Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ukrywam się normalnie;) poważnie znowu mnie koszula nie dogania i cięgiem zmęczona jestem :rolleyes:

 

 

matko i Nitusia i Fenix się objawili lecę to wykuć na ścianie :rotfl:

Daj spokój szkoda ściany :D

 

no chyba, że potrzebujesz argument na monsza by remoncik jakiś przeprocesować to kuj, nawet ostatnią wieczerzę jeśłi podziała ;)

 

 

Co słychać? bo ze zagoniona to już wiem :)

Cze, Nita. :)

Wusi znowu ostatnio nie widać...

 

 

No witam, witam.

 

Tu gości tyle a gospodyni za koszulą lata :D

nieeeeeeeeeee to koszula za mną ;)

 

co do remonciku to zasadniczo nie ma problemu cały sralon trza odnowić, chęci i koncepcje są, oślina do roboty takoż jeno gorzej z wkładem finansowym;)

no o guza sam się prosił dzisiaj właził na treningu na drabinki, gardła żeśmy z trenerem zdarli nie właź bo spadniesz no i spadł na łapę jak dojrzała gruszka, beczy że łokieć boli, trochę spuchnięty ale widać piękny krwiak, niby rusza ale beczy że boli, u nas w szpitalu oczywiście chirurgii dziecięcej nie ma więc nawet nie prześwietlą, szynę założyli i rób sobie co chcesz albo na ostry dyżur jedź albo poczekaj do poradni:bash: mam nadzieję że skończy się na stłuczeniu łokcia i że boli bo krwiak i obrzęk, ale i tak mnie czeka jutro jazda na dyżur bo chcę żeby prześwietlili i żeby pewność była bo co jak coś pękło albo w stawie coś nie halo, nasza kochana służba zdrowia bo tylko kole 45 km w jedną stronę muszę jechać albo czekać do wtorku:bash: dzisiaj już nie bardzo miałam siłę się wlec tam po nocy a nie wygląda żeby złamana była:rolleyes:
Ty, ja czegoś nie rozumiem! Znaczy, że jak? Jeżeli dziecko złamie rękę, to rodzic musi własnym transportem je wieźć do najbliższego lekarza 45 km? A jeżeli rodzic nie ma samochodu, to pociągiem??? Z tego, co wiem, to Ty w mieście mieszkasz, a nie pośrodku syberyjskiej tundry.

Aguś no świetnie rozumiesz, tak rodzic sobie sam musi dowieźć dziecko u nas tylko zabezpieczą szyną na czas transportu, w mieście mieszkam i to nawet powiatowym ale chirurgii dziecięcej u nas nie ma w szpitalu więc w ciągu dnia w tygodniu może byś tam gdzieś w przychodni na jakiegoś trafiła ale wieczorem i w weekendy nie ma zmiłuj:bash: a rodzic jak nie ma czym to musi poczekać aż w przychodni będzie przyjmował bo przecież w 2 dni się nie zrośnie:bash:

 

Wioluś nie wiem czy będę kole Ciebie przejeżdżać bo na Klimontów jadę no i nie wiem ile zejdzie a ja dopiero za chwilę wyjeżdżać będę:(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...