Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[braza]

Z pęknięciem flachy to ja poczekam na finał

[wu]

Braza na finale to kilka skrzynek pójdzie a zanim się te wszystkie Agencje wypowiedzą to mi jęzor uschnie

[Maluszek]

Monia to ja Ci może jednak w paczkach zaczne dobrą ziemię wysyłać

Wusia - ja też chcę takiej ziemi :D

 

Weekend spędziłam na przekopywaniu pasa przy ogrodzeniu pod cisy - cholera sam piach i to tak zbity, że szlag mnie trafiał. Potem trzeba było nasypać dobrej ziemi (wyszło tego ze 200 worów) i wreszcie można było posadzić cisy Zajęło nam to dwa dni - te cisy duże i ciężkie jak cholera. Te kilka dni na razie skutecznie mnie zraziły do ogrodnictwa

 

A tak poważnie to proszę trzymać kciuki, żeby te cisy się przyjęły

[wu]

Maluszku no Ty to już odbiór osobisty najlepiej wiosną jak przeorają z obornikiem albo innymi takimi wtedy na wykopki trzeba ruszyć ale to prawda ziemia przednia jest coś ze 2 lata temu to sąsiedzi z działek ogórki rozdawali reklamówkami bo już mieli dosyć kiszenia a cisy piękne są i odwdzieczą się one dosyć odporne są to myślę że bez problemu się przyjmą ja posadzę sobie maluśkie i poczekam jak urosną co do jednego złocistego który u babci rośnie mam niecne plany piekny jest sama go nie chwalacy się podwiazywałam żeby kształtu nabrał i teraz myśle żeby go zakosić zobaczymy co mi z tego wyjdzie

[Maluszek]

Wu - pisz szybciutko jak podwiązywałaś tego cisa Przyda mi się to bo nie chcę, żeby moje na boki za bardzo się rozrosły .

 

Uwielbiam cisy - są takie piękne

[wu]

Maluszku ten cis się po prostu tak rozwalił na boki i kiepsko wyglądal babcia chciała go wyciąć ale nie dałam znalazłam sobie gubaśny kij wbiłam go tak mnie więcej w środek cisa i patentem mojej babci czyli sznureczkami z pociętych takich grubszych rajstop ( są elastyczne a nie przecinają gałązek przywiązałam gałązki do tego kija i tak co mniej wiecej dwa tygodnie skracałam te sznurki aż się pozbierał do środka i teraz jest piękny gęsty od środka taki zbity sie zrobił bo tak to leżał jak rozkraczona nie powiem co zresztą po połedniu cykne fotkę i pokażę a żeby na boki nie szły to niestety trzeba ciąć

[wu]

dochodzę do konstruktywnego wniosku że pewne osobniki rodzaju ludzkiego są calkowicie pozbawione instynktu samozachowawczego poleje się krew oj poleje i będzie się lała aż "pani bedzie zadowolona"

[kaśka maciej]

dochodzę do konstruktywnego wniosku że pewne osobniki rodzaju ludzkiego są calkowicie pozbawione instynktu samozachowawczego poleje się krew oj poleje i będzie się lała aż "pani bedzie zadowolona"

czyżby pan od silikatów nie przyjechał?? Znaczy, nie boi się śmierci

[braza]

dochodzę do konstruktywnego wniosku że pewne osobniki rodzaju ludzkiego są calkowicie pozbawione instynktu samozachowawczego poleje się krew oj poleje i będzie się lała aż "pani bedzie zadowolona"

czyżby pan od silikatów nie przyjechał?? Znaczy, nie boi się śmierci

 

Kamikadze - Boski Wiatr

[wu]

oj mówię Wam jak ja lubię takich ludzi co śmierci w oczęta śmiało patrzą

[malgos2]

Wusia, doszly mnie pewne sluchy.

[nitubaga]

....... Wusia chciałam powiedzieć, że byłam, jestem... ipytam o ten zapach krwi

rozlała się?

 

jak już nabierzesz wprawy to może i mnie wesprzesz, co?

[Maluszek]

Wuśka i co z tą krwią? Polała się czy nie? Czy mamy robić zbiórkę na kaucję

 

I jeszcze a propos cisów - kiedy i jak je ciąć?

[anjamen]

Wu żyjesz zabilas kogos?

[wu]

no nikogo nie zabiłam bo się facet miga jakby przyjechał dzisiaj to uszedłby z życiem ucierpaiałby tylko jego godność osobista a skoro przyjedzie jutro albo w środę to niestety pech gościa dogonił

 

Małgoś wieści o dobrej imprezce roznoszą się lotem błyskawicy

 

Nitusia wprawę w upuszczaniu krwi to ja już mam nawet rodzona rodzicielka twierdzi że jak robię sie zbyt uprzejma to nalezy wszystkie noże pochować a ja byłam dzisiaj baaaaaaaardzo uprzejma przez telefon

 

Maluszku jaką kaucję no coś Ty trzeba krew wyssać a dziury nie zrobić i przede wszystkim nie wolno dać się złapać a z cięciem cisów to juz Moni trzeba pytać aż tak daleko nie sięga moja wiedza

 

Anusia no żyję i nie zabiłam ale mało brakuje

[lidszu]

Cześć Wusiu

 

Oooo to pan od bloczków ma pecha, że się dzisiaj nie pokazał

 

Ja dzisiaj byłam w nastroju krwiożerczym jak jechałam do gminy, żeby wytłumaczyć urzędnikom, że nie potrafią czytać map i rowu melioracyjnego co go niby zauważyli na mojej działce, to nie mam

A może do mnie prześlesz trochę tej ziemi, żebym mogła sobie zasypać mój rów widmo

 

I się melduję z moimi skromnymi 12 arami, skoro takie fajne wyliczanki tu są

[wu]

Lidszu no kurczak poczta by m nie zrujnowała za te przesyłki a to że teraz rowu nie ma nie znaczy że go tam nie było

[aguleczka]

wrr a ja się wkurzam normalnie szok zus sobie przypomniał o niezapłaconej składce dopiero po 10 latach czy to jest normalne a gdzie oni byli przez 10 lat bez upomnienia bez wezwania naliczyli sobie odsetki toż to skandal!! do 5 lat mamy prawo trzymać dokumenty jak dobrze pamietam ?? potem można spalić i teraz jak udowodnić że np składka była zapłacona ?? by to szlag trafił

[markoto]

wuskamasz jakas dobra ziemie na zbyciu??? bo ja jakby co chetna jestem

[lidszu]

Lidszu no kurczak poczta by m nie zrujnowała za te przesyłki a to że teraz rowu nie ma nie znaczy że go tam nie było

no właśnie, że nie było (no chyba, że jakieś 30 lat temu). Oni nawet nie wiedzą jak się na mapach zaznacza rowy melioracyjne i se ubzdurali, że jakieś kreski oznaczają rów. Nawet moja geodetka powiedziała, że to nie rów

 

A ziemię w każdej ilości przyjmę, bo działkę muszę podnieść o jakieś 40-50 cm do góry