Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń


ewoda

Recommended Posts

Jak ktoś nie umie czegoś zrobić, a chce mieć to zrobione to chyba normalne, że płaci komuś innemu, kto to potrafi? Chyba że ty to robisz charytatywnie, dla idei czy może chcesz naprawiać świat? Jeśli tak to zazdroszczę twoim klientom :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

przejrzałem forum i mam chyba nietypowa wodę ze względu na ph (badana dwukrotnie, także w Sanepidzie); wyniki:

barwa <5

pH = 4.7

CaCO3 = 132

zasadowość = 3.63

Fe =0.1

Mn = 0.23

Cl =120

NH4 = 0.64

NO2 = 0.006

NO3 = 97

HCO3 = 220

mętność = 0.2

SO4 = 85

O2 = 2.5

 

Miałbym do Was prośbę o pomoc w dwóch opcjach: (a) woda techniczna dla pieca (zapycha mi się wtórny wymiennik bardzo szybko) i do ogródka, (b) woda pitna. Zapewne pH wody jest tutaj największym problemem uzdatnienia.

Dziękuję i pozdrawiam / studus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniesienie pH to nie jest duży problem. Zależnie od szybkości przepływu trzeba dobrać wielkość filtra ze złożem Imerys/Calcite. Podniesie pH do poziomu 7-8, tylko wymaga odpowiednio długiego czasu kontaktu (zazwyczaj ok 10-20 minut).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

przejrzałem forum i mam chyba nietypowa wodę ze względu na ph (badana dwukrotnie, także w Sanepidzie); wyniki:

barwa <5

pH = 4.7

CaCO3 = 132

zasadowość = 3.63

Fe =0.1

Mn = 0.23

Cl =120

NH4 = 0.64

NO2 = 0.006

NO3 = 97

HCO3 = 220

mętność = 0.2

SO4 = 85

O2 = 2.5

 

Miałbym do Was prośbę o pomoc w dwóch opcjach: (a) woda techniczna dla pieca (zapycha mi się wtórny wymiennik bardzo szybko) i do ogródka, (b) woda pitna. Zapewne pH wody jest tutaj największym problemem uzdatnienia.

Dziękuję i pozdrawiam / studus

 

Niestety masz wodę kłopotliwą. Zacznij o zamontowania dużego odżelaziacza ze złożem dolomitowym i tradycyjnym silnym napowietrzaniem. To zneutralizuje twoją wodę lecz niestety to podniesie twardość wody a to dla twojego pieca może być szkodliwe. Po zamontowaniu wykonaj kolejną analizę.

Trudno pogodzić wodę do ogródka z wodą kotłową, w którymś miejscu musisz to rozdzielić.

Moja prośba: podawajcie miejscowość w której występują Wasze kłopoty to przyniesie obopólną korzyść

Edytowane przez Hytryulik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

ową kłopotliwą wodę mam na ok. 25 metrach w Wawie (pompa głębinowa; hydrofor 300l bezprzeponowy); CO2 - ok. 110 mg/l i po przegotowaniu pH jest 6.5 (zabawiłem się w domowego chemika ... z Tetratest-ami). Miałem pomysł na wodę kotłową (bez ogródka w takim układzie - dziękuję za info :) ) poprzez żywicę jonowymienną (potrzebuje chyba pH 5 - coś na stronie firmy Radus), zbić Mn, Ca, Mg i tak zostawić (no może napowietrzyć to trochę wzrośnie pH) - czy to ma to dla Was sens (pytanie od laika)?

 

Dziękuję i pozdrawiam, Studus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z taka wodą spotkałem się na Henrykowie koło Modlińskiej. Jeżeli masz zbiornik 300l zamontuj napowietrzanie aspiratorem . Na środku zbiornika masz króciec od wodowskazu zamontuj tam dobry odpowitrzalnik. Sprawdź czy coś się zmieniło

Po zmiękczeniu powinieneś mieć wodę kotłową może ci się uda bez neutralizacji lecz za mocno nie liczyłbym na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie dotyczące użytkowania miękkiej wody.

 

Zainstalowali mi odżelaźniacz ze zmiękczaczem. Woda była bardzo twarda 16dH (stopni niemieckich). Teraz jest 0 dH.

Wszystko fajnie ale zmycie mydła z dłoni lub płynu do naczyń z talerza stało się teraz nie lada wyzwaniem. Zajmuje to długo i przez to więcej wody się marnuje.

 

Chciałem zapytać czy wszyscy z miękką wodą mają taki "problem"? Aby tego uniknąć mam podwyższyć twardość wody do jakichś 3 lub 4 dH?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Podwyższę do 3 dH i zobaczymy.

 

Jak człowiek przedobrzy to też niedobrze. :)

 

Musisz wiedzieć że to można zrobić tylko w jeden sposób; Podmieszowując wodę surową i jeżeli jest to odżelaziacz ze zmiękczaczem w jednym to będziesz miał oprócz twardości również żelazo i mangan, a to się w umiejętny sposób przemilcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś jakiś pomysł?

 

Z samego zmiękczacza, jeśli nie będzie się regenerował codziennie, możesz puścić wodę do POS (sprawdzone praktycznie).

W teorii to chyba do wyboru masz tylko szczelne szambo albo kanalizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z samego zmiękczacza, jeśli nie będzie się regenerował codziennie, możesz puścić wodę do POS (sprawdzone praktycznie).

W teorii to chyba do wyboru masz tylko szczelne szambo albo kanalizację.

