Arnika 28.01.2010 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Nitus-super zdjęcie, ręce opadają a czemu? no bo dlaczego, skoro są juz wyciągnięte w konkretne miejsce to nie zostały wyciągnięte ze ściany i szpary zatynkowane? No chyba, ze tak chciałas Pewnie nie chciała.... ale teraz zatynkują i będzie OK. Zastanawia mnie tylko dlaczego panowie dali Ci zwykłą rurkę taką w prążki do kaloryferków niebieską i czerwoną, a nie ze specjalnego tworzywa z gąbką/ pianką, żeby izolować, ocieplać? A te rurki to są zwykłe tylko tyle, że niebieskie (zimna woda/ powrót i czerwone zasilanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 28.01.2010 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Dobry wieczór, przywitać się wpadłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.01.2010 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Cze DPSia. Relacje składam: Wusia szkoliła się... Jeszcze się nie pojawiła...Może u Mario wylądowała?A może jeszcze nie dojechała? I jej nie ma..... Wusia ... gdzie tak długo jesteś??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 28.01.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Nitus-super zdjęcie, ręce opadają a czemu? no bo dlaczego, skoro są juz wyciągnięte w konkretne miejsce to nie zostały wyciągnięte ze ściany i szpary zatynkowane? No chyba, ze tak chciałas oczywiście, że tak chciałam chcę mieć możliwość wyjęcia tych rur i podpięcia ich do przyszłego potencjalnego kaloryfera... ale w taki sposób by póki co nie było po tym śladu.... i tak właśnie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.01.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Wusia już jesteś? Gdzieś Ciebie widziałam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 28.01.2010 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 dobry wieczór normalnie serca nie macie ledwo nadrobiłam u siebie ja nie powiedziałam że na bank dam te kaloryferki w salonie jestem otwarta na logiczne argumenty i stwierdzenie Nefci i Myszki że mają duże pomieszczenia, dużo szkła i bez grzejników nie ma zaparowanych szyb i nie widać jakiejś specjalnej ucieczki ciepła przez okna to mnie wcale nie jest potrzebne do szczęścia wyskoczenie z kasy na grzejniczki w salonie uffffffff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.01.2010 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Noooo nareszcie jesteś... Gdzieś bywała i coś Ty się tam na tej ul. Mariackiej w tych Katowicach nauczyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 28.01.2010 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 no tam bywałam gdzie piszesz a nauczyłam się strasznie dużo fajniste szkolenie było i prowadzący fajny więc zadowolona jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 28.01.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Nitus-super zdjęcie, ręce opadają a czemu? no bo dlaczego, skoro są juz wyciągnięte w konkretne miejsce to nie zostały wyciągnięte ze ściany i szpary zatynkowane? No chyba, ze tak chciałas oczywiście, że tak chciałam chcę mieć możliwość wyjęcia tych rur i podpięcia ich do przyszłego potencjalnego kaloryfera... ale w taki sposób by póki co nie było po tym śladu.... i tak właśnie mam Nituś tą wyrwę w ścianie nazywasz brakiem śladu?hihi nieźle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 28.01.2010 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 dobry wieczór normalnie serca nie macie ledwo nadrobiłam u siebie ja nie powiedziałam że na bank dam te kaloryferki w salonie jestem otwarta na logiczne argumenty i stwierdzenie Nefci i Myszki że mają duże pomieszczenia, dużo szkła i bez grzejników nie ma zaparowanych szyb i nie widać jakiejś specjalnej ucieczki ciepła przez okna to mnie wcale nie jest potrzebne do szczęścia wyskoczenie z kasy na grzejniczki w salonie uffffffff a wczoraj gadałas a co mi tam jeden grzejnik w tom czy w tom nie ma znaczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 28.01.2010 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 (...)Ja bym zrobiła