Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[wu]

TAR-ciu normalnie zacznam kopać nowe grządki:rotfl:

 

Braza oczywiście że na jednym się nie skończyło:P

 

DPS-ia no moje tak dawkują mi przyjemność

[wu]

aaaaaaaaaaaaa i niech ja dorwę tego co mi czas podprowadza:mad: nie mam czasu na nic ludzieeeeeee jak Wy to robicie że macie czas na wszystko:( jedna rabata frontowa czeka na zrobienie, ogródek na plewienie, buraczki i trochę ogórków na przerobienie, dla TAR-ci wąsy naszykować a ja wpół ósmej wieczorem do domu wracam:(

[TAR]

a ja sie przyznam, ze nie wyslalam dzisiaj, nie mialam jak wezwac kuriera, bo burza unieruchomila nam neta. ale juz zamowilam na jutro. mam nadzieje, ze tym sadzonkom nic nie bedzie, niby stoja w chlodnym mejscu ale zapakowane w gazety i woreczki. martwie sie co z tym bedzie i tez nie mam czasu na nic, chata zapuszczona, ogrod tez, czesc roslin nich domaga sie natychmiastowego oprysku na przedziora i grzybka. a mi sie nie chce, jakos zbijam to ostatnio

[wu]

TAR-cia czasem najlepsze chęci nie wystarczą a truskawkom to chyba nic nie będzie:)

[TAR]

no mam nadzieje , zapakowalam tez floksiki, kazdy rodzaj zawiniety w oddzielnym rozku gazetowym cos k. 5, jest tego tyle, ze spokojnie wystarczy dla ciebie i markoci - tylko ona bedzie musiala sobie od ciebie je odebrac

[wu]

no chyba narzekać nie będzie jak jeszcze pieczonki dołożę od siebie:rotfl: dzięki TAR-ciu

[TAR]

tylko nie wiem jakie kolory rwalam co sie nawinelo pod reke

[wu]

a co się nawinie będzie pikne:lol:

[DPS]

Przetrzymają, zwłaszcza jak prócz gazety jakąś folijkę mają i wilgoć w niej.

Pieknie będzie!

[TAR]

ja to sie boje by sie nie uparzyly w tej folijce:rolleyes: moje truskawy juz zdobia rabaty

[Yeti]

(...)Braza oczywiście że na jednym się nie skończyło:P(...)

Sugerujesz, że miałaś jednak 2?

[TAR]

sprawdzilam dzis karton, na razie roslinki zyja, moze przetrwaja do jutra. tylko wtedy od razu do gleby je dawaj.

[markoto]

no chyba narzekać nie będzie jak jeszcze pieczonki dołożę od siebie:rotfl: dzięki TAR-ciu

dobrze mówisz

[jamles]

..... a ja wpół ósmej wieczorem do domu wracam:(

kaj sie smykosz

[DPS]

Zaś te pieczonki, matko...

[TAR]

paczka wyszla, wiec juz nie na mojej glowie, martwcie sie same dziewczyny :D:D

[wu]

dzięki TAR-ciu śledzem sobie:hug: damy sobie radę

[wu]

muszę się pochwalić że dostałam przecudnej urody sosenkę od Martusi

[TAR]

nie widze jej

[wu]

a bo się cimno i zimno zrobiło i deszcz zaczął lać ale jutro zobaczysz:lol: