Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Małgoś dzięki śliczne za zaproszenie... ale nazajutrz wyjeżdżam z młodym na rehabilitację o 6.00 rano.

Czy jest taka godzina na zegarku? I trzeba jeszcze trzeźwo myśleć...

Ciężko będzie się wyrwać, bo to jeszcze mikołaj jest :oops:

 

Ale wiesz, ze Ci sie ostatni raz upieklo? :wink:

 

Tez sie zastanawiam, czy sobie nie przyciemnic wlosow... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś dzięki śliczne za zaproszenie... ale nazajutrz wyjeżdżam z młodym na rehabilitację o 6.00 rano.

Czy jest taka godzina na zegarku? I trzeba jeszcze trzeźwo myśleć...

Ciężko będzie się wyrwać, bo to jeszcze mikołaj jest :oops:

 

Ale wiesz, ze Ci sie ostatni raz upieklo? :wink:

 

Tez sie zastanawiam, czy sobie nie przyciemnic wlosow... :roll:

 

A do której jest ta imprezka?

Bo może męża bym wzięła w roli kierowcy...

Dobry jest...

 

Bo następnego dnia z młodym ponad 400 km mam do zrobienia. Już relanium potrzebuję na samą myśl jazdy z nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś dzięki śliczne za zaproszenie... ale nazajutrz wyjeżdżam z młodym na rehabilitację o 6.00 rano.

Czy jest taka godzina na zegarku? I trzeba jeszcze trzeźwo myśleć...

Ciężko będzie się wyrwać, bo to jeszcze mikołaj jest :oops:

 

Ale wiesz, ze Ci sie ostatni raz upieklo? :wink:

 

Tez sie zastanawiam, czy sobie nie przyciemnic wlosow... :roll:

 

A do której jest ta imprezka?

Bo może męża bym wzięła w roli kierowcy...

Dobry jest...

 

Bo następnego dnia z młodym ponad 400 km mam do zrobienia. Już relanium potrzebuję na samą myśl jazdy z nim.

 

Nooooo do ktorej wytrzymacie. :wink: Do ostatniego klienta znaczy sie. 8) Od ok. 5:30 po poludniu jak wlasnie ustalilysmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie skutecznie zniechecilas. :lol: :lol: :lol: A juz ja mialam kupowac. 8)

 

Znam ludzi co sie tym zajadają - więc to kwestia gustu. Najlepiej sprawdź sama u kogoś.

Ambercia robi chleby w maszynce i na pewno nie sa gąbczaste. Piecze na zakwasie. Przede wszystkim nie należy kupować tych w torebkach, tylko samodzielnie wybierać składniki. Jeżeli temat Cię interesuje, to zaczep Amberwind.

A dleczego chleb drożdżowy miełby być niezdrowy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie skutecznie zniechecilas. :lol: :lol: :lol: A juz ja mialam kupowac. 8)

 

Znam ludzi co sie tym zajadają - więc to kwestia gustu. Najlepiej sprawdź sama u kogoś.

Ambercia robi chleby w maszynce i na pewno nie sa gąbczaste. Piecze na zakwasie. Przede wszystkim nie należy kupować tych w torebkach, tylko samodzielnie wybierać składniki. Jeżeli temat Cię interesuje, to zaczep Amberwind.

A dleczego chleb drożdżowy miełby być niezdrowy???

 

No ja nie moge na przyklad za duzo drozdzy... No i taki chleb nie jest specjalnie "prawdziwy", taki to ja moge w sklepie kupic. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś dzięki śliczne za zaproszenie... ale nazajutrz wyjeżdżam z młodym na rehabilitację o 6.00 rano.

Czy jest taka godzina na zegarku? I trzeba jeszcze trzeźwo myśleć...

Ciężko będzie się wyrwać, bo to jeszcze mikołaj jest :oops:

 

Ale wiesz, ze Ci sie ostatni raz upieklo? :wink:

 

Tez sie zastanawiam, czy sobie nie przyciemnic wlosow... :roll:

 

A do której jest ta imprezka?

Bo może męża bym wzięła w roli kierowcy...

Dobry jest...

 

Bo następnego dnia z młodym ponad 400 km mam do zrobienia. Już relanium potrzebuję na samą myśl jazdy z nim.

 

Nooooo do ktorej wytrzymacie. :wink: Do ostatniego klienta znaczy sie. 8) Od ok. 5:30 po poludniu jak wlasnie ustalilysmy.

 

Kuźwa... Trochę trzeba dojechać..

trochę pogadać i zaraz wracać...

A Malka jedzie? Czy się szkoli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś dzięki śliczne za zaproszenie... ale nazajutrz wyjeżdżam z młodym na rehabilitację o 6.00 rano.

Czy jest taka godzina na zegarku? I trzeba jeszcze trzeźwo myśleć...

Ciężko będzie się wyrwać, bo to jeszcze mikołaj jest :oops:

 

Ale wiesz, ze Ci sie ostatni raz upieklo? :wink:

 

Tez sie zastanawiam, czy sobie nie przyciemnic wlosow... :roll:

 

A do której jest ta imprezka?

Bo może męża bym wzięła w roli kierowcy...

Dobry jest...

 

Bo następnego dnia z młodym ponad 400 km mam do zrobienia. Już relanium potrzebuję na samą myśl jazdy z nim.

 

Nooooo do ktorej wytrzymacie. :wink: Do ostatniego klienta znaczy sie. 8) Od ok. 5:30 po poludniu jak wlasnie ustalilysmy.

 

Kuźwa... Trochę trzeba dojechać..

trochę pogadać i zaraz wracać...

A Malka jedzie? Czy się szkoli?

 

Malka sie raczej szkoli, ale inne ludzie beda jechaly. Z Wroclawia cala wycieczka bedzie... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...