Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[Agduś]

Też kiedyś piekłam zrywami. W wakacje zakwas zdychał, zaczynałam piec, jeżeli odzyskałam po wakacjach. A teraz mi się nie chce, wiec nawet nie szukam zakwasu. Dobry jest, ale wkurza mnie, że trzeba tak regularnie piec.

[Moose]

Nigdy nie piekłam... mam zamiar spróbować za tydzień ale bez zakwasu, podobno prosty przepis i nie da się go spieprzyć... koleżanka nie wierzy w MOJE możliwości hehehe

[wu]

może zacznij Osia od rogalików maślanych:rotfl:

[Moose]

Tyż da się spieprzyć...?

[Agduś]

Wszystko da się spieprzyć. Na pewno.

[wu]

Osia no najzdolniejsi to wodę potrafią na herbatę przypalić

[Moose]

Ja z gotowaniem problemów nie mam żadnych... lubię

Natomiast z pieczenia ciastuszek to... babeczki, ew biszkopcik... i te wychodzą 100/100

Ciasta drożdżowe położyłam wszystkie...

[Moose]

Za to pizzę jak robię i drożdże trzeba użyć to też 100/100 wychodzi...

Nie rozumiem...

[wu]

Osia to może dam Ci przepisa na drożdżówkę co jej wyrabiać nie trzeba i zawsze wychodzi;)

[TAR]

ja tez mam taki przepis:

idz do najblizszej piekarni i kup blache drożdżówy ze sliwkami:lol2:

 

nie powinnas spieprzyc

[boratom]

Wusia - ja poproszę o taki przepis na drożdżówkę - chętnie sprawdzę...

Do tej pory mi drożdżówka nie wychodziła, ale w tym roku piekłam 2 razy ciasto drożdżowe (raz na słono, raz na słodko) i byłam z siebie taka dumna, bo urosło i smakowało

[wu]

TAR-cia no chyba że się tą blachą wyłoży:rotfl:

 

Boratom ja robię z tego przepisu E. Wachowicz http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,93.html czasem z połowy porcji czasem z całej tylko profanuję przepis bo daję normalny olej rzepakowy a nie z pestek:oops: a generalnie co do drożdżowego to przy normalnym to połowa sukcesu dobre drożdże a druga połowa dobre wyrobienie;)

[boratom]

Dziękuję Wusia - będę musiała wypróbować.... kiedyś mi mignął program o ciastach drożdżowych u Wachowiak, ale monopol na pilota ma małżonek, to też nie udało mi się go obejrzeć... ale tam przepis był inny, ciasto drożdżowo-kruche - takie do rogalików... też kiedyś będę musiała spróbować...

 

 

http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,3,420.html ooo... jest i przepis

[wu]

Boratom no super trzeba wypróbować ostatnio jeszcze znaczy wczoraj produkowałam oponki z drożdżowego i przepis super, nawet na drugi dzień mięciutkie i wygląda że i pączki z niego super będą czego nie omieszkam sprawdzić w tłusty czwartek:lol2:

[Moose]

Osia to może dam Ci przepisa na drożdżówkę co jej wyrabiać nie trzeba i zawsze wychodzi;)

Spróbować zawsze można...

 

ja tez mam taki przepis:

idz do najblizszej piekarni i kup blache drożdżówy ze sliwkami:lol2:

 

nie powinnas spieprzyc

A jak sie wywalę na śliskim to tyż spieprzę

 

Boratom no super trzeba wypróbować ostatnio jeszcze znaczy wczoraj produkowałam oponki z drożdżowego i przepis super, nawet na drugi dzień mięciutkie i wygląda że i pączki z niego super będą czego nie omieszkam sprawdzić w tłusty czwartek:lol2:

A te oponki to żeż z tego przepisu wachowiczowej...?

[wu]

nie Osiaczku to inkszy przepis tu już trzeba troszku powygniatać ale naprawdę super, zarabiasz, powyrabiasz, powałkujesz, wykrawasz oponki szklanką i dziurki kieliszkiem, zostawiasz żeby wyrosły i smażysz, bardzo w sumie szybko się robi bo z przerwami:) to jak reflektujesz bo za tydzień tłusty czwartek;)

[Moose]

Chętnie bym domowego pączka spożyła ale jak sama mam się męczyć to odpuszczę... leń żyje i ma się świetnie

[Agduś]

Tłusty czwartek za tydzień? Oj, to mój mąż będzie smażył najlepsze pączki świata!

[TAR]

tlusty czwartek mi na szczescie nie robi, nie jadam paczkow, chrustow tez nie lubie, za to lubie takie ciasteczka biszkopciki z makiem przekładane marmolada:rolleyes:

[Moose]

N ie jadłam pączka już kilka lat, bo zasadniczo za słodkim nie przepadam i dlatego bym domowego zeżarła