Arnika 11.02.2013 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Yyy to Ty teraz w sex telefonie pracujesz Może to nie głoopie... Od 14 mam kolegę Emila.. ale postaram się wyrwać i wpaść do Ciebie.. jakby co to dryknij eskę czy mogę i kiedy i kiedy Ty nie będziesz miała swojej rodzinki.. bo jakoś tak głupio by było.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 11.02.2013 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 nie lubię czekolady nie cierpię pomarańczowej skórki a na bezie, kiedyś ząb złamałam i wszystko w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.02.2013 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 eeeee no coś Ty po co mi rodzinka co ja dzidzia że kilka dni sama w szpitalu nie wyleżę Marcin ma się Piotrusiem zajmować o:lol: sobota niedziela nudne są bo mało co się dzieje ale w tygodniu to pogonią na jakie badania i już jest zajęcie a mam jeszcze reklamówkę książek to dam radę no i Ty wpadniesz to już fura szczęścia no w sumie prawie jak w sekstelefonie:rolleyesL tylko nie płaca tak dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.02.2013 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Malka rany a z czym ta beza była:jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 11.02.2013 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Zapytaj lepiej ząb z czego beza była krucha i świeżutka, tylko ja niefartownie zgryz złożyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.02.2013 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 A jak długo tam będziesz????????I co popołudniami?Naprawdę rodzinka nie wpadnie? siorka, bracik śwagry.. czy mąż albo rodzicielka?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.02.2013 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 no mnie w sumie ząb pękł w korzeniu na kanapce z mięciutkiego chlebka i pomidorka:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.02.2013 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 mi sie raz jedynka ukruszyla na rybce dobrze ze dalo sie naprawic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.02.2013 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Wioluś wszyscy mi zadają to pytanie a ja nie wiem na diagnostykę idę to nie wiem ile myślę że nie więcej jak tydzień czy ktoś wpadnie nie wiem może jak się Młody zbuntuje to może i przyjadą, reszta tyra po całych dniach więc nie bardzo ma kiedy przyjechać a mama z bratanicą w domu siedzi i jak jej kto nie zawiezie to nie ma jak przyjechać, a zresztą to nie pierwszy mój pobyt w szpitalu mam wprawę jako dziecko leżałam w Bytomiu, za komuny to nie było zmiłuj odwiedziny raz na tydzień od godziny do godziny i też dałam radę bez mamy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.02.2013 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Po prześlij eskę to wpadnę... Tyko obym miała dzieciaki z kim zostawić.. W wiesz, że jadę w twoje strony do Po. po tego kolegę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 11.02.2013 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Wusia, Ty lepiej wybij Piotrkowi z głowy wizyty w szpitalu, co???A w ogóle, to zakaz odwiedzin był- znieśli już??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.02.2013 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Jedną osobę wpuszczają.. byłam w zeszłym tyg i taki zapis na drzwiach był.. no jak dwie wpadną to się uda, ze jeden do jednej osoby , druga do sąsiada.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.02.2013 21:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 jasne Wioluś dam znać a kiedy jedziesz bo ja do środy w domu;) Malcia toż ja jestem przeciwna odwiedzaniu mnie w szpitalu ale wiesz jak się dzieć uprze to może być różnie ale nauczył się mojego numeru telefonu na pamięć i sam sobie do mnie dzwoni:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.02.2013 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 No właśnie w czwartek.. bo ten kolega ma jeszcze reha i coś tam i do środy do 18 zajęty, więc rano w czwartek po niego pojadę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.02.2013 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 buuuuuu a ja przed ósmą na izbie przyjęć mam być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.02.2013 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Ooo, Wusia, współczucie w temacie stomatologicznym! Niech Twój Młody nie pcha się do szpitala, bo jeszcze co złapie, kurde... Lepiej niech dzwoni, jak już się naumiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 12.02.2013 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 DPSia.. Młody WUsia już duży jest to pewnie potrafi dzwonić... a myślę, że nie jest tak źle z tym załapywaniem.. nie załapie nic... zobaczysz.. Tylko, że mają całkiem sporą odległość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.02.2013 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 No to leż sobie miło w tym szpitalu i zdrowiej. Pozdrowionka zostawiam:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 12.02.2013 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 Brazula toż dopiero od czwartku:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.02.2013 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2013 No to co? Zaczniemy życzyć wcześniej, żebyś się zdążyła ponapawać życzeniami, zanim znikniesz na czas jakiś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.