Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[Moose]

Szkoda gadać

[wu]

mniodkiem natrzeć i w mrowisku ułożyć

[nitubaga]

Hej. Widzę, że panie mówią o aktualnych metodach na poprawę urody ;) :D:D

[TAR]

najprosciej wyrwac chwasta, po co marnowac czas

[wu]

cześć Nituśka wiesz kiedy wpaść

 

TAR-cia tylko jak chwasta wyrwiesz to w cholerę czasu zmarnujesz potem:rotfl:

[nitubaga]

No ba

 

U mnie tez początki wiosny, ale takiej fajnej. Magnolia już niemal w rozkwicie, migdałki pęcznieją w oczach, tulipanom się też nagle zaczęło spieszyć. Taras odpalony, huśtawka też. Uznałam jedynie, że hamak w kwietniu to już byłoby rozpasanie

[wu]

e tam Syn kazał już ojcu bujany fotel powiesić na tarasie:rotfl:

[nitubaga]

Czyli można ?

[TAR]

a kto zabroni

[wu]

powiem Ci że nawet trzeba:rotfl:

[Agduś]

Nasza magnolia ma już duże pączki, ale do rozkwitnięcia to jej jeszcze daleko. Na razie podziwiam obce, a kiedy one przekwitną, będę miała na deser naszą.

[TAR]

u mnie kiedy gwiazda przekwitnie, susana zacznie a potem żółta tak sobie wykoncypowalam:lol2:

[wu]

a ja zeszłoroczną podglądam i nie wiem czy przezimowała pomimo okrycia raz mi się wydaje że tak a raz że nie, a nowa jeszcze bez kwiatów ale pąki liściowe puchną

[wu]

dzisiaj popełniłam nie lada wyczyn;) w ciągu 2 godzin ubrałam chłopaków od stóp do głów na komunię łącznie z butami, paskami i wisielcami na szyję ( nawet męża nie musiałam ubić żeby garnitur mierzył ) i siebie też w 98 % i stwierdzam z całą odpowiedzialnością że wolę zakupy roślinkowe:rotfl:

[Agduś]

Doskonale Cię rozumiem. Nienawidzę kupowania ciuchów na specjalne okazje. Szlag mnie trafia że trzeba wydać kasę na coś, co się przyda raz. Wprawdzie starałam się zawsze, żeby to było wielorazowego użytku, ale i tak zazwyczaj zakładałam najwyżej dwa-trzy razy.

[wu]

o ile moja kiecka da się użyć wiele razy o ile dupsko mi nie urośnie;) o tyle Młody założy ten garnitur na komunię, biały tydzień i jak się uda to na rocznicę a mąż to rzeczywiście porażka ale że średnio jeden garnitur na 11 lat kupuje to odżałowałam;)

[Moose]

Nienawidzę zakupów...

[Agduś]

Nie uogólniałabym, ale nie lubię kupować, kiedy muszę natychmiast i nie wiem dokładnie czego chcę. Lubię trafić jakąś okazję, pod warunkiem, że jest to naprawdę trafienie, a nie okupiona godzinami łażenia po sklepie konieczność.

[wu]

a powiem Ci że nawet nie było źle, szybko mi poszło, kiecka mi pasi nawet powiem że całkiem przyjemnie było:lol: teraz ta bardziej bolesna część mnie czeka czyli kupno butów:rolleyes:

[Agduś]

No to gratuluję szybkich i udanych zakupów. Trzymam kciuki, żeby z butami też tak poszło.