Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Dziennika Nasz Domek - tak po prostu


wu

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • wu

    9190

  • Arnika

    1550

  • TAR

    1532

  • braza

    1448

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Więcej niż dwa na tydzień to nie jest dobry pomysł. Lepiej, skuteczniej i trwalej jeżeli wolniej, ale konsekwentnie. Ja tam bym się pisała na każde tortury fizyczne i kulinarne, ale tydzień to mało - zakwasów po pierwszym dniu bym nie zdążyła wyleczyć przed końcem turnusu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co Wusia? To bez sensu jest! Teraz nie masz czasu na rehabilitację? Ok, nie masz i nie przeskoczysz. Przecież Ty jakoś wytrzymasz. Zaciśniesz zęby i pociągniesz wózek... Pociągniesz jeszcze czas jakiś z coraz mniejszym komfortem, potem ręka zdrętwieje na dobre, kręgosłup odmówi współpracy, a rehabilitant rozłoży bezradnie ręce. Wtedy Wusia zalegnie w łożu boleści (Malka, proszę o rozwinięcie tej wizji, bo ja się nie znam) i... świat się skończy? Panowie zginą marnie? Urząd padnie? Nie! Panowie nauczą się gotować i sprzątać, a jeszcze będą musieli Wusię obsłużyć. Świat będzie się kręcił jak dawniej. Urząd poradzi sobie jakoś. A Wusia? Zamiast wyrehabilitowana cieszyć się życiem, będzie patrzyła z wysokości łoża boleści, jak synek rośnie a za oknem mijają pory roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już była jakaś dziewczyna, forumki jakaś rodzina, co przez internet dysk naprawiała...

 

A Wusia.. masz na tyle duży dom na dole, aby móc wózkiem jeździć po nim, zajechać do syna pokoju, zobaczyć jak lekcje odrobił, włączyć pranie... ?????????

 

No tak... teraz nie mam czasu... potem nie będzie co naprawiać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malcia ja wiem że zaocznie się nie da ale póki co ortopedos zakazał rehabilitacji do czasu aż wyniki badania będą coby nieświadomie krzywdy mi nie zrobić bo nie wiadomo czego łapy cierpną czy jest cieśń czy gdzieś wyżej coś nerwy uciska albo mięśnie :(

 

nie no Aguś aż tak źle nie będzie;) jak będzie wiadomo co mi dolega to ja się za to wezmę spokojnie;) jak już kiedyś tam ustaliłyśmy że rola cipcisierotki bawi mnie jeno chwilę;) a jak człowiek ma problem odkręcić butelkę z wodą mineralną jak nieotwierana że o słoiku nie wspomnę i chlebusia sobie wyrobić nie może to już :mad: biorą;) wyhodowałam w sobie wielkiego egoistycznego potwora:lol: dobrze się zagnieździł i ciągle rośnie;) więc i na rehabilitację dla siebie znajdę czas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osiu no jakby taki mam wredny plan coby się małż wreszcie gotować nauczył coś poza makaronem bo tego się musiał był wcześniej nauczyć;) bo dzieć jako 5-latek ma jeszcze ciut czasu zanim Go nauczę jak się jajecznicę smaży coby głodny nie był a potem nauczę zalewajkę gotować jako i mnie dziadek nauczył:rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby tak było naprawdę. Ja zaś nadal będę prowokowała i wierciła, żeby potwora egoistę odżywiać i sił mu dodawać.

Mam koleżankę - tak samo popieprzoną, co to jak chorowała, to pracowała, a kiedy już nie mogła komputera włączyć, bo w gorączce jej się z mikrofalówką mylił, to brała urlop, żeby nie iść na zwolnienie. Też jej kręgosłup wysiadał - nawet objawy miała podobne. I ona wreszcie zmądrzała, leczyć się zaczęła. Leczy się już ponad rok, efekty są, ale nadal dużo jej brakuje do komfortu życia. Bo za późno zaczęła. Wusia, Ty hoduj tego potwora, dbaj o niego, to on zadba o Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agdus,wysmarowałam piękny, sugestywny post z opisem tego co może sie stać, jeśli Wusia o siebie nie zadba ale wiesz co....to nie może być tak, że obcym ludziom bardziej zależy na Jej zdrowiu, niz Jej samej. To do niczego nie prowadzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wuska, ze tak sie do Cie zwroce! Normalnie przyjade, przeloze przez kolano i natluke! :mad: Ja nie wiem jak mozna zyc, z czymas tak uciazliwym jak bol kregoslupa i dretwienie rak :mad: Czy Twoj TZ nie moze Cie z jednej strony odciazyc od wszelakich prac, a z drugiej zagnac do innych lekarzy na dodatkowa konsultacje? Wiesz co, ja mialam glupie zapalenie rotatorow i bylam u 3 ortopedow po konsultacje, potwierdzenie diagnozy i po zalecenia leczenia z rehabilitacja. Dopiero, gdy sie utwierdzilam ze mam to co mam i jak mam to leczyc, to rozpoczela sie zabawa z lekami, rehabiliatcja i cwieczeniami. Droba sprawa a zajela mi ponad trzy miesiace codziennego cwiczenia albo reh. Strach myslec ile zajmie skuteczne leczenie i reh w przypadku kregoslupa lub neuropatii :sick:

Wuska ogarnij sie jakos, bo my tu nie chemy zrzutki na wozek inwalidzki Ci robic :mad:

 

a poza tym to rece mi opadly, wiec musze sie napic ... kawy :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...