anka1719503716 28.07.2008 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Na jakim stanowisku mogę posadzić wrzosy, czy słoneczne od strony południowej byłoby odpowiednie,czy lepiej nie ryzykować?W tej części ogródka nie ma cienia, a gleba jest ciągle przesuszona.Właściwie to tam nic nie chce rosnąć- jedynie róże pnące jakoś wytrzymują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.07.2008 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2008 Wrzosy to akurat pełne słońce lubią, więc nie ma co sie zastanawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 30.07.2008 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2008 Ale lubią tez trochę wilgoci, a tam nic nie chce rosnąć, tak sucho, jak pisze Anka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 30.07.2008 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2008 No to tylko kaktusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 30.07.2008 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2008 Wrzosy na ciagle przesuszana glebe nie nadaja sie. Jednokrotne zasuszenie spowoduje smierc rosliny. Poniewaz jest tu roznica zdan to proponuje zebys zasiegnela informacji u specjalisty od wrzosow, na przyklad w szkolce wrzosow i wrzoscow pana Wolskiego, chyba najbardziej renomowanego polskiego producenta tych roslin. Dane kontaktowe znajdziesz tutaj: http://www.wolski.com.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 31.07.2008 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Ależ oczywiście, że nie zniosą przesuszania. Nie ma różnicy zdań Jeśli gleba przepuszczalna i zakłada się brak regularnego podlewania, to poza kaktusami raczej niewiele urośnie. Rojnik, rozchodnik- kserofity jednym słowem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.08.2008 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 Ale pod wrzosy i tak musi poprawić glebę. W końcu wymagają kwaśnego podłoża. A dodatek kwaśnego torfu do przepuszczalnej gleby poprawi jej zdolnośc do gromadzenia wody. Ja się zastanawiam, jak nasze polskie wrzosy wytrzymuja w suchych borach sosnowych. Przecież ich tam nikt nie podlewa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 01.08.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2008 Tamte wrzosy z lasu są jednak kompletnie inne... Próbowałam kiedyś przenieść kilka sztuk do ogródka i ostał się tylko jeden... ;( - one chyba mają zupełnie inne korzenie, baaaaaaaaaardzo długie, te ogrodowe mają znacznie krótsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.08.2008 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2008 gatunek jest ten sam - długie korzenie to właśnie wynik zycia w suchej glebie. Ogrodowe odmiany są tak często podlewane, że długich korzeni juz jie potrzebują wytwarzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pozeracz 04.08.2008 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2008 Elfir, przeciez sama pisalas ze odmiany paczkowe sa mniej odporne na warunki stanowiskowe. A takie dominuja w obrocie z bardzo oczywistych wzgledow. I nie porownywalbym raczej "suchego boru sosnowego" do "slonecznego stanowiska poludniowego gdzie gleba jest ciagle przesuszona i nic nie chce rosnac". Moim zdaniem jezeli Anka chce posadzic wrzosy to nie obejdzie sie bez podlewania co jakis czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.08.2008 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2008 Ale też nie piszcie, że wrzosy sa takie wymagające. Na działce mam posadzone i wrzosy i wrzośce, które w czasie tegorocznej suszy nikt nie podlewał, a rosną tuż przy starym żywotniku. Ziemia bardzo lekka, szybko przesychająca, zbogacona o kwaśny torf. Oczywiście nic im się nie stało, bo do suszy były przyzwyczajane zaraz po posadzeniu, więc mają na tyle długie korzenie, by sięgnąc do wody gruntowej.Nie mam pączkowych odmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 04.08.2008 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2008 to ja też się odważę moje też w pełnym słońcu prawie cały dzień, generalnie ziemia bardzo przepuszczalna, ok 20 wrzosów z ogrodniczego posadzonych jest w mieszance jak do rododendronów ale mają bardzo grubą warstwę ściółki spod sosen, wiosną jak ścinałam prawie całe zasypałam tą ściółką, podlewam ale nieregularnie. i właśnie odkryłam pierwsze pąki myślę że na klepisku w samym torfie nie dadzą rady http://images33.fotosik.pl/342/28411432db4b163e.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.