Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[Moose]

No 4 godziny po lesie się włóczyłam... i nie znajszłam

[wu]

a bo w lesie to jeszcze w ogródku trza szukać zwłaszcza jak się jesienią wtykało w ziemię

[braza]

Dzięki, aż sobie zapisze, coby znowu plamy nie dać

 

U mnie ciemierniki kwitną!

[Agduś]

Moje ciemierniki czają się jeszcze, ale za to tulipany wyłażą powoli. Znaczy wiosna idzie. Czekam, aż trochę wyschnie, coby trawnik wydrapać, ale na razie tylko tyle mi się chce (chociaż drapanie maszyną to raczej Andrzej będzie robił, ja tylko pograbię najpierw liście z grządek i posprzątam z trawnika różne rzeczy, w tym ślady dobrego trawienia Emi). Na razie większej ochoty do prac polowych nie odczuwam. Hibernuję jeszcze.

[Moose]

Widocznie ja hibernuję ogrodowo cały rok...

[wu]

tak wracając do wymiarów mojego kucyka to waży 38 kg:rotfl: duże psy dają dużo radości;) scenka z poczekalni u weta - a ile pani piesek ma lat pan się pyta, eee no yyyyyy 8 miesięcy, mina pana bezcenna:rotfl:

[Moose]

Mała psinka...

Grubcio 65 a jego braciszek 90 ... wzrost ten sam

[wu]

no ona docelowo 50-55 kg:)

[Moose]

A w kłębie ile?

[wu]

60-65 cm suka to mniejsza póki co śmiesznie wygląda bo klatę ma już napakowaną a dupsko nie nadąża:rotfl:

[braza]

A moja Taryunia powoli traci szczenięcy wygląd - poza pyskiem, ten pozostaje szczeniacki bez zmian

[Moose]

Gruby z siwym pyskiem wygląda na dziada... zachowanie gówniarza

[TAR]

nie gadaj Osia, Grusio jest dystyngowany, gowniarze to moje bialasy i zachowanie i wyglad, wlasnie znowu sie kloca, jeden drugiemu zabawke zabral:rolleyes: a afera na sto fajerek.

[Moose]

Jakbyś gnojki przegoniła 12 km to by leżały martwym bykiem

[wu]

po 12 km miałaby bure szmatki na końcu smyczy:rolleyes:

 

moja ma białawą plamkę na dolnej szczęce i wygląda jakby tyle co pysk z miski z mlekiem wyjęła i nie oblizała:rotfl:

[TAR]

raczej by tego nie przezyly dzis szalaly w lesie, potem na ogrodzie a teraz w domu. od pieciu godzin glupieja:rolleyes: ale widze ze Wicio zaczyna sie pokladac wiec pewnie zaraz wskoczy na sofe i pojdzie kimac, Kastus zapewne za nim Edytowane 25 Marca 2017 przez TAR

[wu]

jak dzieciaki;)

[Agduś]

Emi już ma szaleństwa za sobą. Wprawdzie cieszy się na spacer, ale po dziesięciu minutach lezie za mną łapa za łapą, a po powrocie pada i śpi.

[Moose]

Gruby dzielnie dotrzymuje nam kroku a nawet nieco wybiega przed orkiestrę

Właśnie się zbieramy do lasa

[braza]

Moje nadal są nieokrzasanymi bydlakami, jak to pieszczotliwe raczył nazwać je Wujek Gagat