Arnika 11.01.2012 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Wiesz Yeti... a o tym nie pomyślałam... może niech słoneczne na ten czas założy... jakby miało jej coś brakować i dyskomfort się pojawił.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.01.2012 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 (edytowane) .... ale mi się coś napisało nie w swoim wątku Edytowane 11 Stycznia 2012 przez Arnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 12.01.2012 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Yetuś, kochanie Ty moje... A Ty byś na moim miejscu zdjął?! Hmmm... ...no ja na twoim miejscu, to chyba rzeczywiście okularów bym nie zdejmował ...bo całkowicie zaślepiony byłbym miłością do twojego anielskiego sołtysa i ufałbym mu bezgranicznie :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.01.2012 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 I tu mosz słuszno racjo, on anielski jest i ja mu ufam, ale co z tą resztą na drodze???! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 12.01.2012 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Ufność to tylko pół sukcesu. Skup się teraz na miłości - ona zaślepia ...ale ty chyba jednak słabej wiary jesteś - prywatnego anioła masz i wątpisz...(?) ...może jakich ziółek (ekologicznych rzecz jasna) z ogródka sobie naparz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.01.2012 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Wiesz co... Mówia, że aniołem tak naprawdę zostaje się, kiedy się trafi do nieba. To ja chcę, żeby ten mój Anioł jeszcze trochę na ziemi został. Co najmniej jakies 50 lat jeszcze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.01.2012 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Ależ na pewno, Brazuniu, ja Ci wierzę, przecie BMW stało na poboczu. Przeca pisałam, że jechało jeno wolno!!!! Okulary załóż do czytania sylfido Ty nasza!!! myślałem, że jechało na wstecznym Za dużo myślisz i do tego nie wta strona!!! Brazunia... Ja Ci wierzę... jak żeś taka charakterna jak ja... to Ci wierzę... ja też bym nie zdzierżyła.... W Anty radio słuchałam dzisiaj ile jest pkt karnych za niezatrzymanie się na stopie - dwa... a nie ma za za wolną jazdę... Nooo brrrr jak można bardzo małym wozem czyt bmw tak wolno jeździć... No nic to... baba i w dodatku pewnie w kapeluszu... Mądre słowa, aż miło poczytać!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.01.2012 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 To ja bez okularów czytałam?! Matko, cudowne ozdrowienie miałam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2012 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 To ja bez okularów czytałam?! Matko, cudowne ozdrowienie miałam!!! To od dzisiaj będzie to "Cud w Wusiowie!!":p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2012 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Tylko gdzie gospodyni, nawet nie wie, że u niej cuda się dzieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2012 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 No to się zdziwi ... ale tak to jest, gdy się za osiołka robi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 13.01.2012 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Albo robi jak osiołek wszystko za wszystkich, albo ją zajechali.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Może być, że jedno i drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.01.2012 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Wusia wpadlam dopytac jak tam humory i nastroje? Lepiej? Bo wiesz jeszcze troche zimy i zaraz wiosna bedzie, wiec jak nic usmiechu jakby wiecej, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.01.2012 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 nastrój bez zmian, kręgosłup mnie napierdziela to sobie poszłam do lekarza no i po co mi to było;), na szczęście jakoś tak spokojniej i właśnie z nadmiaru spokojności szukam sobie zajęcia coby osiołek z rytmu nie wypadł i tak na ten przykład że karnawał mamy to dzisiaj upiekłam ciasteczka francuskie z czekoladą i faworków miseczkę napiekłam i teraz zaspokoiwszy potrzebę wykazania się szukam jelenia który to zje:lol: no i jeszcze tak mi te oczęta od komputera uciekają w stronę schodów, które się umyć nie zdążyły i a może by tak;) ale te cholerne plecy:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.01.2012 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Eeee, to Ty wcale nie jesteś taka zajęta i zoślała, jeżeli chce Ci się ciasteczka piec! Mnie by żadna na świecie ani w zaświatach siła nie zagoniła do pieczenia, gdybym była zmęczona albo gdyby mi się nie chciało. Z reguły mi się nie chce. A poza tym, nie umiem upiec niczego poza pierniczkami na choinkę, babką piaskową, chlebem, tartą i bardzo kruchymi ciastkami (chyba niczego nie pominęłam). A schody mogą poczekać. Może się znudzą i same umyją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.01.2012 22:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Aguś akurat ciasteczka francuskie w sumie same się pieką kupujesz gotowe ciasto w biedronce dajesz do środka co się nawinie i już są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.01.2012 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 No ale kupić trza, nadziać trza... Z francuskiego gotowego to ja piekę paszteciki z kapuchą do barszczyku (z reguły Winiary). No i taka moja miłość do ciast... Najlepsze z kapuchą kiszoną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.01.2012 22:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 a mnie kuchenne szaleństwo odpręża;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.01.2012 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Wolę książkę albo foruma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.