Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

moja to jak kosiarka po trawie zapiernicza, a i inne roślinki smaczne dla niej:mad: rozchodnika mi w zeszłym roku wyrwała ale wsadziłam bo nie zmasakrowała całkiem to za drugim razem rozprawiła się z nim skutecznie:( uczciwie się przyznaję że wpie....ol był i chyba pomogło bo odpukać ostatnio niczego nie rusza poza trawą ale to jej wolno;) a rozchodnik twarda bestia bo sobie jakieś tam małe coś zostawił i teraz wyłazi powoli;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wsadzał w sasanki a mój kwiatki do nochala :rolleyes:

 

:lol2::rotfl:

 

moja to jak kosiarka po trawie zapiernicza, a i inne roślinki smaczne dla niej:mad: rozchodnika mi w zeszłym roku wyrwała ale wsadziłam bo nie zmasakrowała całkiem to za drugim razem rozprawiła się z nim skutecznie:( uczciwie się przyznaję że wpie....ol był i chyba pomogło bo odpukać ostatnio niczego nie rusza poza trawą ale to jej wolno;) a rozchodnik twarda bestia bo sobie jakieś tam małe coś zostawił i teraz wyłazi powoli;)

 

 

trawe to dziamgola tylko jak im cos w brzuszku siedzi. jedynie mozge lubia ciamkac dla przyjemnosci, ona chyba jakas smacznie slodka jest, Kasti jak wlezie w kepke mozgi to z pol godziny siedzi w niej i cmoka :D

a maly kore wpiernicza mysli ze to chrupki, on wiecznie nienazarty jakis taki:rolleyes: a potem kupacze drewniane:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no cóż prawda jest taka brutalna niestety że czasem pies lanie dostać musi jak w normalnym stadzie:( w naturalnym środowisku wilkowate niestety tak ustalają hierarchię że ten co gryzie najmocniej podporządkowuje sobie słabszych, zatem najpierw było manto nie tyle bolesne co "upokarzające" z równoczesnym rykiem "nie rusz" i zapamiętała kto rządzi i teraz wystarczy sam ryk nie rusz od czasu do czasu żeby wiała od roślin, a im bardziej dominujący pies tym częściej trzeba walkę o pozycję toczyć;) mój ojciec ze swoim owczarkiem średnio raz w miesiącu o drzwi się rzucali żeby udowodnić kto tu rządzi;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi przyjęła do wiadomości, że my rządzimy. Podporządkowała sie dorosłym i Weronice. Małgosię (wtedy dwulatkę) potraktowała jako szczenię pary alfa i też traktowała z szacunkiem. A może to była słynna leosiowa miłość do dzieci? Magdę natomiast wciąż usiłowała zdominować, a Magda, ważąc znacznie mniej niż psucz i kochając ją zbyt mocno, żeby użyć narzędzi zwiększających jej siłę, nie miała jak przekonać futra, że powinno jej słuchać. Teraz na ogół jest spokój - Magda urosła, psica zrezygnowała z prób zmiany obowiązującego status quo. No, jeszcze czasem skoczy na Magdę albo Małgosię, ale dostaje zrypkę i to wystarcza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nasza na szczęście nie skacze tylko nachalnie się pcha do miziania ewentualnie jak się Młody nie upilnuje to Mu pysio "umyje" :lol: poza tym grzeczna jest na ogół główny problem u niej był z zamiłowaniem do pożerania mi roślinek:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol2::rotfl:

 

 

 

 

trawe to dziamgola tylko jak im cos w brzuszku siedzi. jedynie mozge lubia ciamkac dla przyjemnosci, ona chyba jakas smacznie slodka jest, Kasti jak wlezie w kepke mozgi to z pol godziny siedzi w niej i cmoka :D

a maly kore wpiernicza mysli ze to chrupki, on wiecznie nienazarty jakis taki:rolleyes: a potem kupacze drewniane:bash:

 

To z Inką sobie łape podać mogą... choć ona nie wpadła na pomysł kory zamiast chrupek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karo jest posłuszny poza czasami jedną sytuacją: nie ma takiej siły, która powstrzymałaby go przed biegiem za Sołtysem oddalającym się na traktorze i za Babcią, oddalającą się na rowerze.

Jak mu się zabije jedną dziurę w płocie, to w ciągu kilku dni wygryzie następną sztachetę.

Przyjdzie nam chyba jakąś ohydną siatkę założyć za stodołą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie wyobraziłam siebie i Tyriona rzucających sobą o drzwi ... cholera, drzwi mogłyby nie wytrzymać a chce je jeszcze jakis czas mieć ... Spróbuje w takim razie tego rzucania przy ścianie drewutni, to będzie jednocześnie test na wytrzymałość ściany ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brazula no wiesz Ty to raczej mikroszkop jezdeś ;) to możesz mieć marne szanse jak Cię Tyrionek walnie o ścianę :rolleyes: mój ojciec jednak chłopem był to i masa większa i siła więc nie wiem czy Ty dasz radę poderwać Tyrionka coby ciepnąć nim o ścianę za to obstawiam że on Tobą bez problemu :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj to miałam ochotę nim miotnąć o ścianę wcale nie psychicznie jeno fizycznie, ale macie rację, nie dałabym juz rady ... chociaż ... jak się tak zastanowić to przy takim poziomie wqrwa .... taaaakkk ... szansa była;)

 

A wiesz Agdus ... tak się zastanawiam czy my z Tyrionkiem już nie rzucamy tymi swoimi psychikami bo jakoś ostatnio lekko sponiewierana się czuję a i on jakiś taki nie swój .....:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...