Arnika 18.02.2011 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Taaaa oszczędności..... Jak coś kupuje , a mąż pyta się ile... to mówię, że to z przeceny... zobacz ile zaoszczędziłam kasy Nooooo i w taki sposób mam domek Taaaaa orła wywali i w galoty narobi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2011 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 no a pies go zaliże z radości na śmierć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.02.2011 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Za to mojej Lwicy się boją.... I nie żartuję... wszyscy wchodzący jak jej nie znają to furtki nie chcą otworzyć, albo za próg wejść.... Posikać się można.... Taaaa... te psy to chociaż higieny nas nauczą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2011 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 wiesz Wiolcia moje jeszcze młode jest a już niektórzy zerkają na nią z obawą jak dorośnie to przypuszczam że niewielu będzie odważnych żeby wejść mówię rzecz jasna o obcych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.02.2011 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Noooo to już pół foruma wyczytało...Ale my to swoje a obce to niech drżą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2011 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 no i o to własnie chodzi:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.02.2011 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 Zdrowaś Ty już???Do pracy mam nadzieję, że w poniedziałek nie idziesz... Bo Ci się nawróci, albo co.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.02.2011 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2011 taż pisałam że jeszcze czasem zakaszlę czasem przychrypnę ale już jest dobrze no i do pracy to już niestety trza:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taszana 19.02.2011 00:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Cześć Wu!Nie było mnie sto lat(moje dziecie wypakowało się po dniu Mamy,zaraz będzie miała rok a mi sie włąsnie udalo znaleźć chwilkę by wejść na forum;))) , więc zachodzę do Cię i proszę o haslo do galeryjki bo mi zdżarło a jestem stttttttttrasznie ciekawa co u Was?Kibelek mam taki sam;) więc i reszta mi się będzie podobać.Pozdrówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2011 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Taszanko no to super gratulacje:) niech się Maleństwo zdrowo chowa a w galeryjce zastój no ale coś tam jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2011 12:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 byłam dzisiaj w Biedronce i co a tam cholery wystawili stojak z nasionkam:mad: no i poszłooooooooo http://www.cosgan.de/images/more/bigs/e136.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.02.2011 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Ale, że co????????Skończyły się, czy brakło???????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2011 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Jak skończyły sę, to ich brakło znaczy chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2011 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 taaaaaaaaa akurat się skończyły:rolleyes: nakupiłam nasionek:lol2: ciekawe jak zmuszę małża żeby mi grządeczki naszykował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.02.2011 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Eeeee tam, myślałam , że się skończyły i brakło Ja nie dojechałam do Biedronki, więc nawet nie wiem co w Biedronce piszczy.... A siać chyba nie będę.... Nie mam cierpliwości.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.02.2011 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Wusia, nie bój żaby! Owieczka łagodna to jest teraz. Kiedy dorośnie to będzie łagodna dla swoich, a obcych potraktuje mniej delikatnie. U nas jest tak: państwo wpuścili - znaczy swój, trzeba obwąchać, najlepiej dać buzi i jeżeli będzie grzeczny, to niech sobie łazi po domu. Ten za płotem to wróg - trzeba szczekać, zęby szczerzyć, groźnie wyglądać - niech się boi! Czy rzeczywiście by ugryzła, gdyby wlazł sam - nie wiem. Nie ma chętnych na sprawdzanie http://www.bandyci.org/img/smilie3.gif Jeden otworzył drzwi domu bez pukania, a że jeszcze nie było stopnia przed drzwiami, to na wysokości twarzy zobaczył uśmiechnięty pysk Emi i usłyszał jej warczenie. Wiecie, jak szybko drzwi zamknął??? A jak potem grzecznie pukał!!! I nawet, kiedy otwierałam, to klamkę z drugiej strony trzymał i przez szparkę pytał, czy aby pies zamknięty! Tak mu się w pamięć wbiło!http://www.bandyci.org/img/biglol.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.02.2011 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 nie brakło Wiolciu oj nie:lol2: więc mam i warzywka i mam kwiatuszki oooooooooooooo już widzę mój tarasik ze skrzynkami z maciejką, lawendą i pachnącym groszkiem:rotfl: i szatański plan zakupu truskaweczek i borówki i krzaczków i drzewek łoooooooooooooooooooo:rotfl: Aguś no ja właśnie mam nadzieję że owieczka taka będzie tylko z tym szczekaniem to by mogła nie przesadzać bo za drogą mam w sumie 4 walnięte psy które kłapią niemal non stop i kota można dostać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.02.2011 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 Na TVN Style jest świetny program o wychowaniu psów "Mój pies albo ja" czy jakoś tak.Znakomita treserka, psia behawiorystka Victoria Stillwell pokazuje, jak można wyszkolić psa nie fundując mu stresu albo jak go oduczyć złych nawyków.Polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.02.2011 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 Nie mam TVN Style A szkoda... bo moje kłapie jak ktoś wchodzi... Ale dzisiaj Emil wpuścił znajomych, przyszedł do kuchni uszczęśliwiony, ja idę do salonu, a znajomi rozebrani już.... Oczy zrobiła, suka nawet nie kłapnęła pyskiem... No i za co ja jej jeść daje.... Mogła tylko chał zrobić.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.02.2011 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 Emi też się zdarzy coś przespać, ale z reguły drze mordę. W domu tylko anonsuje, że ktoś się kręci w pobliżu, ale kiedy jest na polu, to obszczekuje wszystko, co się rusza w zasięgu jej wzroku. A podobno psy to krótkowidze! W piątek darła mordę na panów odbierających wtórniki (znaczy posegregowane śmieci). Patrzę przez okno i widzę, że coś pan nie wychodzi z auta. No czego? Taż pies po tej stronie płotu a worki po tamtej. Wyszłam, żeby mi tych worków nie zostawili na następny miesiąc. Okazało się, że pan szukał worków na wymianę dla mnie, bo kiedy otworzyłam drzwi, już ładował pełne na pakę. To sobie pogadaliśmy. Panowie (kierowca się wychylił z szoferki) pochwalili Emi, że taka ładna, pytali, czy z hodowli i czy groźna. A co ja będę im mówiła, że nie! Powiedziałam, zgodnie z prawdą, że kiedy ja ich wpuszczę na podwórko, to im krzywdy nie zrobi, co nie znaczy, że od razu polubi (bo taka wylewna to ona nie jest dla każdego), ale nie wiem, co się stanie, kiedy wejdą pod moją nieobecność, bo jeszcze nie było chętnego na wypróbowanie. Jako że panowie byli po drugiej stronie płotu, to Emi ich obszczekiwała cały czas, póki nie zawołałam do domu. Doszli zgodnie do wniosku, że musi być jednak groźna. I niech tak myślą. Potem pomyślałam tylko, że trzeba było im powiedzieć o sterylce. Bo co ich obchodziło, czy ona z hodowli? A jeżeli suki do fabryczki szczeniąt ktoś szuka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.