adacho6 09.01.2024 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia Wodę sam podgrzewasz i to zużycie wyłącznie wewnątrz (bez ogrodu)? https://forum.muratordom.pl/showthread.php?117602-UZDATNIANIE-WODY-doradz%C4%99-w-sprawie-doboru-urz%C4%85dze%C5%84&p=8150421&viewfull=1#post8150421 Tak, wodę sam podgrzewam, do ogrodu jest deszczówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KLARSAN 11.01.2024 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia Nigdy o tym nie myślałem, a akurat mi wyskoczył temat na forum więc z ciekawości zapytam. Czy z taką wodą ma sens robić coś co w jakiś znaczący sposób poprawi jej jakość? Obecnie mam w kotłowni jedynie prosty wkład węglowy ustm za 2 dyszki zmieniany co kwartał. Przy takiej wodzie z wodociągu darowalibyśmy sobie jakąkolwiek ingerencję! Używaj śmiało! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KLARSAN 11.01.2024 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia Dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy. Przebrnąłem przez wątek dot. wyboru zmiękczacza wody, ale nadal nie wiem, jaka konfiguracja będzie w moim przypadku najkorzystniejsza. Jakieś 40 stron wstecz doczytałem, że w domu jednorodzinnym bardziej korzystniejszym rozwiązaniem jest regeneracja w trybie down flow. Nie chciałbym przewymiarować zmiękczacza, aby zgodnie z tym co piszecie, regeneracja złoża odbywała się dwa, trzy razy w miesiącu. Chciałbym przeznaczyć na sam zmiękczacz do 2500 zł. Jak chcesz prosty zmiękczacz, regeneracja down flow, ale bez chińszczyzny na pokładzie to zobacz Pentair Riversoft 30. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 15.01.2024 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia (edytowane) Witam, czy ktoś może polecić jakiś dystrybutor wody z RO, nablatowy, z funkcją podgrzewania, który nie wymaga podłączenia do sieci wodociągowej, do użytku domowego? Mam stare, zarośnięte rury w instalacji i obawiam sie ze podlaczenie filtrow do sieci skutkowałoby ich zniszczeniem po każdej przerwie w dostawie wody gdy nagly wzrost cisnienia poderwie osady. Edytowane 15 Stycznia przez Edyth81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prohus 16.01.2024 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia Witam, czy ktoś może polecić jakiś dystrybutor wody z RO, nablatowy, z funkcją podgrzewania, który nie wymaga podłączenia do sieci wodociągowej, do użytku domowego? Mam stare, zarośnięte rury w instalacji i obawiam sie ze podlaczenie filtrow do sieci skutkowałoby ich zniszczeniem po każdej przerwie w dostawie wody gdy nagly wzrost cisnienia poderwie osady. Podstawa to filtr wody zainstalowany za licznikiem, regulator ciśnienia, a zapewniam, że to będzie znacznie lepsze rozwiązanie i tańsze, bo kupisz system RO z powszechnie dostępnymi filtrami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 16.01.2024 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia Niestety nie ma na to miejsca, potrzebuje oddzielnego urządzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.01.2024 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia Witam, czy ktoś może polecić jakiś dystrybutor wody z RO Chcesz gdzie indziej filtrować wodę RO i baniak podłączać do dystrybutora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 16.01.2024 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia Nie, chce dystrybutor który ma w sobie zestaw wymiennych filtrów a ja dolewam świeżą i wylewam zużyta wode ze zbiornika w dystrybutorze sama. Tutaj przyklad takiego urządzenia (prosze nie traktowac jak reklamy). Zdaje sobie sprawe z kosztu wiec poszukuje opinii przed zakupem których niestety jest mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 16.01.2024 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia Nie, chce dystrybutor który ma w sobie zestaw wymiennych filtrów a ja dolewam świeżą i wylewam zużyta wode ze zbiornika w dystrybutorze sama. Tutaj przyklad takiego urządzenia (prosze nie traktowac jak reklamy). Zdaje sobie sprawe z kosztu wiec poszukuje opinii