Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[Arnika]

No właśnie.. mdły cały wyszedł... a pierwszy raz robiłam... Na rosołku z indyka, jarzyny, brokuły.. bez cebulki i bez boczku... dietetyczny miał być.. i o kant potłuc tą dietetykę.. b Chłopakom bardziej doprawiam i z groszkiem i zajadali się... oprócz starszaka , bo jak zobaczył zieloną zupe to nawet do niej nie podszedł....

[TAR]

ale lyzka chudego wysmazonego boczku z cebulka nie szkodzi a za to walory smakowe podnosi . choc mi smakuje nawet bez boczku, byle grzanki ziolowe byly

[Arnika]

Grzanki robisz czy kupujesz i gdzie?

[TAR]

albo robie albo kupuje ziolowe w biedrze

[braza]

Daj jakieś szczegóły co do tych grzanek w biedronce, jakoś się na nie nie natknęłam!!!

 

Nie przepadam za zupami-kremami, ale taką szparagową to bym zjadła ....

[TAR]

o takie, sa tez czosnkowe

http://alma24.pl/pr_images/8002333011076.jpg

[Arnika]

Nigdy na nie nie zwróciłam uwagi... są na dziale z pieczywem?

[TAR]

[braza]

Dzięki, jutro muszę tam zajrzeć to ich poszukam

[wu]

utraty rozumka ciąg dalszy

 

po wyprowadzce na górę trzeba było odmalować mały pokój na dole:rolleyes: miałam piękne plany delikatna szarość na ścianach, przewidująco uszyłam piękne taftowe zasłony w kolorze ciemnej śliwki i jak przyszło kupować farby to Bozia rozumek zabrała i pozwoliłam małżowi wybrać kolor i mam pokój w dziwnym kolorze zbliżonym do ciemnawego różowatego wrzosu:bash: :bash: kolor sam w sobie może nie jest zły ale ni cholery mi do tego pokoju nie pasuje no i zasłony raczej też nie na otarcie łez pojechałam do ikei kupiłam jaśniutko szary klosz do lampy i szare zasłonki, jakąś grafikę dokupię i może jakoś to przeżyję

[TAR]

nie lepiej przemalowac?

[Moose]

Też mnie zainteresowały

[DPS]

Wusia - kto chłopu pozwala KOLORY wybierać, jacie!

Dobrze, że żółcieni nie wybrał, jak dokupisz te szarości to jakoś dasz radę, a przy następnym malowaniu już sama dopilnujesz.

[Agduś]

Mimo wszystko (znaczy mimo, że faceci moim zdaniem potrafią gotować, piec, prać, prasować i sprzątać oraz zajmować się dziećmi w każdym wieku) są rzeczy, których facetowi bym nie powierzyła. Na ich czele leży dobieranie kolorów (podobnie jak komponowanie stroju dla dziewczynki).

[TAR]

moj podjalby sie wielu damskich czynnosci(albo uwazanych za damskie) typu gotowanie, prasowanie, pranie i takie tam ale nigdy, przenigdy nie podjalby sie wyboru koloru farby:lol2:

[Agduś]

To tak, jak mój.

[wu]

no wsio z tego że jakbym usłyszała jeszcze raz że on nie ma nic do powiedzenia przy urządzaniu domu to skończyłby jak Ahmed u Brazuli

 

przemalować bym sobie sama musiała bo jak dla niego pięknie jest:bash: i no uczciwie nie wygląda to źle wszystkim oprócz mnie się podobuje a mnie pewnie dlatego nie że inną wizję miałam:( no jakbym meble na białe wymieniła jeszcze to bym wrzeszczała że bossssssssski kolorek mam

[TAR]

no to pokaz

[Arnika]

A co ... źle jest...???

 

Przecież faceci rozróżniają cztery kolory.. :

1. biały

2. czarny

3. zajebisty

4. pedalski....

 

Według Twojego męża ... macie zajebisty kolor w pokoju... i tego się trzymajmy...

 

A żółty DPSia nie jest zły...

[wu]

pokaż, pokaż nio mom białych mebli a poważnie jak małż skończy wieszać lampę bo kabelki skrócić musi i zawalczę z zasłonkami to pstryknę fotkę w dzień