Elfir 22.07.2008 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Zamierzam wybudować dom w rok, ale z subiektywnych przyczyn odpadają domy w konstrukcji szkieletowej i bala. Zastanawiam się nad technologią typu "Thermomur". Na targach BUDMA dostałam materiały informacyjne o systemie "Hotblok". W tym drugim systemie zastanawia mnie likwidowanie mostków cieplnych przy osadzanu okien. Wszystko wygląda pieknie i łatwo na reklamówkach. Potencjalny architekt uważa, że z BK tez się w rok wybuduje i on poleca ten materiał, jako sprawdzony. A jak wy uważacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Habier 22.07.2008 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Zamierzam wybudować dom w rok (...) Potencjalny architekt uważa, że z BK tez się w rok wybuduje i on poleca ten materiał, jako sprawdzony. A jak wy uważacie? Potencjalny ma rację. Wiele zależy od Twoich umiejętności i szczęścia z ekipami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gośka57 22.07.2008 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Da się Moja budowa zaczęła się 29 marca, a w następnym roku w maju już pomieszkiwałam. Ostatecznie wprowadziłam się pod koniec czerwca. Gdyby nie drobne niedociągnięcia organizacyjne na etapie wykończeniówki, mogłabym zamieszkać wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szymon_J 22.07.2008 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Wystartowalem w polowie kwietnia, zaczalem pomieszkiwac w polowie czerwca kolejnego roku - fundamenty zamiast 3 tygodni robili mi 3 miesiace, miesiac szukalem kolejnej ekipy. W czasie zimy mrozy spowolnily troche tempo prac. Generalnie - gdyby ekipy byly w porzadku od poczatku to moglbym zaczac mieszkac po 9-10 miesiacach. Budowalem z Ytonga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barzuc 22.07.2008 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Zacząłem w sierpniu 2007 - "skończyłem" (bo zawsze jest coś jeszcze do zrobienia ) w czerwcu 2008. Do tego trochę problemów z ekipami, ale i dobrze (że postał budynek trochę, nie że problemy z ekipami), bo budynek miał szansę trochę "odetchnąć". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia138 22.07.2008 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 start czerwiec 2006 a przeprowadzilismy sie w styczniu 2008. Spokojnie moglibysmy zrobic to duzo wczesniej ale sami robilismy prawie cala wykonczeniowke w wolnej chwili. Jesli sie trafi na dobre ekipy, to naprawde roku nie potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 22.07.2008 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Technologia murowania ścian ma pomijalny wpływ na czas budowy. Np. u mnie murowanie ścian nośnych w sumie zajęło tak ze 3 tygodnie, a dom jest dość duży (270m2 pow. całk) i piętrowy, więc ścian stosunkowo więcej, niz w typowym polskim domku z poddaszem. Czas zjadają: wykopy, fundamenty, piasek, chudziak itp. - niedoceniany etap, a cholernie drogi i czasochłonny. A przede wszystkim STROPY - nikomu nie życze 2 stropów monolitycznych. Horror! Razem zajęły ok. 1,5 miesiąca, czyli prawie tyle, co reszta budowy stanu surowego! O kosztach to nawet nie wspomnę. No i tak czy siak najwięcej zajmuje i tak wykończenie. Więc teraz pomyśl - murowanie ścian: 3 tygodnie, resztta prac - ok. roku, może więcej. Czy jest sens zastanawiać się nad technologią murowania? Nawet jeśli dodasz kwestię ocieplenia, to nic się nie zmienia, bo jak ocieplają, to wewnątrz mogą trwać inne prace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 22.07.2008 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 ja szukałem szybkiej technolgii z... 5 lat:)Jak sie w tym roku zdecydowałem to złapał mnie koniec czerwca. Nie wiem jakie masz ramy czasowe ale... jak ma to być na Boze Narodzenie to zacznij wczesniej jak w czerwcu. Mój znajomy zaczął blizanika na poczatku kwietania i Wigilę zrobił w nowym domu. Zbudowanie knstrukcji to nie więcej jak 6 tyg.U mnie wykopy zajęły jeden dzień, zbrojenie też jeden dzien, dzisiaj była porazka bo 8 naróżników też zajęło jeden dzień. Buduję z silikatów i tak jak wiekszość .... Wigilię chcę spedzić u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.07.2008 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Heh, ja nikogo nie znam coby w rok skonczyl budowę tradycyjnym systemem i się przeprowadził.Zwykle od 1,5 do x lat to trwa. Przy BK przeraża mnie grubość muru (z ociepleniem) by uzyskać energooszczęny dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barzuc 23.07.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Heh, ja nikogo nie znam coby w rok skonczyl budowę tradycyjnym systemem i się przeprowadził. Zwykle od 1,5 do x lat to trwa. Przy BK przeraża mnie grubość muru (z ociepleniem) by uzyskać energooszczęny dom. Ja budowę właściwie zakończyłem po 10 miesiącach od pierwszego wbicia łopaty w ziemię. To co zostało zrobione to pełne wykończenie kuchni, łazienek, pokoi... to co zostało do zrobienia nie uniemożliwia przeprowadzki (np. taras, ogród, ogrodzenie, jakieś drobne prace wykończeniowe w środku). Technologia jak najbardziej tradycyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 23.07.