Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[wu]

nie no skąd z nowych cudaków jest tylko brzoza Long Trunk - posadzona, magnolia - nie wiadomo czy nie zmarzła, no i dwie zamówione sosenki - jedna szczepiona na pniu wygląda jak duży płaski dysk, a druga puchata kopeczka ale na nie jeszcze z tydzień albo dwa czekać muszę, pewnie raczej dwa:rolleyes:

[TAR]

Wusia, piszesz jakby u was były co najmniej - ilesnascie mrozów stopni przez długi czas :lol2:Takiej magnolii przy -10 nawet nic nie bedzie, najwyzej kwiat sie troche zwarzy. a jesli nie wytrzymuje to po co sadzic to ze ona w doniczce, nie stanowi. taki jedno czy dwuwieczorny przymrozek to nie jest jakis wielki problem.

[wu]

nie wiem TAR-cia ile było wcześniej ale wpół 8 było - 4 a ona jeszcze cieniutka bardzo ale się tam specjalnie nie przejmuję bo jak takiego nie wytrzyma mroza pod koniec kwietnia to dokładnie nie ma sensu sadzić, mam nadzieję że jej tylko obmarzły końce listków które wystawiła a dalej będzie rosła normalnie, miłorzębowi widać że to co z pączków wystawił częściowo zważyło ale raczej globalnie strat nie odniósł wisterię też mi taki nagły mrozik zamordował bo zapomniałam schować doniczki jak wystawiłam do wietrzenia na słonko ale twarda bestia i nie umarła na śmierć i już od dołu odbijać zaczyna;) to wiadomo że warto do ziemi wetknąć

[wu]

taki fajny cytat mi w oko wpadł na stronie z ogrodami japońskimi:lol:

 

 

"Jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się,

Jeżeli chcesz być szczęśliwy rok ożeń się.

A jeżeli chcesz byś szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród."

 

 

[Agduś]

No, fajny cytat. Ja bym jeszcze dodała, że ten ogród ma być w miarę samoobsługowy.

[wu]

no wiesz Aguś nie można mieć wszystkiego:rotfl:

[braza]

Nabyłam dzisiaj kolejnego 4) clematisa i 2 wiciokrzewa i za cholerę nie wiem, gdzie je posadzić

[wu]

no zapewne tam gdzie jakieś podparcie mieć będą możesz po domku puścić albo po płocie tylko tak żeby ON-ki nie latały po tym, albo zakupić skrzynkę z kratką drewnianą albo pergolę

 

takie cóś

 

http://www.meblobranie.pl/userFiles/shop/items/img/7316/donica-z-kratka-40x80-donica-z-kratka-40x80-opinie-ceny-16880-l.jpeg

 

albo takie

 

http://www.dom.pl/wp-content/uploads/2011/07/pergola-przejsciowa.jpg

 

a jeszcze lepiej takie dwa w jednym;)

 

http://artykulyogrodowe.republika.pl/per_15_d.jpg

[TAR]

Skrzynie od razu odradzam. Rosliny przemarzna. Wiem, bo mialam pergolki jak najbardziej Edytowane 3 Maja 2016 przez TAR

[Agduś]

O, ta ostatnia mnię się podobuje.

[wu]

no właśnie taką jak ta ostatnia tylko bez donic z boku zażyczyłam sobie od mężusia:rotfl:

[TAR]

a ja w nowym ogrodzie zrezygnuje z drewnianych tylko kupie łukowe metalowe. chciałabym tez roze ale nie mam do nich reki i za duzo do pielegnowania - nie nadaje sie. Wusia moja 1 biała piwonia kwitnie a ta twoja ciagle w pączusiu - to chyba pozniejsza odmiana. reszta moich tez w pączusiach

[wu]

ja kocham drewno miłością niereformowalną, małż też więc łatwo się zgodził chcę przy niej posadzić wisterię a to potrzebuje mocnego podparcia i metalowa mogłaby nie strzymać

 

może jakaś wstydliwa ta moja piwonijka:rotfl: a może kombinuje jak by tu u Ciebie jak najdłużej siedzieć

[TAR]

no chyba, ze twoj maz sam ja zbije, te nasze w starym ogrodzie niby solidne, w skarpetach metalowych i w betonku przechylały sie pod ciezarami kiwi i dlawiszy, a z kratek gwozdziki wyłaziły. i byly impregnowane. zakładam ze metalowe poc clematisywytrzymaja. moja mama ma spawana z winobluszczem juz zdrewniałym i nic sie z nia nie dzieje. ale spawal konstrukcje mok śp. wujek

 

raczej te malutkie przymrozki je wszystkie cofnely. ale na pewno nie przemrozily, bo biale kwitna, rozowe takie oniesmielone jakos ta twoja nazywa sie maroon

[wu]

no albo sam zbije albo załatwi zrobioną bardzo solidnie u swojego byłego szefa w tartaku:rotfl: metalowe te co widywałam to cieniutkie bardzo były, clematisa niezbyt obfitego to by wytrzymały ale już konkretniejszego coś to nie, ale jak u jakiegoś solidnego, zaprzyjaźnionego ślusarza na ten przykład zamówić to by była fajna:lol:

 

u mnie by trafiło piwonie bo bo mrozy były solidne bo nie można tego było nazwać przymrozkami:( lecem sobie pooglądać tego maroona;)

[jamles]

Nabyłam dzisiaj kolejnego 4) clematisa i 2 wiciokrzewa i za cholerę nie wiem, gdzie je posadzić

mało lasu mosz dookoła albo jakiegoś sąsiada

[wu]

oooooooooooooo Lesiu jak miło:lol:

[braza]

Mamuniu, Jamlesik wrócił!!!!!!!! Lasu to ja kochany mam od cholery ale już mam problemy ze wzrokiem i muszę posadzić je gdzieś bliżej, coby te cuda móc oglądać!

Aktualnie je zadołowałam w doniczkach i ... czekają na natchnienie!

[wu]

niech nie czekają za długo bo jak wyłazić zaczną to dopiero będzie:rotfl:

[braza]

Już wyłażą! A ja nadal natchnienia nie mam ...