Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[wu]

może wynalazłaś sposób na odmładzanie:lol2:

[Agduś]

Taaak, starcze zdziecinnienie. Dobrze, że u niej to idzie w parze z młodzieńczym wigorem i sprawnością fizyczną.

[braza]

Ja nie rozumiem, dlaczego Jamlesikowi Wasza dyskusja się z seksem skojarzyła .... Może by mnie ktoś uświadomił ...???

[TAR]

głodnemu chleb na mysli:rotfl:

[Agduś]

A znasz kawał o Jasiu i białej chusteczce?

[TAR]

nie znam, dawaj

[Agduś]

Pani pokazuje Jasiowi białą chusteczkę i pyta, z czym mu się ona kojarzy.

- Z seksem.

- Dlaczego???

- Bo mi się wszystko kojarzy z seksem.

[Moose]

]

 

TAR[/b]-cia no ale weź sobie wyobraź 43 kg leosia wskakującego na kolanka

Eeee słabe... a 65 kg dożka....

 

No skakanie z czterech, to leosie mają chyba we krwi! Nikt im nie powiedział, że są za duże na to??! Kiedy skacze za płotem, to pikuś, ale ona wcale nie przestaje, kiedy znajdziemy się po tej samej stronie płotu. No nie, żeby skakała na mnie - tego bym nie zdzierżyła, została oduczona, ale kiedy tak skacze obok, to też bywa wkurzające, bo ona w ogóle nie planuje miejsca lądowania.

Chyba siostra syjamska mojego...

[DPS]

Nasze piesy szybciutko odczytują jakoś, że nie znoszę skakania.

I Abra i Karo błyskawicznie załapały, że jak chcą być głaskane, to muszą usiąść obok nóg, inaczej nie będzie miziania.

Za to karuś konkursowy idiota, nawet za kąska czasami ni w ząb nie kuma czym się różni siad od leżeć...

[Yeti]

Kiedy Emi jest w amoku, to na polecenia reaguje z opóźnieniem. Właściwie to musi najpierw się uspokoić, a dopiero wtedy zaczyna rozumieć, co się do niej mówi.

Ależ kłapiecie w tą klawiaturę - no nie sposób dogonić

...widać każdy ma swój amok, w który co i rusz wpada

 

Wusia, Arnika... nachwaliłyście te nasze smarki, że prawie sam uwierzyłem, że takie święte :lol2:.

Chociaż rzeczywiście, odpukać, nie mogę narzekać... a przede wszystkim cieszy mnie, że bez większych zgrzytów dogadują się między sobą. Zawsze starałem się zwracać na to uwagę i wolałem nawet, żeby zakładały wspólną koalicję przeciwko mnie niż kłóciły się między sobą. W końcu na kogo będą mogły liczyć, gdy starych braknie, jeśli nie na siebie? Oby tylko im się z wiekiem nie zmieniło...

Wyściskajcie swoich chłopaków, bo moi mówią, że zabawa była przednia i już tęsknią za Piotrusiem-Panem i Instruktorem Emilem .

Szkoda , że Arnika już nas więcej do domu nie wpuści - ja też liczyłem, że jeszcze kiedyś załapię się na wernisaż starszaka. No cóż pozostaje spotkanie u nas i może kiedyś kolejny napad na Wusię .

[wu]

mnie się nic dzisiaj z niczym nie kojarzy DPS-ia nasza na widok jabłka w ręce albo marchewki tak fantastycznie komendy łapie że pojęcia nie masz:lol2:

 

a może Yetuś w dupsko chcesz dostać za to może:P w dupsko bo do głowy nie doskoczę oczywiście że kolejny napad tylko tym razem odwrotna kolejność wyszykujemy dla Was apartamenta sypialniane:lol2: nie grzesz narzekając na dzieci:P bo grzeczne nad podziw a ja do tej pory w szoku jestem jak się cała czwórka pomimo rozpiętości wiekowej i różnic płci pięknie bawiła ( no dobra Madzia głównie z Uzuri )

[TAR]

a ja dziś nie mogę z wami popleplac, bo pracuje. w d....jeza:bash: buziaki zostawiam i lece cmok,cmok:bye:

[wu]

TAR-ciuś buziaki ja też tylko czytam bo taka jestem zrąbana jak osioł na salami:(

[DPS]

Wusia, ja chyba zacznę zapisywać Twoje powiedzonka!!! :rotfl:

[Moose]

Wusia, Arnika... nachwaliłyście te nasze smarki, że prawie sam uwierzyłem, że takie święte :lol2:.

.

Yetek, nie pitol... masz najgrzeczniejsze dzieci chyba w całym wszechświecie

Osobiście grzeczniejszych nie znam

Pozdrówka dla Was

[Arnika]

Ja też nie znam takich grzeczniutkich...

Do dziś mi szczęka opadnięta na swoje miejsce nie powróciła...

A co do czwórki bawiącej się u góry.. to cicho było i przekrój od 14,5 do 6 lat .. to dość spory rozstrzał wiekowy, a zgodni byli...

[wu]

a bo DPS-ia desperacja mnie już łapie:bash:

 

no właśnie Wiolcia aż dziw nie;)

[Agduś]

No to ja się już u Ciebie, Wusia, nie pokażę z moimi.... Yetek, za wysoko poprzeczkę ustawiłeś.

[wu]

Aguś Twoje też są superanckie grzeczne miłe i dobrze wychowane a jak kochają Tatusia to aż miło popatrzeć

[Agduś]

No nie po to pisałam, żeby się dopraszać o komplimenta. Sama wiem, że moje dziecka są pełne zalet wszelakich, ale nadmiernej grzeczności to bym im nie próbowała przypisywać. Za bardzo są do mnie podobne z charakterków.