Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

fajnie 30-kę zaczęłaś :D

ja to się zastanawiam póki co co Mu zrobić bo żeby chociaż na obiad podjechał to bym Mu darowała żeby po 21 zadzwonił że jeszcze robi też ale ani obiadu ani telefonu :evil:

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wusia weź no ty tego swego małża naprostuj na właściwe sciezki.. do domu drogi znaleźć nie może czy jak?? ojjj.. ja to jednak hetera jestem :evil: mam tylko około 15 minut tolerancji spóźnienia (oczywiście u małża, bo u reszty świata to mi średnio przeszkadza :wink: )

Wuśka 8) :roll:

to Ty nie wiesz, że chop jak weksel??

zawsze wraca :roll: :lol:

mój szanowny jak dzwonie i pytam: o ktorej tak mniej, więcej przyjedziesz?

zawsze mówi: zaraz wyjezdzam :o :roll: :lol:

no a trzy godziny póżniej co mówi?

zaraz wyjeżdżam :o hihihi

ale juz się przyzwyczaiłam i mówię - jak przyjedzie to będzie :lol: :lol:

buziaki wieczorne zostawiam :D

no widzisz a Jego dalej nie ma :evil: mnie już o nic nie chodzi wiem że zapierdala aż Mu łeb odskakuje wczoraj też pracował choć wszyscy wolne mieli ale noż w mordę jeża pół minuty na telefon do żony mógłby poświęcić :evil:

tak to jest z pasjonatami..ja dlugo mówiłam o tym co czuję i prosiłam by dawał choć znak..po paru latach sie doczekałam..b.czesto dzwoni, w przerwach lub z samochodu, dzwoni też gęsto do dzieci..

rozmawiaj spokojnie, trzymanie krótko uważam za nieporozumienie :) sama tak nie lubię :wink:

no toż ja nie trzymam krótko oczekuję tylko że mnie powiadomi że się spóźni i że wszystko jest w porządku i doprosić się nie mogę :evil:

 

no co mam zrobić w knajpie nie siedzi tylko zarabia na życie :(

rozmawiaj spokojnie, trzymanie krótko uważam za nieporozumienie :) sama tak nie lubię :wink:

 

ja też nie.. ale chodzi o pewne wypracowane zasady.. u mnie akurat nie ma problemu z godziną powrotu do domu, bo małż ma regularne godziny pracy.. a ponieważ tak jest to jak się spóźnia to mam od razu czarne wizje, więc on wie, ze dla mojego wewnętrznego spokoju trzeba mi o spóźnieniu donieść :wink:

w tym przypadku to akurat ze mna jest gorzej - częściej mi się zdarza jakiś wyjazd (np dzisiaj :wink: ).. częściej tez ja nie odbieram telefonów czy nie oddzwaniam.. ale szanowny małżonek do tego akurat się przyzwyczaił :wink:

wusiu uciekam do łózeczka, więc jak już wsio uzgodnisz z małżonkiem - daj znac smskiem.. mam nadzieję, ze nasz wspólny wyjazd wypali.. (że Piotrusia zabierasz to wiem, a małzon?? tez przewidziany?? :wink: )
no ja właśnie też od razu się zaczynam martwić i nie wymagam więcej niż ten cholerny telefon i co i nic ani męża ani telefonu

 

no i własnie w takich chwilach dopuszczam pewne niehumanitarne metody działania, które jednakowoż w moim przypadku przyniosły dośc szybki oczekiwany rezultat :wink: (jak spotkasz mojego małża - zapytaj:wink: )

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...