Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klon palmowy - co mu dolega?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja mam też klona - tylko że już suszkę - niestety klon nie może być na słońcu, o czym przekonałam się nie tylko na tym przykładzie - mam jeszcze klona jesionolistnego i tricolor - razem z palmowym - 3szt wszystkie po przesadzeniu do cienia odradzają się powoli - ale pierwszy objaw to było właśnie zasychanie końcówek liści - potem całe - wyglądały w końcu jak do wyrzucenia - ale dały radę - w przyszłym roku dojdą do siebie już w pełni - ale zasada jest taka - ciemne liście przyciągają słońce a jasne odbijają - także na południową stronę odmiany o jasnych liściach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasłonecznienie i susza.

Klony japońskie lubią dużą wilgotność.

Mój ma się dobrze, ale stoi nad samym oczkiem i mikroklimat pomaga znieśc mu pełne słońce, niezbędne do utrzymywania dobrego wybarwienia.

Chorób grzybowych nie widzę na Twoim okazie, Andrzeju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pryskałeś wodą po liściach, on tego nie lubi.

Okaz ładny, chyba nic mu nie jest.

Ja mam problem ze swoim - zasychają liście, dwa razy pryskałam Brawo 500 ale nic nie dało. Zastanawiam się, czy to rzeczywiście nie mączniak albo inne robale. CO byście polecili? Dodam, ze w odległości ok 8 m dalej wyschła mi całkiem wierzba Ivo pendula - w ciągu paru tygodni szlag ją trafił. Pryskanie na grzyby nic nie dało. Czy mógł to być jakiś robal który zaatakował te dwie rośliny? Innym roślinom nic nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rośnie faktycznie w słonecznym miejscu. Zdjęcia klonu dałem z przed 3 tygodni. Teraz duża część liści jest przyschnięta.

Kiedy najlepiej go przesadzić w inne (cieniste) miejsce. Jak go podlewać - ilość wody i co ile dni?

Na http://www.klony.info/uprawa/ podają "...Jeden z naszych czerwonolistnych klonów palmowych (odmiana Bloodgood) tracił w lecie część liści, w dodatku te, które pozostawały na drzewie były odbarwione i miały podeschnięte końcówki. Okazało się, że była to reakcja fizjologiczna na niedobór potasu w glebie. Podobno to dość częsta przypadłość wśród klonów palmowych. ..." Na wszelki wypadek zrobiłem wczoraj oprysk potasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też tak wyglądał, a potem nawet gorzej, bo całe liście zbrązowiały i w końcu zaczęły opadać. Byłam tak zdesperowana, że nie czekałam do jesieni czy wiosny - przesadziłam w środku lata z dużą bryłą ziemi i dosłownie po 1-2 tygodniach pojawiły się nowe listki. Teraz jest piękny, czerwoniutki i ma nowe pędy :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 5 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...