Arnika 01.02.2010 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 ja to tak sanki, bałwanek i bitwa na śniezki Wusia to się ucz..... Ja też przez młodego musiałam zakupić deski i się uczyć, jakieś 3-4 lata temu....... Bo musiał młody ćwiczyć równowagę... a sport najlepszy.... I ja z jednej strony, mąż z drugiej strony... I było na stoku... Emil jedź do mamy, jedź do taty.... bo nie miał pojęcia gdzie jety prawa czy lewa strona... A dzisiaj Białka to dla niego pikiś... Pan Pikuś On nie jeździ na nartach... on zapir@#$%^..... I żeby tylko szybko.... A jak wkurza się, że kolejka jest...... I przez głupcowanie ukręcił piszczel prawie dwa lata temu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.02.2010 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Ja w zeszłym roku też płakusiałam... A w tym roku jadę tylko z Mężusiem i mam zamiar się wyszaleć..! Zabierz mnie ze sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 01.02.2010 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Ja w zeszłym roku też płakusiałam... A w tym roku jadę tylko z Mężusiem i mam zamiar się wyszaleć..! Zabierz mnie ze sobą szczesciara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 01.02.2010 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Dziewczyny jakby co, to w autku jest jeszcze trochę miejsca..! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.02.2010 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Ja w zeszłym roku też płakusiałam... A w tym roku jadę tylko z Mężusiem i mam zamiar się wyszaleć..! Zabierz mnie ze sobą szczesciara No właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.02.2010 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Dziewczyny jakby co, to w autku jest jeszcze trochę miejsca..! Jakby co to my możemy zabrać takie na 8-9 osób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.02.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Dobry wieczór, ale wspomnienia fajne przywołałyście mi. Bardzo baaaardzo lubię region Salzburga i na południowy zachód od Salzburga. Uważam, że nie ma piekniejszych gór, niz Alpy austriackie. Wiem, wiem, niepatriotycznie. Ale prawdziwie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.02.2010 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 uparły sie mnie nartami zadręczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.02.2010 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Dobry wieczór, ale wspomnienia fajne przywołałyście mi. Bardzo baaaardzo lubię region Salzburga i na południowy zachód od Salzburga. Uważam, że nie ma piekniejszych gór, niz Alpy austriackie. Wiem, wiem, niepatriotycznie. Ale prawdziwie! Noooo ta część Alp........ I jakie trasy przygotowane..... Ale za to smętnie i tak ogólnie bardzo porządkowo... smutno i .... bez uśmiechu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 02.02.2010 01:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 uparły sie mnie nartami zadręczyć Nie daj się. Mnie kiedyś do tych sztachet przypięli... a później ze dwa dni radochę mieli ja to tak sanki, bałwanek i bitwa na śniezki ...o to toooo... Ja też tak wolę. Niech se jadą na te narty. U ciebie nie wyszło, to przyjedź do nas. Możemy się razem pobawić Bitwa na śnieżki jest OK. Sanki też. No może... zależy tylko kto ciągnie... A bałwanek? Hmmm... ...a mąż ci nie ulepi?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 02.02.2010 04:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.02.2010 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Dzień Dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2010 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 czesc Wuśko nartami ciemiężona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 02.02.2010 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 .... a ja bym z chęcią się kiedyś dała przypiąć do "parapetu" Byliśmy z chłopakami na górce w niedziele i tam ojciec uczył córcię taką ze 12 lat ... przyglądałam się i stwierdziłam, że siniaki i dwa zęby poświęce... byle się nauczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 02.02.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 wez sobie fajnego instruktora to bedzie prawdziwa przyjemnosc No ja mam wlasnie w piatek przymusowa zsylke w Alpy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.02.2010 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Jesuuuu przymusowa...... Ja też chce..... A gdzie jedziesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 02.02.2010 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Dolina Aosty nie wiem tylko co moje kolano na to, mam nadzieje ze sie nie oflaguje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.02.2010 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Ale masz stabilizator...Będzie dobrze... lajtowo będziesz jeździć i wszystko OK będzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 02.02.2010 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 no bede miec ale ja lajtowo to troche nie umiem, bylam teraz w bytormiu to chcialam jezdzic smiegiem i juz mi nie wychodzi ten karwing mi sie wciska a tu ni huhu nie jest lajtowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malutka_ 02.02.2010 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 witam się, wy tutaj o wyprawach i łamaniu zebow, a ja siedze zakonserwowana w domu z chorymi i nosa nie moge wystawic, a sanki sie grzeja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.