Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

oczywiście że wiedziałam :( ale zima idzie i robota musiała być zrobiona i dlatego mógłby mnie kto humanitarnie dobić żeby mi oszczędzić jutrzejszego poranka:( a może Malcia by do mnie wpadła;)

inni tez tak mają :cool:

tylko mnie dobić można dopiero jutro pod wieczór jak wrócę z Sosnowca :cool:

ale najpierw muszę nockę dorobić :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

e to by znieczulenie było;) Małgoś narobiłam się fizycznie dzisiaj tak przez cały dzień że mnie nawet włosy i paznokcie bolą:( boje się myśleć co będzie jutro jak się kręgosłup postanowi na mnie odkuć za to co mu dzisiaj zrobiłam:(

 

Ja dziś tylko zakupy nosiłam, bo mi jakoś spiżarka opustoszała ... Bidulko....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

 

Wuśka ja wstałam to iTy wstaniesz :)

 

Wczoraj ułożyłam 5m drewna która potem się zwaliła :bash: i jeszcze raz musiałam układać :) nie wspomnę o tym że lało a potem śmignęliśmy prawię całe poddasze nad garażem wełenką :)

Nie bądź baba i nie narzekaj jak to mówi mój mąż :D

 

 

oooo musze sobie powiedzonko Twojego męża zapamiętać.... bo przyda mi się wkrótce ;)

 

hejka :)

 

cieszę się, że postępy trwają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co ja takiego robiłam :rolleyes: wzięłam sobie łopatę na spółkę ze szwagrem małża przerzuciłam jakieś 5 ton piachu z jednej kupki na drugą, zebraliśmy cały piach sprzed garażu, nazbierałam gruzu, utwardziliśmy wjazd do garażu przeryliśmy pół działki w poszukiwaniu resztek gruzu, zatwardłej zaprawy, nawrzucaliśmy kilkanaście taczek tego, wysypaliśmy i rozgarnęliśmy przed garażem założyliśmy rynny na powrót:)

 

wstałam, kręgosłup nawet wykazuje pewne oznaki zrozumienia;) za to moja lewa dłoń ma mnie w doopie i nie mogę łapać małych rzeczy:mad:

 

ważne że plan na dzień wczorajszy wykonany bo zaplanowałam utwardzenie podjazdu żeby trochę tłucznia teraz nasypać i wyprofilować wjazd do garażu, rynny założyć i zawiasy do tymczasowej bramy przyspawać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś AŻ tak się napracowałam ostatnie dwie taki które sama naładowałam to prawie przepłakałam:( ale wstać trzeba obiadek ugotować o dzieciaczka zadbać:) nie ma lekko

 

ale znalazłam kilka mięśni o których dawno zapomniałam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko, salatko, to nie mozesz wziac jakiegos osilka neandertala, ktoremu zaplacisz stowke i to zrobi? Sorry wusia, ale ja tez mam klopoty z kregoslupem i w zyciu mnie nikt nie zmusi do noszenia wiecej niz 2 kg, sporadycznie podnosze wieksze ciezary, bo rehabilitacja kosztuje wiecej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...