wu 10.12.2013 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Brazulka ale pieczenie mięska to nie jest jakieś zarąbiście czaso- i pracochłonne bo na ogół rozłożone w czasie jako że mięsko poleżeć musi w przyprawkach ale za to smak bezcenny, jak jesz taki domowy karczek czy szynkę nawet nie wędzoną tylko sparzoną albo upieczoną to czujesz różnicę na języczku i w brzuszku też a jako że dziecia karmię to wolę coby cosik bardziej zdrowego jadł niż samą chemię Agduś no ale od czego utyjesz?? od mięska bez tłuszczu ?? bo tyle tłuszczu co się z niego wytopi no dobra czasem ciasto popełnię ale to głównie małża pożera której to nijak w boczki iść nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 10.12.2013 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 toc ja już źrem tak mało ze już mniej chyba się nie da. i guzik to daje. a to co jem dziele na 5 porcyjek bo ci mowilam, ze jesz za malo, chodzi o to, zeby nie obnizac za bardzo ilosc kalorii bo potem organizm spowalnia metabolizm i przechodzi na kumulowanie zapasow na gorsze czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.12.2013 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 latwo powiedziec, ale moj zoladek nie chce wiecej:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 10.12.2013 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 bo ty jesz za malo i za rzadko, zacznij od sniadania do 1h po obudzeniu, jedz co 3-4 godziny , sporo warzyw do tego wartosciowe bialko, wegle zlozone i zdrowe tluszcze, owoce tylko do sniadania, zrezygnuj ze slodkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.12.2013 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 to chyba za trudne dla mnie do wykonania, logistycznie nie wyrobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 10.12.2013 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 no nie zartuj , co tu logistycznie jest do wyrobienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.12.2013 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Do pracy bierzesz zwykłe jabłko na drugie śniadanie, obiad można zagrzać w mikrofali w pracy, podwieczorek to jakies warzywka albo twarożek z czymś smacznym. Koleżanka prowadzi własny sklep, musi tam być zawsze, bo sama sprzedaje i też daje radę. Zabiera z domu w pojemnikach i w mikrofali obiad podgrzewa, bo to ważne, żeby obiad zjeść do 15, nie później. Widziałam taki fajny obrazek, ładnie pokazuje, o co w tym chodzi. Pani o figurze gruszki. Tułów podzielony na trzy poziome pasy. Ten najwęższy, w ramionach, ma napis "śniadanie". Ten średni, przez biust, to "obiad". I ten największy i najpaskudniejszy, przez szeroooookie biodra, ma napis "kolacja". Czyli im więcej i później w ciągu dnia jemy, tym gorzej... Był jeszcze pan. Szerooookie bary z napisem "śniadanie". Średni zwarty brzuch z napisem "obiad". I wąziutki tyłeczek jak orzeszek, z napisem "kolacja"... No i wieprzowinka fe, im mniej, tym lepiej. Ale NIE WOLNO opuszczać posiłków, jeść zbyt mało (bo wtedy będzie jak Marta pisze) i zbyt mało pić, półtora litra mineralki dziennie to minimum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.12.2013 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 fajnie Depesia, dla kogos kto pracuje przy biurku od 8-16 albo nie pracuje lub pracuje w domu obiad do 15 - tia, moze w weekendy , poza tym nie cierpie podgrzewanego jedzenia w mikrofali a od wody legna mi sie zaby w brzuchu - wole herbate ja do pracy biore kanapki, jablka, banany, pomidory. czasem salatke sie uda wykonac (z resztek dnia poprzedniego), niestety w tygodniu obiadow nie mam kiedy i nie mam sily gotowac chyba, ze zupa jest. poza tym nie wyobrazam sobie robienia jedzenia na raty: i ja i T. wracamy o roznych godzinach do domu, szanse na zjedzene wspolnego posilku to po 18 lub weekendy. probowalam kiedys by bylo normalnie, wspolne obiadki ale jest bardzo trudno, zniechecilismy sie oboje przez zmeczenie. naprawde latwo sie mowi, w sumie wole byc szczesliwa niz chuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 10.12.2013 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 TARciu szczerze to dla chcacego nie ma nic trudnego ale widac nie przeszkadza ci to tak bardzo, zeby zmusić do dzialania wiec po co zmieniac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.12.2013 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 w sumie to tak, pewnie ze chcialabym byc szczuplejsza ale jesli przez to mam byc zmeczona i nieszczesliwa i do tego bez rezultatow to nie chce? stawiac wszystko na glowie dla paru kilo. aaa zeszlam od wakacji do rozmiaru M z L(ale to raczej przez nerwy i duzo spacerow), tylko biodra zostały jak u lopezki:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.12.2013 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 seksi bioderka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 10.12.2013 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 O dobry temat... na czasie u mnie;). Cześć Wusiaczku! Koooopę lat:hug:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 11.12.2013 01:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Do pracy bierzesz zwykłe jabłko na drugie śniadanie, obiad można zagrzać w mikrofali w pracy, podwieczorek to jakies warzywka albo twarożek z czymś smacznym. ida szukać mikrofale warzywa na podwieczorek to tak font kartofli, a do twarożku siedem sznitów chleba zamiast męczyć się z 1,5l mineralną to lepiej czteropak zaliczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 11.12.2013 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Tarciu ale ze niby masz byc zmeczona od czestszego jedzenia??? przeciez skoro jadasz kanapki w pracy to mozesz spokojnie przygotowywac i kanapki i pudeleczka z jedzeniem np salatka przygotowana wieczorem i to zjadac , a lekka kolacje zjesc juz po przyjsciu do domu, albo przygotowac cos na kilka dni np zupke taka, zeby tylko odgrzac po przyjsciu. Tak na prawde da sie to zorganizowac ale jak mowie jak kogos nie przycisnie i nadmiar kg nie przeszkadza to nie ma specjalnego dopingu do zmiany sposobu zywienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.12.2013 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 bo widzisz Marta jesli ja przygotowuje jedzenie to sie bawie, udoskonalam, doprawiam i wymyslam zeby nie tylko bylo w miare zdrowe ale i smaczne. i to niestety zajmuje czas. nie umiem wejsc do kuchni trzasnas cycka do piekarnika i zrobic obiad. nie, u mnie to cala celebracja gotowania:cool: same zakupy ile trwaja:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 11.12.2013 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 to sobie mozesz celebrowac ta kolacje a pozostale dania to cycki z piekarnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.12.2013 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 dzis na kolacje mam grzaneczki z gruszka i serkiem mocno zaplesnialym i natka pietruszki - to akurat sie szybko robi ale jakie smaczne do tego biale winko obowiazkowo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 11.12.2013 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 no pyszne wiem wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.12.2013 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 Nawet nie wiem, jak to smakuje. Nie lubię gotować jak 150, dlatego taka sałatka na 2 dni albo cycki na dłużej to u mnie najlepsze rozwiązanie. Z tym, że ja ważyłam NAPRAWDĘ dużo i miałam już problem z oprawieniem własnych paznokci u nóg, bo brzuszysko mi nie dawało. Dlatego miałam motywację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.12.2013 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2013 no tak zle ze mna to nie jest :lol2:a te grzaneczki to bardzo smaczne sa, bardzo szybko się tez robi, polecam Depesia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.