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Jeśli chesz się wprowadzić szybko do domu to nie z BK , zauważ że jak budujesz i przyjdą CI deszcze tak jak teraz to beton napije się tyle wody że potem cieżko to wysuszyć a nie wszystkie tynki i posadzki zrobisz w wilgotnym domu , lepiej ceramika i też szybko się buduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 23.07.2008 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Jeżu - ale pitolenie. To, że na BK trochę popada niczemu nie szkodzi - schnie w tempie błyskawicznym. Po co takie głupoty pisać? Podobnie o grubości muru - BK jest nawet WĘŻSZY od ścinay z porothermu (o 1 cm), a że jest cieplejszy, to jak ktoś ma jakieś problemy, to może dać mniej ocieplenia i uzyska ten sam współczynnik przenikalności cieplnej. Rozumiem, że ktoś może nie chieć murować z BK, ale akurat te powody są wyssane z palca. Przed budową myślałem, że z BK się buduje szybciej i prościej, ale tak naprawde to nie ma właściwie różnicy. Wiem, bo część ścian (zewn) mam z BK, a resztę z ceramiki i nie zauważyłem, żeby z któregoś materiału murowali szybciej lub wolniej. A nawet ceramika jakoś tak wychodzi im z cieńszą spoiną (o dziwo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 23.07.2008 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Jeżu - ale pitolenie. To, że na BK trochę popada niczemu nie szkodzi - schnie w tempie błyskawicznym. Po co takie głupoty pisać? o). No nie wiem czy tak błyskawicznie schnie i czy tak troszke popada jak pada systematycznie codziennie , widziałam co się dzieje z BK mokrym pozostawionym na zime....z palca tego nie wyssałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 23.07.2008 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 No co się dzieję? I proszę wykaż mi ciąg przyczynowo-skutkowy między nasiąkliwością BK a wprowadzaniem się do domu w jednym roku? Aż mi się cisną na klawiature szowinistyczne uwagi o kobietach i logice. Tak sobie palnąć bez sensu właściwie można, ale po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 23.07.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 - przecież pisałam wcześniej ... jeżeli masz wode w domu , w ścianach , to tracisz na ogrzewaniu to raz , parują okna i wilgoć nie ma jak wyjść z budynku a jeszcze jak ocieplony od zewnątrz styropianem to już masz pewne odpadanie tynków i sufitów itp. spraw, ja nie mówie o lekkim zawilgoceniu z powietrza ale o tym jak na mur leje się przez miesiąc deszcz a powietrze jest wilgotne i nie ma kiedy to odparować .... i nie pisz mi ,że pletę bzdury, bo widziałam to na własne oczy, a Ty czy jesteś już po kilkunastu budowach że masz taką pewność ,że nie jest to możliwe ????? I znam wiele kobiet mających większą wiedzę od Panów tzw; specjalstów .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 23.07.2008 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Woda będzie tak czy siak i odparowac musi tak czy siak. I powtarzam drukowanymi: TOTALNĄ BZDURĄ JEST TWOJE ZDANIE: "Jeśli chesz się wprowadzić szybko do domu to nie z BK" BK z fabryki przychodzi mokry jak jasna cholera. Po kilku dniach nie ma po tej wilgoci śladu. W porównaniu z ilością wody zawartą w tynkach i wylewkach to ilość wody w ścianie to pikuś. A że lepiej nie obklejać od razu styro? Jasne, tylko co to ma do rzeczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 23.07.2008 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 :roll:o matkooooo zaraz pobiją mnie tu ...ratunkuuuuu Bk też są różnej jakości.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bimbelt 23.07.2008 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Ja budowalem z porothermu. Zamieszkalem dokladnie rok i dwa miesiace od wbicia pierwszej lopaty. Daloby sie szybciej, gdyby pogoda byla laskawsza i ekipy dotrzymywaly terminow. Oczywiscie w momencie wprowadzenia sie nie wszystko bylo gotowe, ale dalo sie mieszkac. Brakowalo drzwi wewnetrznych, kuchnia byla na tymczasowych szafkach, a na pietrze nie bylo nawet podlog. Zreszta do dzisiaj nie wszystko jest skonczone na cacy. Niemniej na 2 osoby przestrzeni mamy az nadto i powoli sobie wykanczamy reszte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 23.07.2008 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 A jak wy uważacie? Uważam, że tempo budowy zależy w niewielkim stopniu od technologii, a dużo bardziej od dobrego umówienia ekip. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 23.07.2008 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 A jak wy uważacie? Uważam, że tempo budowy zależy w niewielkim stopniu od technologii, a dużo bardziej od dobrego umówienia ekip. Amen! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.