podłogówkę w sypialniach, bo znowuż przy dobrze izolowanym domu to opóźnienie wywołane bezwładnością podłogówki jest znszone zwolnionym upływem temperatury z pomieszczeń(...)Czytam i czytam, ale chyba te nieprzespane noce zrobiły swoje, bo jakoś zajarzyć nie mogę o co biega (...)można regulować cykle i w nocy wyłączyć grzanie(...)No właśnie ta regulacja podłogówki jest poważnie utrudniona. Grzejnik wyłączasz i max. za pół godziny jest zimny. Wyłączenie podłogówki spowoduje, że w rurki nie będzie szła już ciepła woda, ale nadal będzie oddawał ciepło beton (sypialnia o powierzchni 14m˛ ma tego grzejącego betonu od 0,5 do 1mł). Nim wystygnie, to minie niezła chwilka. Trzeba by odciąć odpowiednią pętle już na kilka godzin przed nocą. Pewnie można by to nawet zrobić metodą prób i błędów, ale wystarczyło by, że ostrzej zmieni się temp. (choćby tak jak to mamy obecnie: przedwczoraj -20şC, dzisiaj ok. 0, a jutro może znowu jakieś -15) na zewnątrz i zabawa od nowa; z grzejnikiem znacznie prościej i wygodniej. A ja nie będę grzała samochodów... Garaż 50m2 kto by to nagrzał, i po co? Naprawiać nie naprawiam, przechowywać niczego na razie nie zamierzam, to i po co mi garaż ogrzewany.... Będzie wszędzie podłogówka... Tylko do wiatrołapu dołożę grzejnik i do łazienek, żeby ręczniki schły, oraz do kotłowni, bo tu nie ma miejsca na podłogówkę i może nie dogrzać, bo jest wyjście na zewnątrz. Więc 3 dodatkowe grzejniki, ale to jest moje widzimisię, i jeden w kotłowni.(...) Kotłownia nie jest duża. A będę mieć bufor ciepła za ścianką z karton gipsu... Od bufora przez ścianę na przedpokój będą wychodzić wszystkie rurki do podłogówki, i aby dać rurkę na kotłownię to musiałabym poprowadzić jedną nitkę w drugim przeciwnym kierunku(...)Nie chodzi o osiąganie w garazu temperatury sauny, tylko o mozliwośc lekkiego dogrzania w razie konieczności.W garazu mam kotłownię i wolę mieć pewność, ze wszystko bedzie ok w każdych warunkach. ja grzeje garaz, przeciez jest czescia domu i musi byc tam cieplo, poza tym u mnie z garazu wychodiz sie jeszczew do pom gospodarczego a tam musi byc w miare cieplo. (...)u mnie jeszcze nad garazem lazienka i lepiej zeby garaz byl ocieplonyWszyscy mamy różne projekty - dom domowi nie równy. Na dodatek sprawę gmatwają jeszcze osobiste preferencje: jeden woli suszyć na grzejniku rękawiczki, drugi - na ciepłej podłodze buty . Nie da się więc wszystkiego uogólnić, trzeba dobrać instalację pod siebie ...ale świadomie - znając jej zady i walety .... Wusia... a po co Ci decydowac już teraz? ja mam tak... jako że w domu zgodnie z projektem mam kaloryfery, więc mi panowie &%&%^&^ rurki rozprowadzili wszędzie... w wykusz w jadalni i w salonie też.... ale ja chciałam podłógówkę... więc i to mam zrobione. A rurki otulone dodatkowo rurką piankową mam ślicznie zabezpieczone i schowane w ścianie. Myślę, że dla bardzo niezdecydowanych to dobry pomysł. Jednak nawet grosze się boleśnie sumują a co dopiero tysiące złotych i gdybyśmy tak asekurancko zachowywali się przy każdym problemie budowlanym, to w cenie naszego domu zawarty byłby jeszcze koszt połowy kolejnej chałupy . A i tak nie będziemy mieli gwarancji, że wszystko przewidzieliśmy:wink: . Ale dobrze kombinujemy, czy źle?Jak dla mnie, to rewela! Jeszcze odnośnie podłogówki. Ważne, żeby była wykonana rzeczywiście fachowo. Cały myk polega na tym, że podłoga ma grzać w taki sposób, żebyśmy prawie tego nie odczuwali. W praktyce: im temperatura podłogi niższa tym lepiej. Są określone graniczne wartości temperatur jakie może osiągać grzejąca podłoga. Nie pamiętałem już tej magicznej wartości 24şC i nie chcąc tu bzdur pisać uruchomiłem wyszukiwarkę . Znalazłem to: Temperatura podłogi. Poczytajcie. Właśnie z tego względu narzekają namówieni na podłogówkę właściciele starych, źle izolowanych termicznie budynków. Straty ciepła są tam tak duże, że podłoga musi być rozgrzana do czerwoności, żeby w pomieszczeniu osiągnąć komfortowe 20-21şC. A wtedy zaczynają się problemy i z unoszonym kurzem (przy niskich temp. ruch