Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Siostry nie mam wcale. Mogę sobie wyobrazić potencjalną. Nadal pojąć nie potrafię, co ma jej kolor włosów wspólnego z robieniem sałatek i pasztetów. Dziecko - smakosza mam jedno. Pozostałe zaś to koszmarne niejadki. I te niejadki potrafią zniechęcić do wszelkich kulinarnych wyczynów. Z tego wniosek, że Ty Wusia masz za mało dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś no bo to było tak ;) siostra blondynka uszczęśliwiła mnie newsem co w Lidlu taniutko indory całe w weekend zanabyć można i tu była pierwsza kostka domina która zapoczątkowała całą serię;) następnie na scenę wkracza mój dzieć smakosz;) któren od jakiegoś czasu namiętnie uwielbia filet z indyka, jako że cena tego dobra stale w górę idzie zasadnym było zanabyć całego indora za niską cenę i pozyskać cycki i całą resztę;) niby co za problem ale jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach:rotfl: bo i owszem zakupić, zakatrupić w kawałki nie problem za to schować do zapchanej zamrażarki to już problem;) ale w zamrażarce przebywał na kuracji zimnem króliczek, który i tak miał skończyć w pasztecie wraz z innymi dodatkami, które jak obliczyłam po wyjęciu zrobią niezbędne dla indorka miejsce:rolleyes: ale coś z tym wyjętym z zamrażarki dobrem zrobić trzeba było zatem postanowiłam przerobić to na pasztet, no ale jako że do mięska do gotowania dla smaku dodałam jarzynki, które grzech wywalić było a prosiły się aby skończyć w sałatce zatem siłą rzeczy skończyłam jak skończyłam, a winna siostra blondynka i jego żarłoczność mój syn:rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwie zamrażarki.. 3 szufladki w lodówce i 200 albo 220l (nie pamiętam, ale co to za różnica...) która zapakowana jest po brzegi....

Mam zapasy dla jakby wojska i to na długo,... i nie miałabym gdzie włożyć indyka.. już jakieś gęsi mam i zajmują sporo miejsca... za to rosołek jest pyszny...

No i siostry nie mam blondynki co by mnie w katarze namówiła na indyka.a później na pasztet i sałatkę9choćby pośrednio).... no i nie sprzątam teraz:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

no ja z wiatrem nie poszłam, za to blaszak mało nie odleciał, wczoraj piekłam 36 muffinek, no dobra 37 żeby małża też coś wciągnąć mogła;) pasztet siedzi zamrożony, dzisiaj karczuszek pieczony będzie, tydzień temu popełniłam kaczuszkę z jabłkami i żurawinką ;) a już myślę o peklowaniu świątecznej szynki :rotfl:

 

 

kurde tylko żarcie szykuję ostatnio:jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...