Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wusia - zuch jesteś.... ja bym pewnie ryczała jak nic.... moje póki co jeszcze kłujków nie brały, choć wiem, że czasem kłujek znacznie lepszy niż tabletki czy zawiesiny... :roll:

 

 

u mnie w przedszkolu jest od dziś wisi kartka, że jest 2 przypadki potwierdzonej przez lekarzy szkarlatyny.... :o ino czekam gorączki i wysypki :x

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nitu, Ty czarnowidzu jeden, daj sobie spokój z takimi przewidywaniami ... tfu ... tfu ....

 

łoj Brazula dobrze że Piotruś nie widział konisia bo gdzie ja bym kobyłki szukała

 

Wyrodna matka :evil: :wink:

łoooooo jak rany Brazula za co zaraz wyrodna matka :o

 

Nitusia no co mam zrobić nikomu nie da sie przytrzymać mamusia na wszystko dobra :wink: a kłujek the best jest bo działa ekspresem no i żołądeczek oszczędza

 

a myśl pozytywnie moje nie złapią moje nie złapią :D

 

Dario wracamy a Twoje Maluszki jak ze zdrówkiem :D

 

 

nawet dobrze póki co.

Dawidek już wraca do formy, katar mija. Nadusia wczoraj miała coś w nosku, bo furczało jak oddychała. Dziś do południa też, ale teraz póki co już nic nie słyszę. Zobaczymy jutro.

Dałam jej kilka razy Nasivin w kropelkach, on dobrze obkurcza śluzówkę u takich maluszków, a że śpi na brzuszku całą noc, to nic jej nie zalega :wink:

Oby jutro nie było nawrotu :roll:

Bo u Dawidka właśnie tak było, że dwa dni miał katar, już sie cieszyłam, że mu przeszło a na następny dzień...

Pojawił sie ze wzmożona siłą :roll:

mam Ringosol do nawilżania, ale to jest dobre na później, przez pierwsze dni katar jest mokry, wtedy stosuję Nasivin, pod koniec jak juz zalega i nie wypływa sam to daje to drugie.

Tak robiłam z Dawidkiem i działało bardzo dobrze.

A wszystko co się da ściągam "katarkiem", tym do odkurzacza :wink:

tez jestem....

 

ja używałam mowy morskiej w kroplach lub spraju... ale moi chłopcy woleli w kroplach, bo ten drugi bardzo łaskocze w nosie.... :lol: teraz na katar mamy fixonase - bardzo dobry....

dzień dobry

Piotrulcio powoli dochodzi do siebie coraz rzadziej ma gorączkę z coraz większą niechęcią patrzy na ciocię dwa razy dnia :wink: kaszle ma katarzysko ale apetycik wraca i chęć na rozrabianie też to zresztą najszybciej :lol:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...