Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[Agduś]

No! Tak wzdechnie ze smutkiem rozdzierającym i popatrzy żałośnie... A potem uśmiechnie się przy mizianiu pokazując całe uzębienie (bo fafle jej opadają, kiedy leży brzuchem do góry).

[TAR]

mój jezorek tak smiesznie pokazuje, wysuwa jak u zmijki - pelna ekscytacja

[wu]

mnie moja rozkłada jak próbuje wejść mi na kolanka:rotfl: najpierw jedna łapka, potem druga łapka, potem przemieszcza się wyżej z łapkami i zaczyna nerwowo zerkać do tyłu jak tyłek zapakować, no jak się tak na swój odwłok ogląda to zejść można ze śmiechu:lol2:

[jamles]

czy Wy tu o seksie

[Agduś]

Kiedy Emi jest na podwórku, a ja wracam do domu, to ona zaczyna z radości podskakiwać za płotem. I tak nad sztachetami ukazuje się z zaskakującą regularnością cały kudłacz z uśmiechniętym pyskiem, zawisa w powietrzu na moment i wracając zostawia w górze klauchy. I wtedy znów demonstruje, jak wyglądałyby leosie, gdyby miały stojące uszy. No.... ciekawie by wyglądały...

[Agduś]

czy Wy tu o seksie

Jeszcze nie, ale możemy, jeżeli trzeba.

[TAR]

wusia mój bezpardonowo wskakuje obok, potem noskiem toruje sobie przejście pod lokciem i w końcu jest na kolanach, tam się rozlozy, pysia oprze na oparciu sofy i nozka szturcha bym miziala:rolleyes: a jak już jest bardzo zmeczony i nie ma sily wskoczyć to siadzie przede mna i biedul taki patrzy ew. lapka skrobie, ze on przecież chce wejść.

 

ale ostatni numer jaki robi, to oboje z T. nie możemy powstrzymać smiechu. Bialy ma swoja ulubiona zabawke, która jest dawkowana, bo wymiękamy czasem, kurdupel kojarzy gdzie jest chowana i jak blaga o nia to siadzie, patrzy w oczy gleboko , jak odwracamy wzrok/ glowe to drep, drep tam gdzie nasze oczy i dalej hipnotyzuje. ale jak mu się cierpliwość konczy to opiera się lapami o nas wygina jak kocio i taki dziwny mruk wydaje ponaglający. artysta ze spalonego teatru:rolleyes:

[wu]

Aguś nasza jak biegnie do płotu i szczeka to tak śmiesznie podskakuje przy każdym szczeknięciu odbijając się z 4 łap na raz a już jak widzimy jak nam facet ulotki z kauflanda podrzuca jak Uńka jest na dworze to mamy kino za darmo:lol2:

 

TAR-cia no ale weź sobie wyobraź 43 kg leosia wskakującego na kolanka:rotfl:

[TAR]

wusia moja wyobraznia nie zna granic

[wu]

następnym razem jak przyjedziesz to Cię poznam z Unią z bliska

[Agduś]

No skakanie z czterech, to leosie mają chyba we krwi! Nikt im nie powiedział, że są za duże na to??! Kiedy skacze za płotem, to pikuś, ale ona wcale nie przestaje, kiedy znajdziemy się po tej samej stronie płotu. No nie, żeby skakała na mnie - tego bym nie zdzierżyła, została oduczona, ale kiedy tak skacze obok, to też bywa wkurzające, bo ona w ogóle nie planuje miejsca lądowania.

[wu]

no i jak tak łapeczką na nogę stanie to uuuuuuuuuuuuuuuuu

[Arnika]

A moja Incia jak chce to od razu dziiićki pokazuje i uśmiech na pyszczku.. Taka do miziania, i całowania...

Czyli wszystkie sierściuchy wiedzą co dobre...

[Agduś]

no i jak tak łapeczką na nogę stanie to uuuuuuuuuuuuuuuuu

Gorzej, że ona się nakręca strasznie i przestać nie może. Skacze, bo chce być głaskana, a ja czekam aż przestanie, żeby pogłaskać...

A ląduje dupskiem w moich kwiatkach na ten przykład. Musimy wreszcie planowany suchy murek wykonać, coby je chronić. Może jak sobie raz i drugi dooopsko obije o kamienie, to zacznie myśleć. Tylko czemu te kamienie na murek kosztują jakby to samorodki złote były?

[wu]

no moja zostaje wywalona na dwór jak jest w domu póki nie ochłonie a jak na dworze jest to jak jest druga osoba to na komendę leżeć psa uziemi bo jak nikogo nie ma to już trochę gorzej

[Agduś]

Kiedy Emi jest w amoku, to na polecenia reaguje z opóźnieniem. Właściwie to musi najpierw się uspokoić, a dopiero wtedy zaczyna rozumieć, co się do niej mówi.

[TAR]

nie tylko twoja Emi, Okruch ma to samo

[wu]

Uńka też ma przesunięcie czasowe ale przeważnie lepiej reaguje na komendę wydaną ręką niż głosem to czasem jak zauważy ruch ręką to klapnie na dupsko

[Agduś]

Tylko że Emi się pogorszyło na starość. Kiedyś spokojniejsza była. Nietypowo chyba...

[Arnika]

SKS i ADHD