Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

od razu dodam że ten ciemniejszy kolorek u Piotrusia nie jest taki wściekły jak na zdjęciach wyszedł tylko ciemniejszy i mniej dający po oczkach;)

 

cieszyć że się Wam podoba jeszcze bajzel i nic nie posprzątane ale coś tam już widać;) i jeszcze ciut i nastąpią przenosiny na górę:rotfl:

no może się trochę łazienka górna ogarnie jak wreszcie ścianka stanie (acz nie wiem kiedy bo małż ma do niej podejście seksualne bo profile leżą a on je pier...li :lol2: ) elektryk kabelki rozłoży i się sufit zapłytuje to już będzie całkiem ładnie bo tam jeszcze folia straszy i kiedyś się drzwi kupią i założą do pokoi i łazienki noooooooooooooo i coś słyszałam że się listwy przypodłogowe na górze zrobić mają :rotfl:

 

 

 

aaaaaaaaaaaaaaaaaa i byłam na dworze ach jak pięknie na tej wyspie:lol2: cebulkę siedmiolatkę oporządziłam bo już ma taaaaaaaaakie wielkie nowe szczypiorki że niektóre 10 cm mają:jawdrop: i róże malusie pączusie mają i brzozy też pączusie napuchnięte i wszystkie owocowe już się zbierają wiooooooooooooosna:lol2:

TAR-cia łazienka jak w folii była tak jest napisałam wyżej co się z nią zadziać musi a pralnia to się nie zmieniła od tego jak byłaś garderoba jaka była taka jest, szuflady takoż a drzwi dalej do szklarza po lustro nie dojechały;) a zlewików czy umywalek zakładać tam nie będę bo potrzeby nie odczuwam, bo w łapach nie piorę bo nie mogę:( a wodę jakby co to zaraz w łazience więc nie będę grzebać w instalacji;)

Ojjj będzie Pani latać z pralni do łazienki.. ojj będzie...

Tak jak mnie miała się kawa wylewać jak z kuchni na taras wychodziłam....

Na ten przykład.. dzisiaj dzień prania wiosennych butów, adidasów.. i gdzie będziesz prała jak zlewu, wanny czy czegokolwiek nie masz? Noo w łazience w akrylowej wannie...

Ja piorę w naszej ale.. ja tą łazienkę mam docelowo jako drugą... pierwsza się jeszcze nie zrobiła i widoki marne.. ale ta co jest to jest też pralnią....

eeeeeeeeeee adidasów nie mamy a nawet jakbyśmy mieli to by poszedły się prać w pralce na odzieży sportowej :rotfl: dwa lata mieszkam i ani razu nie latałam z pralni do łazienki bo po prostu nie kupuję rzeczy które trzeba prać ręcznie ;)

ja mam pralnie w kotlowni i wscieku dostawalam jak zlewu nie bylo, chocby rece obmyc. z kolei jak piore w drugiej pralce w lazience dolnej i chce do konca zuzyc plyn zmiekczajacy to lubie wyplukac butle po plynie zeby sie nic nie zmarnowalo i cholery dostaje, bo umywalke niby mam ale taki kranik, ze butla nie wejdzie i lece z nia do kotlowni albo kuchni - cholery mozna dostac

w nowym domu zastanawiam sie czy w pralni dawac te dwie pralki czy te stara, w ktorej piore koce, dywaniki i lachy ogrodowe nie wywalic do garazu, ona stara i brzydka az szkoda ladnej pralni. suszarki tez nie planuje, bo za droga i nieekonomiczna troche

Edytowane przez TAR
Moje dzieci też kiedyś nie miały adidasów, chodziły w butach typu Bartek skórzanych , białych wcale nie kupowałam.. ale teraz.. duży nosi w zasadzie tylko białe.. rzadko inny kolor, młody teżma 2 pary adidasów białych i nie dba o buty wcale... , wyglądają pożal się Boże.. masakra.. właśnie jedne wyszorowałam wyprałam i parownicą potraktowałam.. Ciemno to widzę...
TAR-cia jakbym tej łazienki nie miała tuż obok to na bank by było jakieś źródełko wody w pralni bo też lubię mieć pod ręką wodę i nie wyobrażałam sobie np kotłowni bez umywalki choćby malutkiej i na dworze krany musiały być i z przodu i z tyłu domu ale jak umywalkę mam za drzwiami to już tam mi nie potrzebna :) jedyne co zrobić muszę to zmienić baterię na umywalce w kotłowni na wysoką bo wzięliśmy tak na szybko aby założyć najtańszą jaka była i strasznie niziutka jest że nawet ręce źle się myje a o nabraniu wody zapomnij:mad:

wstyd sie przyznac ale ja w lazienkach mam chwilowo krotkie baterie kuchenne, bo sa wyzsze i obracane. te kraniki przeznaczone do umywalek to jakas porazka ani obrocic ani rak umyc. jakis debil to wymyslil a reszta projektantow zerznela ;)

 

Efi ma fajna baterie ale na taka to ja nie mam kasy.

jak mawia mój kolega wstyd to kraść i z dupy spaść;) ja akurat mam w łazience łazienkową ale specjalnie szukałam jak najwyższej i żeby miała jak najbardziej wysuniętą wylewkę i teraz łapki się myje wygodnie a i miskę można podstawić jakby co;)
musialam=odczuwalam potrzebe :D:D:D lubie jak mi woda z boku leci i moge kranem poobracac przy myciu owego. i kiedys jak kurdupl byl jeszcze maly to poopsko mu pod kranem bezposrednio mylam, obracana = wygodna

wiesz co? uswiadomilam sobie cos teraz

ja po prostu nie lubie chyba wszystkiego co jest przymocowane na stale,zabudowane, nieruchome, nie do przestawienia. dlatego nie lubie stalych zabudow, garderob a wole szafy, komody, lekkie sofy a nie narozniki z ktorymi moge latac jak mi sie ustawienie mebli znudzi. ooo to jest to - ja sie chyba za szybko nudze. tylka skad to we mnie:rolleyes: a nowy dom tez pewnie dlatego choc pretekstem sa schody. czy to jest jakas choroba psychiczna przypadkiem???

nie wiem czy psychiczna ale choroba na bank:rotfl: mnie wystarczy jak mogę w miarę szybko zmienić kolor np ścian i staram się tak dobierać elementy stałe żebym miała możliwość dobrania kilku kolorów;) chociaż są też kolory do których jestem wybitnie przywiązana bo mi bardzo pasują do danego pomieszczenia jak chociażby kolor jaki mam w przedpokoju :lol2:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...