Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[DPS]

Z tą tezą ja się absolutnie i całkowicie zgadzam!

[braza]

Nie wiem, czym by się to drapanie skończyło ... i nie będę wnikać ...

[DPS]

Szczęściem podrapanej i drapiącego...?

[DPS]

Wuśka, ja wiem, że drętwieją Ci ręce, ale chyba nie aż tak, żeby nie można nic napisać...?

[Arnika]

Ogródek zakłada, okna myje.... sprząta na święta...

[jamles]

kręgosłup szyjny ćwiczy .......... bierze więcej roboty na kark

[wu]

a jakoś tak ani weny ani chęci na pisanie nie ma:( słusznie Lesiu zauważył za dużo mam na karku:( ręce drętwieją, do lekarza nie ma czasu iść szukam chętnego na mycie okien na święta:lol: ale jakoś nikt się zgłosić nie chce:(

 

z ogródka to mi tylko cebula siedmiolatka już duża się zrobiła i pietruszka naciowa się zbiera;) więcej to nie wiem czy co będzie bo nie ma komu skopać ogródka:rolleyes: no chyba że jakie ciut marchewki i rzodkiewki na jednej grządeczce posieję no i groszek cukrowy bo mnie syn nie daruje ale ciągle mnie się coś nowego pojawia do roboty i nie mam kiedy iść w ogródek robić

 

wczoraj musiałam maskę żabki robić coby dzieć miał dzisiaj na występ:rolleyes: i to dwa razy bo pierwszą brudnymi łapkami załatwił w domu sajgon, na placu sajgon a święta za dwa tygodnie:( jest pewna nadzieja że sajgon z placu po większej części zniknie przed świętami to Wam pokażę jak się uporządkował a w domu to nie wiem czy ja się przed świętami odrobię

 

ale nic to słońce dzisiaj świeci, ptaszki śpiewają, bazie się rozwijają, na występ wiosenny do dziecia do przedszkola idę to trza uśmiech służbowy nr 3 na ryło wciągnąć i cieszyć się tym co jest;)

[jamles]

ten groszek to już idź siać, no dobra może być po występie

[wu]

ta jest szefie;) tylko grządki skopię

[Moose]

a jakoś tak ani weny ani chęci na pisanie nie ma:( słusznie Lesiu zauważył za dużo mam na karku:( ręce drętwieją, do lekarza nie ma czasu iść szukam chętnego na mycie okien na święta ale jakoś nikt się zgłosić nie chce:(

 

Wusia, jak znajdziesz, to go do mnie wyślij...

[DPS]

Napewno będzie piekna żabcia w przedszkolu!

Mama dumna będzie cała...

[wu]

Osia ale ja to za żarcie szukałam no jeden powiedział że na żarcie to on by się skusił ale stwierdził że ja bardzo wymagająca niby jestem to się jednak nie podejmie;)

 

DPS-iunia mama wziena kamerę i będzie coś kręcić chciał być ponoć bocianem ale cóż jak się ma w wierszyku słowo rechotliwe to trudno znaleźć 5-latka który to płynnie i pięknie wymówi no i padło na Młodego być żabą

[Moose]

Osia ale ja to za żarcie szukałam...

 

ale że co??? bał się że go otrujesz???

[wu]

bał się że nie sprosta moim oczekiwaniom:rotfl:

[jamles]

to w końcu kto miał gotować

[Moose]

bał się że nie sprosta moim oczekiwaniom:rotfl:

 

to w końcu kto miał gotować

No ON... nie dość, że mu kazała okna myć to jeszcze mioł borok gotować... nie dziwota, że czmychnął...

[wu]

ja miałam gotować ale chłopy jak to chłopy leniwe som

[Arnika]

Wusia.. to ja wpadnę okna pomyję, a mąż Twój do mnie wpadnie taras zrobić....

Ot transakcja wiązana będzie...

Ty zadowolona będziesz.. M. w drewienku się pobawi... I jak??????

[wu]

Wioluś jak Cię termin kole czerwca urządza;) to ja nie widzę przeszkód:lol:

[Arnika]

NIE... kole czerwca nieeee....

A okna kole czerwca na święta Ciebie urządzają????

Drewienko będzie albo tuż przed świętami, albo po świętach.. ze wskazaniem na po świętach...

Pomalować je trzeba kilka razy i dopiero wówczas kłaść tarasik.. znaczy bale i dopiero dechy.. Praca jak mniemam w soboty?niedzielę.. a może i piątek po południu...

A dwa dni myślę, że do opanowania... na dwóch facetów...