No właśnie tak mi się wydawało, że ktoś pisał o puszczeniu wody z płukania do POS, ale z drugiej strony gdzieś chyba czytałem, że takie rozwiązanie nie jest wskazane.

Czy faktycznie nie ma to żadnych "plusów ujemnych"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak mi się wydawało, że ktoś pisał o puszczeniu wody z płukania do POS, ale z drugiej strony gdzieś chyba czytałem, że takie rozwiązanie nie jest wskazane.

Czy faktycznie nie ma to żadnych "plusów ujemnych"?

 

Wystarczy spojrzeć na roślinność przy drogach po zimowym soleniu dróg a sam odpowiesz sobie na twoje pytanie. Bakterii może nie zabijesz ale sól nie wyparuje drenażem wejdzie w glebę. Jeżeli lubisz pustynię wokół siebie to słuchaj się poprzedników. To jest około 25 kG miesięcznie soli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie 25 kg. Jeśli mówimy o normalnym domowym zmiękczaczu (standardowo ok 25 litrów jonitu) to na regenerację idzie ok 3 kg soli. Jeśli nawet masz bardzo twardą wodę (załóżmy ok 20 dH) i 4 osoby korzystające z niej, to regeneracja wypada ci mniej więcej raz na tydzień. To by dawało maksymalnie 12 kg soli na miesiąc.

Po drugie nie wylewasz do ścieków całej soli. Jonit w czasie regeneracji (jak sama nazwa wskazuje) wymienia jony. W ściekach jest już duuużo mniej soli niż zostało zużyte na regenerację.

Po trzecie sól w ściekach jest już rozcieńczona na tyle, że nie zaszkodzi bakteriom w POS.

Po czwarte, jak już pisałem, jest to sprawdzone. To się tyczy także tej "pustyni". Jak narazie wszystko pięknie rośnie.

 

Hytryulik jesteś niezły w straszeniu ogólnymi hasłami i przesądami, ale jak przyjdzie co do czego to jakoś nie potrafisz obronić swoich tez. Twoim jedynym argumentem jest to że ty wiesz lepiej "bo tak". Może zamiast napadać i bezpodstawnie krytykować, spróbowałbyś pomóc jeśli potrafisz. Kolorado prosił o jakieś pomysły - jeśli masz lepszy to go podaj i powiedz dlaczego jest lepszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie 25 kg. Jeśli mówimy o normalnym domowym zmiękczaczu (standardowo ok 25 litrów jonitu) to na regenerację idzie ok 3 kg soli. Jeśli nawet masz bardzo twardą wodę (załóżmy ok 20 dH) i 4 osoby korzystające z niej, to regeneracja wypada ci mniej więcej raz na tydzień. To by dawało maksymalnie 12 kg soli na miesiąc.

Po drugie nie wylewasz do ścieków całej soli. Jonit w czasie regeneracji (jak sama nazwa wskazuje) wymienia jony. W ściekach jest już duuużo mniej soli niż zostało zużyte na regenerację.

Po trzecie sól w ściekach jest już rozcieńczona na tyle, że nie zaszkodzi bakteriom w POS.

Po czwarte, jak już pisałem, jest to sprawdzone. To się tyczy także tej "pustyni". Jak narazie wszystko pięknie rośnie.

 

Hytryulik jesteś niezły w straszeniu ogólnymi hasłami i przesądami, ale jak przyjdzie co do czego to jakoś nie potrafisz obronić swoich tez. Twoim jedynym argumentem jest to że ty wiesz lepiej "bo tak". Może zamiast napadać i bezpodstawnie krytykować, spróbowałbyś pomóc jeśli potrafisz. Kolorado prosił o jakieś pomysły - jeśli masz lepszy to go podaj i powiedz dlaczego jest lepszy ;)

 

Prawda jest jedna: Możesz wszystko pakować w ziemię ty przeżyjesz ale pomyśl o dzieciach. Najlepiej wytnij drzewa bo przeszkadzają itd. Jeżeli ktoś chce mieć miękka miłą w kąpieli wodę musi być go stać na wywóz ścieków do oczyszczalni. Mnie się serce kraje jak ludzie wylewają popłuczyny do drenaży, rowów melioracyjnych, itd. Doradzasz myśl perspektywicznie pomyśl o swoich dzieciach i rób to odpowiedzialnie nie pod publikę - może zostaniesz "kandydatem" na prezydenta. Jeżeli nie wiesz o czym mówię nasyp 5 kg soli pod własne drzewo jeżeli takie masz ( bo w to wątpię) i zobacz co z nim się stanie po roku.

W czwartek byłem w dużej firmie .... gdzie zmiękczacze były zbudowane na dwóch 36calowych zbiornikach i regeneracje były również wyżyłowane i jaki efekt- po dwóch latach żywica jest śmieciem nie do uratowania - gwarancję przetrzymała - tak działasz?

Kolorado wybudował dom nie tylko dla siebie ale aby jego dzieci miały pożytek i na pewno posadził przysłowiowe drzewo - ty doradzasz mu aby przred zejściem zobaczył jak usycha - ale doradzasz.

Edytowane przez Hytryulik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko cię zrozumieć (chyba nie tylko ja mam z tym problem, sądząc po kilku wcześniejszych postach). Nadal w twojej wypowiedzi nie ma argumentów, tylko ogólnikowe hasła, bez żadnych konkretów (to rzeczywiście przypomina kandydatów na prezydenta ;) )

Nie wiem jak ty, ale firmy z którymi ja współpracuję dają przynajmniej 4 lata gwarancji - więc nie, nie działam tak jak piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...