przed zakupem których niestety jest mało. To urządzenie dolewa zużytą wodę do "surowej". Bezsens. A tę surową to skąd będziesz brał, że się obawiasz zwykłej osmozy? Przy tak skromny zestawie filtrów w porównaniu do RO5 czy więcej i przy tym "recyklingu" wody brudnej z membrany to dopiero skraca jej życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 16.01.2024 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia (edytowane) To urządzenie dolewa zużytą wodę do "surowej". Bezsens. Nie zwróciłam uwagi ale są też takie gdzie zuzyta woda ma oddzielny zbiornik. A tę surową to skąd będziesz brał, że się obawiasz zwykłej osmozy? Przy tak skromny zestawie filtrów w porównaniu do RO5 czy więcej i przy tym "recyklingu" wody brudnej z membrany to dopiero skraca jej życie. Surowa wode bede brala z kranu ktora na co dzien jest ok ale jesli zakrece na chwile zawor od wody (lub wodociagi odetna wode) i spuszcze wode z rur to po otworzeniu zaworu i ponownym odkreceniu kranu podczas odpowietrzania przez minute leci cos pomiedzy moczem a coca-cola - musze zdejmowac i czyscisc wszystkie perlatory w domu oraz spluczki od wc. Nie wierze ze filtr przetrwal by cos takiego. Edytowane 16 Stycznia przez Edyth81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KLARSAN 17.01.2024 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia Edyth81, wybierając produkty, o których piszesz zwróć tylko uwagę na dostępność wkładów i membran. To są chińskie produkcje, które lubią się "zmieniać" i po roku może się okazać, że już wkładów nie kupisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 17.01.2024 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia Surowa wode bede brala z kranu ktora na co dzien jest ok ale jesli zakrece na chwile zawor od wody (lub wodociagi odetna wode) i spuszcze wode z rur to po otworzeniu zaworu i ponownym odkreceniu kranu podczas odpowietrzania przez minute leci cos pomiedzy moczem a coca-cola - musze zdejmowac i czyscisc wszystkie perlatory w domu oraz spluczki od wc. Nie wierze ze filtr przetrwal by cos takiego. Zwykły filtr piankowy na wejściu wody wodociągowej (zaraz za licznikiem) załatwi ten problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 17.01.2024 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia Nie sadze bo zarosnieta jest cala instalacja za licznikiem po mojej stronie (ponad 30 letnie rury stalowe schowane pod ziemia i w scianach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 17.01.2024 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia jesli zakrece na chwile zawor od wody (lub wodociagi odetna wode) i spuszcze wode z rur to po otworzeniu zaworu i ponownym odkreceniu kranu podczas odpowietrzania przez minute leci cos pomiedzy moczem a coca-cola - musze zdejmowac i czyscisc wszystkie perlatory w domu oraz spluczki od wc. Nie wierze ze filtr przetrwal by cos takiego. To nie jest kwestia wiary. Myślisz, że Ty jedna masz taką sytuację? Po to ludzie właśnie montują filtry na wejściu, bo wodociągi potrafią różne cuda wpuścić w czasie remontu. Jak to Twoje rury sypią się, to filtr dopiero przy pp coś pomoże (najtańszy sznurkowy czy piankowy wkład) warto zamontować. Jak się w końcu zapcha (a nie będzie to prędko) to łatwiej wymienić jeden wkład w filtrze (wstępny) niż robić te fikołki z perlatorami (a co dopiero z osmozą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 18.01.2024 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia Jak pisalam rury sa w scianach wiec zeby zalozyc filtr przed kranem trzebaby rozwalic sciany i przerobic instalacje. I jeszcze znalezc tyle miejsca w szafkach na te filtry ktore sa ogromne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prohus 18.01.2024 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia Jak pisalam rury sa w scianach wiec zeby zalozyc filtr przed kranem trzebaby rozwalic sciany i przerobic instalacje. I jeszcze znalezc tyle miejsca w szafkach na te filtry ktore sa ogromne. A licznik wody gdzie jest ? To jest mieszkanie w bloku