Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu

[Arnika]

Jak nie masz ogromnego auta... to i Twoje się też zmieści... chociaż... no nie wiem... ale kłada bym musiała wyprowadzić, albo przestawić..... nooo to może i ... eee...tammm wszedł byś

[jamles]

auto mogę zostawić na podjeździe

[malka]

Jamles, a gotujesz?

[jamles]

Jamles, a gotujesz?

Chefowi do warzechy nie dorastam

ale smażonka ze sznitlokiem to mi wychodzi

[wu]

Jamles chodź do mnie ale Fiskarsa zabierz:lol: już nawet gotować Ci będę

[TAR]

smażonka ze sznitlokiem

 

wez sie nie wyzywaj co a tak serio co to za danie?

[DPS]

Jamlesik, ja tam też Ciebie przygarnęłabym, a co!

U nas duuuuży ogród, a i pole jeszcze...

[jamles]

wez sie nie wyzywaj co a tak serio co to za danie?

nie wiesz ........ jajecznica ze szczpiorkiem

Jamlesik, ja tam też Ciebie przygarnęłabym, a co!

U nas duuuuży ogród, a i pole jeszcze...

niby już chcesz wczesne kartofle sadzić

[TAR]

a niby skad u mnie to sie nazywa normalnie "jajecznica ze szczypiorkiem" a nie smazonka cos tam cos tam:lol2:

[TAR]

ale lubie ze szczypiorkiem, cebulka podsmazana na maselku i szyneczka wedzona pychota

[jamles]

a niby skad u mnie to sie nazywa normalnie "jajecznica ze szczypiorkiem" .....

to jest chyba po .... angielsku, u nos dzieci mogłyby nie zrozumieć, a beleczego nie jedzom

[braza]

Garaż mam pod świerkami, ale za cholerę nie chce być w nim cieplej. Rano zawsze przynajmniej muszę którąś stronę oskrobać - najczęściej tę "zewnętrzną". Chyba czas wybudować osobne lokum dla jeździdełka ...

[Arnika]

wez sie nie wyzywaj co a tak serio co to za danie?

 

 

Popłakałam się .... :rotfl:

[Agduś]

O którym jeździdełku piszesz? Bo Brazylka też czeka na lokum w Uroczysku.

[Yeti]

...ale jej nie trzeba chyba zewnętrznej strony rano skrobać?

[Agduś]

Zazwyczaj trzeba, tylko że nie ze szronu.

[AmberWind]

 

Ambercia no bo ile można jeść schabowego z ziemniakami i surówką z kręgosłupem to w sumie szkoda pisać bo to element nienaprawialny i wybitnie upierdliwy jak się popsuje:rolleyes: problemy z kręgosłupem mam od dawna ale że nie mam czasu na lekarzy to tak sobie żyłam z nim czasem na jakieś zabiegi poszedłam i tela:rolleyes: ale ponieważ już ostatnio mój ulubiony masażysta powiedział że jak przyjdę bez aktualnych zdjęć szkieletu to mogę zapomnieć o masażu no i ta odmowa plus nagminnie drętwiejące łapy skłoniły mnie do odwiedzenia ortopedosa;) doctor stwierdził, że całego kręgosłupa mi na jeden raz nie prześwietli bo w nocy będę świecić własnym światłem;) więc najpierw na fotkę się szyjny załapał z uwagi na drętwiejące ręce;) no i szyjny wygląda, jak to doctorek obrazowo opisał, jakbym przyszła do niego świeżo po wypadku drogowym w którym ktoś mi skasował pół auta waląc mnie w doopę znaczy mam wygięcie w drugą stronę niż fizjologia nakazuje:rolleyes: za tydzień uwieczniony zostanie odcinek lędźwiowy tam to dopiero perełeczki powinien znaleźć

 

 

no taaak ... opis raczej malo przyjemny Wspolczuwam bardzo ... A skad taki feler sie bierze? Wiem, ze w dziecinstwie 3/4 mojej klasy chodzilo na gimnastyke korekcyjna, bo musialo. U mnie w domu zawsze byl kult sportu i prostego trzymania glowy podczas odrabiania lekcji i jakos mi sie upieklo. Kregoslupik to mam wzorcowy ale czasami, gdy czekam na masaz po treningu, to sie naslucham co i kogo i gdzie lupie ...

Wusia a nie mozesz sprobowac regularnie go cwiczyc, aby wzmocnic miesnie? Moze to mogloby pomoc?

[rasia]

...ale jej nie trzeba chyba zewnętrznej strony rano skrobać?

Zazwyczaj trzeba, tylko że nie ze szronu.

:rotfl:

 

Kocham Was! Najbardziej perfidny humor potraficie poprawić!

[Arnika]

Mój stary turbolot to chyba szczelny nie był... skrobać go musiałam i od zewnątrz, i od wewnątrz.. oszraniała się szyba od wewnątrz nawet podczas jazdy, więc kupiłam specyfik do psikania i odmroziło powiedzmy kółko i mogłam dalej jechać...

Więc jakby co to ja Brazę rozumie...

[malka]

ale smażonka ze sznitlokiem to mi wychodzi

 

mnie starczy.

 

Biere

 

Arni, szykuj dwie sypialnie i dużo jajek