Mymyk_KSK 17.03.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Czy taki barwinek nie zabierze wartosci odzywczych malej tuji? barwinek też jest mały więc konkurencja nieszczególna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 17.03.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Małgosiu, odpisałam na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarekKRK45 17.03.2009 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Witam , ja dałem samą kore . W pierwszym roku troche trawy przebiło . Ale teraz po 3 latach nie ma prawie wogóle . Kore od reszty trawnika ma odgrodzoną płotkiem drewnianym . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robi77 18.03.2009 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 ale sypałeś tylko wkoło pnia czy na całej szerokości od plotka do ogrodzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarekKRK45 19.03.2009 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Witam , mam kore wysypaną na całości . Od murka ogrodzeniowego do drewnianego płotka . W tamtym roku dosypałem kory , troche ubyło przez te 2 lata. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robi77 19.03.2009 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Jakiej grubości ta kora? Jak mniej więcej liczyłeś ile worków na ile ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robi77 31.03.2009 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Czy zanim posypie korą wokół tuji powinienem je najpierw wypielićb ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myral 31.03.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Ja też sypałam korą ale niestey niewiele jej w tym roku zostało ( psy, wiatr) musimy w tym roku kupić znowu ogromne ilości. Zastanawiam się tylko czy wysypując korę nie tworzymy wymarzonych warunków dla wszelkiego robactwa(mokro i ciepło) czy ta nasza chęć ułatwienia sobie sprawy nie obruci się przeciwko nam gdy tuje zaczną nam chorować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robi77 02.04.2009 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 a robiłaś jakiś np. płotek obdzielający od trawnika ? Wiatr tak bardzo rozdmuchuje korę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiaczekm 31.10.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2009 a robiłaś jakiś np. płotek obdzielający od trawnika ? Wiatr tak bardzo rozdmuchuje korę ? jak w miarę często podlewasz to nie powinien.... A z tego co wyczytałem to najlepiej kupić dwa rodzaje.... drobną na spód i grubszą na wierzch. Najładniej będzie robienie obrzezenia z kostki granitowej a najtaniej? ... brukowa? Jakie zagrożenia gdy jej nie obsadzę na piasku i cemencie tylko w kopię w ziemię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.11.2009 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Kostka powinna być osadzona na suchym betonie, inaczej bedzie się rozjezdżać gdy np. tam stąpniesz albo ziemia rozmarznie. Oczywiście obrzeże można zrobić ze wszystkiego - kwestia estetyki, wygody, pieniędzy i dostępności. Tanie, ale niezbyt trwałe i wygodne rozwiązanie to ułożenie na wierzchu gleby poziomo niekorowanych pni sosny, pod którą wkopano pas folii - folia po to by trawa nie przerastała pod krzewy a pieńki -aby kora się nie wysypywala na trawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertmm 29.11.2009 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 Czy ktoś z was miał taki problem. W tym roku w maju posadziłem 130 thui i obsypałem je korą i w październiku dosypałem kory,,athena z obi,, , dziś oglądałem drzewka i pod nową kora zauważyłem biały sypki nalot jak pleśn, gdy ruszyłem korę to ten nalot się pyli. Mam pytanie co to i czy roślinki są bezpieczne. poradźcie coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.11.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 pewnie grzyby. Jeżeli żyją na martwym drewnie, to zdrowe żywotniki nie powinnny na tym ucierpieć. korę można co jakiś czas przemieszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.