Moose 30.11.2011 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Bracie w niedoli ja Cię za to świetnie rozumiem;) ja nie potrafię po prostu oddychać ustami i jak mam katar to się duszę JO TYŻ TAK NIESTETY FABRYCZNIE MAM... No przecież są krople do nosa! Nie wyobrażam sobie już przeżycia kataru bez nich! Są też tabletki, które ponoć działają tak samo - jeżeli nie lubisz kropli. Taż bez nich to czysty masochizm jest! Na mnie nic nie działa... buuuuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.12.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Czosnek działa. Bierze się jeden dzień wolnego, żre się maleńki kawałek ząbka czosnku nawet co pół godziny, dbając, żeby aromat upojny dobrze się rozszedł po gębie i po nosie. Cały ten dzień RZETELNIE siedzi się pod kołdrą. Następnego dnia rano jest się zdrowym. O! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 01.12.2011 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Słuchajcie, dlaczego te wszystkie piękne polskie literki z nicków: ś, ź, ć i tem podobne gdzieś sobie polazły???? A ja za to przylazłam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.12.2011 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 dzięki Małgoś załapałaś się Osia aczkolwiek o minutkę spóźniona;) i tak byłaś najbliżej ze wszystkich:rotfl: a co do kataru to rąbnęłam Młodemu krople ziołowe do wypijania na oczyszczenie zatok i kurcze o dziwo działa:rotfl: DPS-ia ale jak trza do tyry iść to trudno się czosnkiem kurować Brazula no też się zastanawiam kaj polazły te literki;) ale fajnie żeś Ty przyszedła;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.12.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Czosnek działa. Bierze się jeden dzień wolnego, żre się maleńki kawałek ząbka czosnku nawet co pół godziny, dbając, żeby aromat upojny dobrze się rozszedł po gębie i po nosie. Cały ten dzień RZETELNIE siedzi się pod kołdrą. Następnego dnia rano jest się zdrowym. O! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.12.2011 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 eeeeeeeeeeeee do soboty nie daleko:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.12.2011 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Żryj czosnek i lataj do roboty - przynajmniej się nie narobisz, bo co wrażliwsi petenci zwieją i dadzą Ci spokój święty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.12.2011 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 petentów to ja w sumie mało mam a szefowa niestety lubi czosnek;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.12.2011 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Znaczy wampirką nie jest! No to co się szczypiesz z tym czosnkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.12.2011 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 żeby nie było byłam u lekarza:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.12.2011 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 No! To jest bohaterstwo! Jestem pełna podziwu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.12.2011 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 to jest głupota:P portfel mam lżejszy o ponad 100 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.12.2011 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Znaczy lekarz był prywatny?Moja koleżanka pilnie potrzebuje iść z dzieckiem do dermatologa. I co? I dżówno!!! Dermatologom państwowym skończyły się kontrakty na ten rok, więc może się cmoknąć! Ywentualnie iść prywatnie - 100 zł za wejście. Ywentualnie sprać dziecko, że choruje w grudniu, jakby nie mogło w styczniu! Oczywiście może poczekać do stycznia (albo i dłużej, bo pewnie na styczeń zaczęli rejestrować, kiedy się tylko kontrakty pokończyły). Wtedy dermatolog powie, że to zastarzała sprawa i on leczyć nie będzie, jak to powiedział siostrze koleżanki, kiedy do niego trafiła po dwóch miesiącach oczekiwania. Jedno, co im sprawnie idzie, to ściąganie składek zdrowotnych od pracujących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.12.2011 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 nie Aguś - swoją drogą literkę Ci oddali;) - lekarz był jak najbardziej NFZ-owy jeno apteka tyle wydoiła:( a co do lekarzy specjalistów no to cóż jak nie zapłacisz to czekasz:( Arnika kupę czasu czekała na kardiologa ja zapłaciłam stówę i miałam wizytę za 3 dni:( wcale mnie nie cieszyło rozstanie z nią znaczy stówą ale święty spokój i diagnoza w pewnym sensie były tego warte:rolleyes: ale do białej gorączki mnie doprowadza jak widzę ile zgarniają mi składki na ubezpieczenie zdrowotne - spokojnie by starczyło na co najmniej dwie prywatne wizyty - a na nie trzeba wyjąć dodatkowo z kieszeni:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.12.2011 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Teraz to sprawnie im pójdzie wykończenie co starszych i uboższych, bo będą celowo źle wypisywać recepty, co poskutkuje tym, że nie będą refundowane. Nie wiem, jak mozna takim bydlakiem byc, żeby na plecach chorych ludzi, tych najbiedniejszych (ci bogatsi powku..wiają sie i kupią za 100%) załatwiac swoje sprawy. To jest nieprawdopodobne, ja tego nie rozumiem.Kim trzeba byc, żeby w ogóle na taki pomysł wpaść?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.12.2011 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 no cóż DPS-ia taka polityka naszego prozdrowotnego państwa prosty przykład z dzisiaj kupowałam małżowi lek, wcześniej opakowanie było 28 kapsułek i był refundowany i dla chorych przewlekle, producent zmienił sobie z 28 na 98 i dooopa takie opakowanie już nie jest refundowane i płać 100 % jedyne co mnie uchroniło od rzucania piętrowym mięchem w aptece był fakt że cena nieco ponad 30 zł a leku na ponad 3 miechy ale ile takich miksów zrobią z lekami o znacznie wyższej cenie:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.12.2011 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 A my biedne robaczki możemy co najwyżej mięchem porzucać i powkurzać się, co zresztą prowadzi nas prościutko do dołka. Bo w sumie to, na kogo zagłosujemy, nie ma najmniejszego znaczenia w tym wypadku. Z pustego i Salomon nie naleje, a po zapełnieniu innych naczyń, to akurat zawsze zostaje pustawe. Nawet nie zauważyłam zwrotu literki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.12.2011 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Wusia... Tyś ze sobą była, czy z małżem? Bo nie doczytałam...A ja czekam tak długo cierpliwie, bo wydaje mi się , że nic mi nie jest.... A diagnostyka rozpoczęta a kiedy będę miała doplera to bóg wie... nie ma zapisów... holter na 8 marca mam... dopiero zapisać się mam do kardiologa...A przytomność straciłam noo już ponad rok temu...Nieźle.....Jakbym wiedziała, czuła się źle, coś mi dokuczało, dolegało... to już dawno bym była u prywatnego... Wusia... ja Emilowi cały czas sponsoruje w sumie dość drogie leki... jedno op 28 tabletek ponad 50zł... potrzebuje ponad dwa na miesiąc... I tak od kilku lat... a to nie jedyne jego leki.... Nie wspomnę o suplementach i witaminach.... Teraz chodzimy na terapię do psychologa... prywatnie, bo na NFZ nie ma i nie będzie... jedynie 100zł za godzinę... jak na razie dwa razy w tyg... Dostałam wreszcie kasę z 1%... ale to starczy tylko, albo aż na dwa miesiące 2X w tyg... a gdzie reszta... dobrze, że chociaż mamy ten 1%..., że państwo nie wpadło na pomysł i nam go nie zabrało....Szkoda gadać.... A jak Ci dobrze, źle, chora jesteś jeszcze, jak Piotruś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 02.12.2011 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Wusi zawsze dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.12.2011 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Wiolcia ze sobą byłam:( ale wiadomo z serduchem żartów nie ma więc wolałam się upewnić że szlag mnie nie trafi w krótkim czasie;) wierz mi dla mnie ta stówa to też był duży wydatek ale zaoszczędziłam za to na lekach później;) chora jestem, Piotruś na szczęście zdrowieje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.