czy dom ? Jak dla mnie, szukanie mega drogiego nablatowego systemu RO jest całkowicie bez sensu, bo w żaden sposób nie eliminuje problemu z którym się borykasz. Nadal i tak będziesz żyła ze świadomością, że za moment znowu będzie lecieć syf z kranu ze względu na awarię. I tak w kółko z czyszczeniem perlatorów. Najzwyklejszy filtr 10" nie jest znowu taki duży, a z dobrym wkładem zrobi robotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 18.01.2024 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia Dom, licznik jest w podpiwniczeniu budynku gospodarczego ktory jest kilka metrow obok. Przy koszcie wymiany instalacji i doprowadzenia wszystkiego do ładu to dystrybutor nie jest taki drogi i kłopotliwy. Awarie nie sa codziennie a wyczyscic perlator w occie to nie jest jakis problem - i tak powinno sie od czasu do czasu czyscic. Problem jest jak trzeba wyrzucić filtry za kilkaset zl do smieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prohus 18.01.2024 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia Dom, licznik jest w podpiwniczeniu budynku gospodarczego ktory jest kilka metrow obok. Przy koszcie wymiany instalacji i doprowadzenia wszystkiego do ładu to dystrybutor nie jest taki drogi i kłopotliwy. Awarie nie sa codziennie a wyczyscic perlator w occie to nie jest jakis problem - i tak powinno sie od czasu do czasu czyscic. Problem jest jak trzeba wyrzucić filtry za kilkaset zl do smieci. Przepraszam bardzo, ale dalej nie rozumiem Twojego toku rozumowania. Najprostszy filtr naruruowy to koszt ok 40-50 zł, wkład do filtra ok 5 zł + koszty półśrubunków czy jakichkolwiek złączek potrzebnych do założenia filtra. Mieścisz się w cenie ok 100 zł. Zakup najtańszego systemu RO6 to ok 500-600 zł, chyba, że chcesz zaszaleć i zainwestować w produkty Ecosoft. Poprzez zamontowanie najzwyklejszego korpusu, masz poniekąd zabezpieczoną instalację na cały dom. To, że zarastają perlatory, to już inny temat, a dokładnie rzecz biorąc, winnemu jest osadzający się kamień ze względu na twardość wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyth81 18.01.2024 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia (edytowane) Filtr sie magicznie sam nie zainstaluje. Trzeba rozebrac szafki kuchenne ze zlewem, rozpruc sciane, wyjsc z rurami ze sciany i zrobic jakas belke montazowa do filtrow, zamontowac filtry, zakleic sciane, polozyc nowe plytki, z powrotem poskladac szafki i nowa baterie. Przez caly czas na te czynnosci kuchnia pozostaje bez dostepu do wody. I to wszystko daje nam prowizorkę na jeden punkt poboru, gdzie rury nadal sa tak samo zarosniete jak byly. Albo mozna postawic na szafce cos przypominjace espres do kawy, raz dziennie wlac wode i poza tym nie kiwnac palcem. Taki jest moj tok rozumowania. Poprzez zamontowanie najzwyklejszego korpusu, masz poniekąd zabezpieczoną instalację na cały dom. Juz nieraz pisalam ze cala moja instalacja jest zarosnieta kamieniem - przez 30cm wyciety odcinek rury swiatlo nie przechodzi. Instalacja filtra przy wodomierzu ktory jest oddzielony od kranow kilkunastometrowym odcinkiem takich rur nic nie daje. Ci ktorzy maja nowsze instalacje nie maja zadnych problemow nawet bez filtra. Problem jest u mnie, nie w sieci. Edytowane 18 Stycznia przez Edyth81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 18.01.2024 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia (edytowane) Trzeba rozebrac szafki kuchenne ze zlewem, rozpruc sciane, wyjsc z rurami ze sciany i zrobic jakas belke montazowa do filtrow, zamontowac filtry, zakleic sciane, polozyc nowe plytki, z powrotem poskladac szafki i nowa baterie. Nie trzeba. I to wszystko daje nam prowizorkę na jeden punkt poboru, gdzie rury nadal sa tak samo zarosniete jak byly. To "twoje" urządzenie nie daje prowizorki nawet na jeden punkt. Więc co to za argument? Za to wymaga znacznie więcej obsługi i kosztuje kilkakrotnie więcej w montażu i utrzymaniu niż "zwykła" osmoza. Edytowane 18 Stycznia przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.