powietrza jest znikomy), i ze zdrowiem (ponoć szczególnie nie wskazane dla krążeniowców) O! Jeszcze tutaj i tutaj Ale dałem ognia Więcej nie piszę, bo się boję, że mnie ruda pomarszczona pogryzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 28.01.2010 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Kamol a bo Ty jak każdy chłop uważasz że kobieta nie myśli mnie do szewskiej pasji doprowadza jak ktoś mi mówi możesz tego nie robić to ja pytam dlaczego i słysze bo nie ale jak ktoś mi mówi nie bo jest tak i tak to do mnie przemawiają logiczne argumenty Futrzak za tą rudą pomarszczoną toś sobie przygrabił dobra to wracając do mojego salonu to jak ja nad tym wykuszem mam balkon na balkonie też się chyba daje styropek to czy to bedzie wystarczajace no i czy dalej podłogówka daje radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 28.01.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Ale dałem ognia Więcej nie piszę, bo się boję, że mnie ruda pomarszczona pogryzie za to na pewno cię zagryzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 28.01.2010 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Kamol a bo Ty jak każdy chłop uważasz że kobieta nie myśli mnie do szewskiej pasji doprowadza jak ktoś mi mówi możesz tego nie robić to ja pytam dlaczego i słysze bo nie ale jak ktoś mi mówi nie bo jest tak i tak to do mnie przemawiają logiczne argumenty nie wieżę tysiąc chłopów by ci powiedziało "dlaczego nie" to dalej byś pytała ale jak jedna "baba" to już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 28.01.2010 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 no ale jakoś tysiąca chłopów nie było za to były dwie kobietki i to z gatunku rozsądnie inteligentnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 28.01.2010 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 no ale jakoś tysiąca chłopów nie było za to były dwie kobietki i to z gatunku rozsądnie inteligentnych to siem nazywa:.......jajników czy jakoś tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 28.01.2010 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 ...ale, to.... czy ja jeszcze mogę dać głos?... czy już raczej nie?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 28.01.2010 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 ...ale, to.... czy ja jeszcze mogę dać głos?... czy już raczej nie?... ale krótki i rzeczowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 28.01.2010 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Kamol a bo Ty jak każdy chłop uważasz że kobieta nie myśli mnie do szewskiej pasji doprowadza jak ktoś mi mówi możesz tego nie robić to ja pytam dlaczego i słysze bo nie ale jak ktoś mi mówi nie bo jest tak i tak to do mnie przemawiają logiczne argumenty Futrzak za tą rudą pomarszczoną toś sobie przygrabił dobra to wracając do mojego salonu to jak ja nad tym wykuszem mam balkon na balkonie też się chyba daje styropek to czy to bedzie wystarczajace no i czy dalej podłogówka daje radę Pierniczone balkony, z nimi zawsze jest kłopot. Tak Wusia styknie ci podłogówka, tylko dopilnuj zeby płyta balkonowa była w miarę możliwości dobrze wyizolowana.No ale co z twoją cieplą pupą na parapecie ? Yeti dobrze nas podsumowałes. Każdy ma swoje potrzeby i możliwości. Z tą podłogówką chodziło mi o to co w zasadzie napisałes. Trzeba ją sobie tak wycyrklować, zeby w momencie, gdy w nocy jest za gorąco przełączyć ją wcześniej w tryb oszczędzania, a nad ranem znowu zapuścić. Przy dobrze izolowanym domu nic się zlego nie stanie, bo dobowe spadki temperatury sa niewielkie. Zresztą przy ocieplonym domu temperatura zasilania rurek może mała, podłoga ledwo ciepła i nie ma problemow z latającymi kotami.Lepsza izolacja, mniejsze zapotrzebowanie na ciepło do grzania. Proste.Idę jeszcze poczytac co w tych linkach od Ciebie jest ciekawego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 28.01.2010 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2010 Co tu sie dzieje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.