wu 11.03.2013 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 wiem moja niby w sam raz ale po co ryzykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 srulewicz po schodach zaczal lazic po paru dniach od przybycia do nas, miał 8 tygodni. co zrobić jak toto nadgorliwe;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.03.2013 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Emi zaraz po przeprowadzce wlazła na górę, zeżarła którejś dziewczynie czekoladkę od taty i nasr...ła koło łóżka. W dodatku porysowała schody pazurami. No to szlaban dostała, którego wcale na początku nie chciała uwzględniać. Kiedyś połamała płyty plastikowe kupione na szyby do drzwi na górze, którymi zastawialiśmy schody. No ale w końcu pojęła i o ile czasem łamie zakaz wstępu do kuchni (tak do połowy) albo salonu, o tyle na górę nie włazi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 nasz spi u nas wiec nigdy, nawet za szczeniora nie narobil w sypialni, my zastawialismy schody styrodurem żeby nie wchodzil jak nas nie ma, do momentu kiedy nie podrosl i nie zaczal szmac styro:rolleyes: poza tym jakiś dobry egzemplarz nam się trafil nie gryzl kapci, nog od krzeseł (sa obciagniete skora) itp. czystości nauczyl się bardzo szybko po paru dniach robil na maty potem do psiej kuwetki z mata. wiec lajtowo. większy problem jak dopadnie łazienki, papier rozwinięty z całej rolki, bo to przecież niezla zabawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.03.2013 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 nasza od czasów budowy jak z Marcinem robić jeździła miała zabraniane włażenia pomimo że goły beton był generalnie posłuszna jest więc go nie łamała czasem na pierwszy stopień łapami wlezie ale tylko tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 mój jest jak cien, lazi wszędzie za mna, jak się np. mejkapuje to ulozy się na dywaniku i wgapia tymi swoimi węgielkami albo przysypia. generalnie ja to lubie jak sama w domu jestem a on mi tak potowarzyszy, bo to przeciez towarzyskie stworzenie jest . no i my nie zakazywaliśmy od szczeniaka wiec teraz trudno byłoby go oduczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.03.2013 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 moja na dole tak za mną łazi a raz że póki co sporadycznie się idzie na górę a dwa że nawet jak już spanie na górze to właśnie spanie a wtedy ona śpi na swoim miejscu:) my zakazywaliśmy raz żeby wszędzie sierściuchy nie było dwa że jej pazury moment by schody załatwiły:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 u mnie bardziej rysy sa po odkurzaczu niż pazurków okrucha a wlosow on gubi mniej niż ja:bash:i przed spaniem lapencje ma zawsze myte przed snem. poza wizyta u Arni, jestem jej winna przescieradlo:oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.03.2013 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Ale, że co...??????? Zajumałaś??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 :rotfl:nie, bialy usyfil na maksa, pewnie się nie odpraly te czarne plamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.03.2013 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 jakie rysy po odkurzaczu toż mąż miłośnie nosi odkurzaczyk żeby schodków nie porysować za to sierściuchy to moja gubi że ło matko następny pies to chyba łysy będzie:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.03.2013 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Mimo wszystko kudłate lubię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 ale ssawka rysuje na moich białych prawie rys nie widać, gorzej z jednym odpryskiem który nie wiadomo kto popelnil mogę tylko domniemywać ale palcem nie wskaze, bo trzy bylyby skierowane na mnie :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.03.2013 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Agdus mój ostatnio tez kudłaty strasznie, jakos te klaki rosna mu z predkoscia swiatla a niedawno był u fryzjera:rolleyes: plus taki ze tych klakow tak nie gubi, zresztą ja go codziennie wyczesuje, bo włos czasem tez wypada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.03.2013 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Kudłaty, ale za mały. Ja lubię takie, do których nie trzeba się schylać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.03.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 Moją jak wezmę pod uwagę to też kłaków nie gubi, co najwyżej włos...I ja lubię takie bezsierściowe czyli włosowe i małe... co by je na kolankach mieć, mieć co pomiziać, poprzytulać, może w łóżku spać i nogi mi grzać...I moja psica pachnie ładnie a nie dużym psem... i co dla mnie ważne, nie mam sierści po podłodze i wszędzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.03.2013 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 no ja wlasnie w moim lubie to samo, jest taki pachniuszek i nie ma wszedzie siersci. i lubie niuska poprzytulac a on lubi jak sie go przytula poza tym jest niezwykle zywy i zabawowy wiec i ruchu z takim to troche jest:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 12.03.2013 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 w kwestii przytulania moja jest nienasycona;) w kwestii ilości ruchu jaki może zafundować właścicielowi to ja padam przy niej:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.03.2013 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 No i dobrze, że takie różne ludzie lubią, bo dzięki temu różne są miziane.Moja mnie ostatnio czasem tak wkurza, że bym ją za te kudły wyszarpała. A potem rozłoży się brzuchem do góry, uszyska jej wtedy tak śmiesznie stoją i wygląda jak gacek, leży i patrzy proszącym wzrokiem - pomiziaj... - no to miziam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.03.2013 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2013 i jeszcze wzdechnie tak gleboko i w oczy popatrzy no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.