Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja też nie mam zwyczaju grzebać po kieszeniach i nawet telefon młodemu wyprałam ... kapłam się jak wieszałam i wyleciał... wysuszyłam i nadal działa.. ;)

O śrubkach gwoździach i bilonie nie wspomnę... Piorę notorycznie.. teraz nawet moja pralka już zaczyna kwękać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, i jeszcze się przezywa! ;)

Widzę, że klub nie grzebiących po kieszeniach to całkiem spory jest, bo i ja należę. :lol2:

Z tym, że u mnie to nie altruizm czy wychowanie, tylko lenistwo. :p

Nauczyli się szybko, żeby opróżniać. :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje dzieci stosują taką metodę. Kiedy każę im coś zrobić, robią to jak najgorzej i jak najwięcej bałaganu po tym zostawiają. Na zasadzie: następnym razem mama dobrze się zastanowi, zanim mnie o to poprosi. Tylko że ja dzieciom każę sprzątać i poprawiać do skutku (no przyznam, że nie zawsze, bo czasem mnie cholera bierze i żeby się wyładować sama poprawiam okropnie przy tym zrzędząc - nie wiem, co dla nich gorsze). W każdym bądź razie coraz rzadziej okazuje się, że czegoś nie potrafią zrobić. Np. takie segregowanie wtórników - nikt tego nie lubi robić. Wrzuca się je do pudła w kuchni, kiedy pudło nie mieści się pod półką, trzeba wynieść "do psa" (znaczy do gospodarczego) i posortować ostatecznie do worków. Zazwyczaj po tym, jak robiły to dzieci, u psa trzeba było robić generalne porządki, papier był w worku na plastik, plastik na podłodze... Generalne sprzątanie u psa z myciem podłogi włącznie skutecznie wyleczyło dzieci z takich pomysłów. Nadal nie lubią, ale już umieją. Prania jeszcze nie każę im sortować, bo nie stać ich na odkupienie porcji garderoby w razie zafarbowania, ale mojny umie odróżnić białe od czerwonego i nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek dorosły nieobciążony genetycznymi wadami wzroku, kto w dodatku zarabia na ciuchy, nie miałby się nauczyć tej sztuki. Howgh.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...