Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No nie wiem, czy Nitka by chciala caluska ode mnie, pewnie by sie bala. :p

 

bała czego? języczka? ;)

 

żartuje żeby potem nie było, żem zboczuch :D

 

 

witam wszystkich

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czytam właśnie autobiografię Doroty Sumińskiej - polecam wszystkim kochającym zwierzaki tak albo inaczej (chociaż tym kochającym je całkiem inaczej ;) to raczej nie - nie znajdą tam żadnych interesujących opisów i porad). Fascynująca książka. No ale jak nie ma być, skoro kobieta dziecięciem będąc ogrzewała własnym ciałem... żmije wkładane do becika przez tatę właśnie w tym celu? To co się dziwić, że weterynarzem została? I już sama nie wiem, czy podziwiać osobę, która spała w jednym łóżku ze stareńką psuką, cierpiącą na nietrzymanie moczu, czy się dziwić temu. Bo ja, mimo całej miłości do zwierząt, jednak bym psuki do łóżka nie wpuściła.

O matko kochana...

Tatę Pani Sumińskiej poznałam osobiście, jeszcze w czasach, kiedy prowadził słynny "Zwierzyniec".

To był dokładnie taki Człowiek, jakiego widać było w tym programie, fascynujący gawędziarz, przemiły człowiek i w ogóle.

Ale gdyby mój mąż wkładał dziecku do becika żmije... :evil:

Suni bym nie wpuściła za skarby świata, sprzatałabym i zmieniała jej posłanie nawet kilkanaście razy dziennie w razie potrzeby.

Rzeczywiście, nie wiadomo, czy podziwiać, czy się bać... ;)

Ja swoją pierwszą sucz do łóżka wpuszczałam i w ogóle nie przeszkadzało mi to, że brudna. Za to cudownie ciepła była, a w domu od jesieni do wiosny wściekle zimno było. Wręcz podkradaliśmy ją sobie z bratem, żeby spała z nami. Emi trochę za duża jest na to... A z kotami to bym chętnie spała, bo to czyste kochane futerka są, ale Andrzej za chiny ludowe się nie zgodzi. No i problem z kleszczami - czasem łażą po futrze nieprzypięte i mogą na człowieka wleźć.

 

A książkę do poczytania polecam - świetna jest!

Ja nawet jakbym nie chciała sypiać z moim kotem to on i tak dopnie swego. Nie mam mu jednak tego za złe bo kochany i mięciutki i milutki jest choć już stareńki schorowany sucharek z niego.

Psuka zawsze ze mną spała jak mieszkaliśmy w bloku, teraz nie lubi wchodzić po schodach na górę więc ... zastąpiła ją kicia:) Jestem dziwnie spokojna, że z chwilą uroczystego otwarcia sypialni psuka zamelduje się w niej pierwsza!!! Ale ja to lubię!!

 

Szeeee Wam!!!!

e to by znieczulenie było;) Małgoś narobiłam się fizycznie dzisiaj tak przez cały dzień że mnie nawet włosy i paznokcie bolą:( boje się myśleć co będzie jutro jak się kręgosłup postanowi na mnie odkuć za to co mu dzisiaj zrobiłam:(
oczywiście że wiedziałam :( ale zima idzie i robota musiała być zrobiona i dlatego mógłby mnie kto humanitarnie dobić żeby mi oszczędzić jutrzejszego poranka:( a może Malcia by do mnie wpadła;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...