wu 26.07.2012 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2012 no ja myślę że kąpany był przecież od pyłu ceglanego by się na żółto przefarbował albo jakiś pomarańczyk by wyszedł a ponoć tylko ostry róż jes absolutnym hitem:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.07.2012 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Jak cudnie, ze moj pies czarny na razie a potem szary bedzie Wusienko to kiedy planujesz te pieczonki coby przy okazji wasy odebrac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 27.07.2012 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 hehe moj tez byl szary jak wlazl do wora po weglu drzewnym :D:D ale stanowczo nie przypadl mi do gustu ten kolor u niego choc szary bardzo lubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 27.07.2012 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 ja ostatnio w ogole do meza narzekalam, ze Okruch wyspokoil sie, ciagle spi, odpoczywa tylko mizianko i na kolanka. a on jak czasem wywinie mi numer to nie wiem czy plakac czy smiac sie z siebie, ze wykrakalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.07.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 No sama widzisz - cierp ciało, coś chciało! A takie objawy jak u Okrucha to po prostu objay zdrowej radości życia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 27.07.2012 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 ooo tak rodosc zycia to on ma baaaaaardzo duza, najwiecej radosci daje mu ostatnio polowanie na koty, normalnie zachowuje sie jak jakis koci kiler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.07.2012 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Nie pozwalaj - koty też maja prawo do życia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 27.07.2012 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 no przeciez nie pozwalam - kot jest za plotem u sasiada Okruch tylko szczeka, patroluje wzdluz ogrodzenia czujny na wszelki ruch po sasiedzkiej stronie. A kot ma go w ..... normalnie jak w kreskowce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.07.2012 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Martusia a kiedy chcesz wpaść TAR-cia onek mojego szwagra to rzeczywiście koci killer:( chociaż nikt go nie uczył ale to już taka wilcza natura:( DPS-ia czasem kot wchodzi na własne ryzyko;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 27.07.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Nie, nie, nie - świadomy właściciel psiaka zawsze może go oduczyć zachowań niepożądanych, Amber na pewno poprze mnie w tym twierdzeniu.Jeśli ktoś nie reaguje na fakt, że jego pies zabija inne stworzenia, to niech się potem nie zdziwi, że kiedyś użre jego albo jego dzieci.Taka wilcza natura... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.07.2012 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 DPS-ia no kiedy jakiś kot nieopatrznie wlezie na plac to jak szwagier jest to ma jakąś szansę bo pies da się odwołać ale jak sam jest to po kocie chyba że bardzo szybki jest:( na szczęście koty mądre omijają plac:) a jak oduczyć polowania na koty przecież nikt nie będzie kota psu podstawiał i karcił psa za próby pożarcia kota bo szkoda zwierzaków:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.07.2012 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Wusienko no kiedy tylko zaprosisz Moze zaczekamy najpierw na wasy TARci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 27.07.2012 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 Martusia zaczekać możemy bo wiesz one te truskawki to kombinują tak: wypuszcza wąsa z sadzonką lezie gdzieś się przyklei i sadzonka puszcza wąsa z kolejną sadzonką na końcu i tak wąs z sadzonką z sadzonki wąs to im dłużej tym więcej sadzonek;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 27.07.2012 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2012 No to poczekajmy az wasy sie jej rozrosna coby bylo sie czym dzielic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.07.2012 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 Pewnie, że nie podstawiać.Ale to tak jak z duszeniem kur - można intensywnie poćwiczyć i wytresować. Jeżowa oduczyła Sabę duszenia kur sąsiedzkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 28.07.2012 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2012 DPS-ia psi kiler to w cudzyslowiu bylo, przeciez moj kurdupl mniejszy od kota . bardziej chodzilo mi o to, ze szczeka, gania i pilnuje terenu. Nie bede go oduczac szczekania skoro nikomu tym krzywdy nie czyni. A poza wlasnym ogrodzonym terenem samopas nie chodzi tylko na smyczy. Wusia slij te wasy bo ja na 100% nie wiem jeszcze czy przyjedziemy a teraz juz wsadze i bedzie z banki mialam to odpisac u siebie ale nie chce mi sie tam na razie wlazic. mam za duze tyly w czytaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.07.2012 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Tarcia, nie powstało we mnie przypuszczenie, że Okruch morduje koty za Twoim przyzwoleniem. Raczej tak ogólnorozwojowo sie wypowiadam. I w ogóle - co to za truskawki, że tak je pieczołowicie rozdzielacie? Fajne jakieś...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 29.07.2012 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 (...)I w ogóle - co to za truskawki, że tak je pieczołowicie rozdzielacie? Fajne jakieś...? Truskawka jak truskawka, ale dziewczyny na wąsy poleciały;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 29.07.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 I w ogóle - co to za truskawki, że tak je pieczołowicie rozdzielacie?Fajne jakieś...? smaczne i plenne, koncesjonujemy odmiany, zeby w naszych ogrodkach byly te najsmaczniejsze ja dostaje od mamy, probowalam sa genialne slodkie i soczyste, mam tez pozamrazanych pare kilo na zime. pare odstapie wusi, ktora pewnie podzieli sie z Marta, z kolei Wusia ma tez jakies supcio i dzieli sie ze mna. dolaczysz do spolki??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.07.2012 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2012 Ja się skupiłam na powtarzających. U nas koło domu taki piach, że truskawki słabo owocują. Ale zamyslamy posadzić na polu kawałeczek, więc może bym i dołączyła, zawszeć to lepiej mieć sprawdzone odmiany! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.