Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i zaraz DPS-ia spazmów dostanie że Osia na żywca zwabiłam przy najbliższej okazji Osiowego szwendaczka:rotfl:

Tak!!! :cry: :cry: :cry:

Ty mnie znasz jednak, wiesz? :lol:

Grupa nakarmiona grochówką, bigosem, kiełbaskami, kawą i herbatą, że o chlebie nie wspomnę ;) goście z wyżywieniem nakarmieni kotletami, stosy naczyń pomyte ręcznie, pokój gościowy przygotowany na jutro, a teraz niech mnie ktoś dobije... :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może Arnika bo Ona dzisiaj miłosierdziem się wykazuje:rotfl:

 

DPS-ia no jak nie znam jak znam:rotfl: a najbardziej to im chleba zazdroszczę bo mój jakiś oporny we wzroście chociaż zakwas wczoraj nakarmiony walił acetonem aż mi oczy łzawiły;) no ale rośnie sobie chlebuś w sumie dopiero jakieś 3-4 gadziny:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa... wytłumacz mi Wunia po co zmywacz do paznokci w chlebie;)

Nooo to ja miłosierna... mówiłam... zostań, dziecię najgrzeczniejsze , spać możesz, tylko to nieco starsze jakby z innej planety...

Nie miałabyś tyle roboty, nie piekłabyś mufinek,bo u mnie było ciacho dopóki go nie zżarłam ze starszakiem, sok malinowy stoi..., Aaaa i o 7.00 świeżuteńkie bułeczki i wędlinkę przywiozłam....

 

Depsia... a koleżanki zmywarki nie masz, czy sołtys z Twojej wsi nie pozwala mieć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja idę do marketu/piekarni , czy gdzieś tam, gdzie pieczywko sprzedają... Przynajmniej w tej mazi mąkowej ciaprać się nie muszę i rąk nie mam obklejonych.., i nerwa nie nie trafia....

Wiem, wiem...., smak nie ten...

Ale jaki komfort, że rak w brei nie paprałam... brrrrr.... Aż mnie oczepuję jak to piszę...

Jak mąż chce pierogi, albo uszka, to ciasto sam sobie musi zrobić... ja mięsko, on breje, ale kleimy już razem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo ja to jakaś mało kuchenna jestem.... Najchętniej to z kuchni to bym wyszła.... i oddała komuś innemu...

Gotuję bo muszę, bo szanuję i kocham męża i chłopców, bo tak... ale nie lubię gotować, piec, pichcić... Nooo chyba, że na wigilię.... Ale w święta nigdy... nie nawiedzę... Od lat obiecuję sobie wyjazd w święta... ale jakoś tak nie wychodzi.... Na codzień.... oj jak ja bym tak.....

Ale jeść lubię i jak jestem głodna , albo mi smakuje, to jem i na wagę nie spoglądam... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero zauważyłam, czyżby Ci się Depsiu zmywarka zepsuła? A może wróciłaś do swojego hobby?

 

Zapisuję się do klubu nielubiących gotowania. Mogę od czasu do czasu coś ekstra, ale takiego codziennego po prostu nienawidzę! Dlatego od czasu do czasu gotuję coś ekstra, a w chwilach czarnej rozpaczy robię makaron z serem albo gotowe pierogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...