Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Yetuś, kochanie Ty moje... :lol2:

A Ty byś na moim miejscu zdjął?!

Hmmm...

...no ja na twoim miejscu, to chyba rzeczywiście okularów bym nie zdejmował:rolleyes: ...bo całkowicie zaślepiony byłbym miłością do twojego anielskiego sołtysa i ufałbym mu bezgranicznie :p:rotfl:

I tu mosz słuszno racjo, on anielski jest i ja mu ufam, ale co z tą resztą na drodze???! :p

Ufność to tylko pół sukcesu.

Skup się teraz na miłości - ona zaślepia :D

 

...ale ty chyba jednak słabej wiary jesteś - prywatnego anioła masz i wątpisz...(?)

...może jakich ziółek (ekologicznych rzecz jasna) z ogródka sobie naparz...:rolleyes:

Wiesz co...

Mówia, że aniołem tak naprawdę zostaje się, kiedy się trafi do nieba.

To ja chcę, żeby ten mój Anioł jeszcze trochę na ziemi został.

Co najmniej jakies 50 lat jeszcze! :yes:

Ależ na pewno, Brazuniu, ja Ci wierzę, przecie BMW stało na poboczu. :rotfl:

 

Przeca pisałam, że jechało jeno wolno!!!! Okulary załóż do czytania sylfido Ty nasza!!!

myślałem, że jechało na wstecznym

 

Za dużo myślisz i do tego nie wta strona!!!

 

Brazunia... Ja Ci wierzę... jak żeś taka charakterna jak ja... to Ci wierzę... ja też bym nie zdzierżyła....

W Anty radio słuchałam dzisiaj ile jest pkt karnych za niezatrzymanie się na stopie - dwa... a nie ma za za wolną jazdę... Nooo brrrr

jak można bardzo małym wozem czyt bmw tak wolno jeździć...

No nic to... baba i w dodatku pewnie w kapeluszu...

 

Mądre słowa, aż miło poczytać!!!!

nastrój bez zmian, kręgosłup mnie napierdziela to sobie poszłam do lekarza no i po co mi to było;), na szczęście jakoś tak spokojniej i właśnie z nadmiaru spokojności szukam sobie zajęcia coby osiołek z rytmu nie wypadł;) i tak na ten przykład że karnawał mamy to dzisiaj upiekłam ciasteczka francuskie z czekoladą i faworków miseczkę napiekłam i teraz zaspokoiwszy potrzebę wykazania się szukam jelenia który to zje:lol:

 

no i jeszcze tak mi te oczęta od komputera uciekają w stronę schodów, które się umyć nie zdążyły i a może by tak;)

 

ale te cholerne plecy:mad:

Eeee, to Ty wcale nie jesteś taka zajęta i zoślała, jeżeli chce Ci się ciasteczka piec! Mnie by żadna na świecie ani w zaświatach siła nie zagoniła do pieczenia, gdybym była zmęczona albo gdyby mi się nie chciało. Z reguły mi się nie chce. A poza tym, nie umiem upiec niczego poza pierniczkami na choinkę, babką piaskową, chlebem, tartą i bardzo kruchymi ciastkami (chyba niczego nie pominęłam).

 

A schody mogą poczekać. Może się znudzą i same umyją?

No ale kupić trza, nadziać trza... Z francuskiego gotowego to ja piekę paszteciki z kapuchą do barszczyku (z reguły Winiary). No i taka moja miłość do ciast... Najlepsze z kapuchą kiszoną...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...