Kiedyś ktoś polecał na wątku za 200 tys. Bardzo mały ale pojemny, nawet jeżeli pojawią się nowi członkowie rodziny.

Nie patrz że brzydki, wystarczy przestawić jedno okno na elewację frontową i już będzie ładny ;)

 

http://www.mgprojekt.com.pl/zosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@migotka - odnośnie przepustu nie wypowiem się, niestety nie wiem, ile taka rura wytrzymuje, może ktoś bardziej zorientowany podpowie?

 

Materiały organizowane przez ekipę... chyba bym się nie odważył, kroić was będą na tym aż miło (bo chyba nie liczysz na to, że rabaty, które oni mają, będą zostawiały kasę w waszej kieszeni?), a docelowo nie będziecie mieć żadnej gwarancji, z czego tak właściwie ten dom jest zbudowany, ile jest cementu w zaprawie choćby. Organizowanie materiałów samemu pozwala po pierwsze na kontrolowanie całości budowy, po drugie pozwala oszczędzić kupę forsy. Niestety wymaga czasu... Jeśli go brak, zdajcie sie na jakąś lokalną hurtownię, przedstawcie jakieś wstępne zapotrzebowanie materiałów na całą budowę, złóżcie duuuże zamówienie, pogadajcie o rabacie za to zamówienie i może się okazać, że jest to najlepszy złoty środek: wszystko będzie z jednego źródła, z dobrym rabatem, niewykluczone, że nie mniejszym, niż ten, który miałby wykonawca.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli miałam dobre przeczucie odnośnie tych materiałów :)

 

 

Czy możesz mi jeszcze wyjaśnić łopatologicznie kwestię przyłącza wodnego?

 

Rozumiem, że mam się udać do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i tam załatwić formalności, zapłacić za zrobienie dokumentacji, potem znaleźć ekipę do wykonania przyłącza. Samo przyłącze to chyba dopiero po wymurowaniu parteru, prawda? W internecie widziałam, że koniec tego przyłącza jest już w budynku - czyli nie ma szans na wykonanie tego wcześniej?

Czy do wykonania takiego przyłącza to musi być jakaś "specjalna" ekipa, czy moim budowlańcy mogą być? A może robi to już zakład wod-kan, a inwestor tylko płaci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłącze można spokojnie wybudować jeszcze przed budową domu, w trakcie, potem - jak się uda dogadać z wodociągami. Przyłącze wykonane przed budową po prostu trzeba chronić przed uszkodzeniem, nie jest to problem, za to kwestia wody na budowie jest elegancko rozwiązana.

 

Do wykonania przyłącza raczej specjalna ekipa jest potrzebna, budowlańcy nie zrobią wcinki w wodociąg, bo raz, że im nie wolno się do niego dotknąć, dwa że nie mają zielonego pojęcia (zapewne), jak to zrobić, o niezbędnych specjalistycznych narzędziach nie wspominając. Wszystkiego powinnaś się dowiedzieć w wodociągach, ewentualnie skontaktuj się (choćby tu przez forum) z innymi budującymi z twojego rejonu, niech ktoś ci podpowie nazwę lokalnej firmy, która zwykle robi tego typu instalacje dla wodociągów i dalej rozmawiaj już bezpośrednio z nimi, to najlepsza opcja, gwarantuje i sprawną realizację i dobrą cenę.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fundamenty były wzmacniane i ulany dodatkowo wieniec.Mają 70cm szer i 1,2m głębokie,dom był stary ,ale okazało się że są w niezłym stanie.Jeszcze nie robiliśmy ocieplenia,ale napewno będzie.Nasz domek jest w centrum miasta dodatkowo przy jednej z głównych ulic w odległości zaledwie 3m, czyli dzieli go tylko chodnik,musimy miec zgodnę na rozebrania chodnika by zrobić drenaż i ocieplenie.Mieliśmy ekipę i to dosyć tanią,za fundamenty wzieli 2600zł a dalej od kondygnacji 2 x 7000tys bez dachu bo to już inna ekipa też niedroga bo koszt to zaledwie 4,500tys zł.Jeśli chodzi o materiały to trzeba szukac po hurtowniach dobrych cen i negocjować,bo rozbierznośc jest naprawde duża,my niektóre rzeczy braliśmy bez fakturki np.porotherm25 za 4,20zł a na 28 paletach to niemała różnica.Dużo mogą podpowiedzieć znajomi ,którzy się niedawno wybudowali i są obyci w tym temacie,gdzie co i za ile najlepiej kupić.

czyli w sumie ile kosztował Cię koszt robocizny? a ile koszt całkowity z materialami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może ktoś z was poleciłby mi projekty inny niż z12. Też tani w budowie i utrzymaniu ???

chainsaw jeżeli głównym kryterium wyboru jest cena a nie wielkość to może zerknij na Zosię. Kiedyś ktoś polecał na wątku za 200 tys. Bardzo mały ale pojemny, nawet jeżeli pojawią się nowi członkowie rodziny.

Nie patrz że brzydki, wystarczy przestawić jedno okno na elewację frontową i już będzie ładny ;)

http://www.mgprojekt.com.pl/zosia

chainsaw - bigkris zbudował Zosię, pod takim nickiem jest na FM. Ma swojego bloga http://www.bigkris.mojabudowa.pl/

Jeśli dobrze pamiętam na innym wątku kiedyś napisał, że planuje się wprowadzić do Zosi w połowie września.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jestem nowy na forum i powoli zaczynam się wczytywać i zapoznawać z przeogromną ilością informacji na forum :)

 

W niedalekiej perspektywie planuje wybudowanie domu.

Mam działkę ze starym domem. Dom jest baaardzo stary, bo drewniany - ale podmurowany. Kryty jeszcze eternitem falistym (chyba z lat 50-tych)

Do domu podpięty jest doprowadzony prąd. Woda i gaz przebiega bardzo blisko.

 

Dom jest długi i wąski: 17m x 7m.

 

Pytanie moje jest takie:

Czy warto rozważać remont tego domu na zasadzie wymiany całości materii?

Słyszałem, że można zaoszczędzić trochę czasu i pieniędzy na załatwianie papierków.

 

Jeśli bym sie decydował na remont, to czy mozna wprowadzać w takim domu pewne poprawki w ustawieniu? Chodzi mi np. o cofnięcie go albo poszerzenie, a na pewno podniesienie go i zrobienie poddasza użytkowego.

 

Warto takie coś rozważać czy lepiej od razu myśleć od normalnej budowie od samego początku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt, geodezja, przyłącza - to wszystko tak czy tak Cię nie ominie, w przypadku przebudowy będzie to projekt robiony indywidualnie i na podstawie ekspertyz i obmiarów, więc tym droższy. Tak więc suma sumarum nie zaoszczędzisz ani czasu ani pieniędzy, a możesz się wrobić w caaaałe mnóóóóóóstwo kłopotów ze starym domem, na starych fundamentach.

 

Uwierz, o wiele prościej, taniej i korzystniej będzie toto zburzyć w cholerę i na tym miejscu postawić od zera coś nowego.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...