Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze


basiac

Recommended Posts

sytuacja z euro wygląda faktycznie gorzej ale myślę, że jego cena też w końcu zacznie spadać.

 

Wiesz co ja to tylko się wkurzam faktem, że jeszcze nie mieszkam (do zamieszkania jeszcze dużo czasu i łez upłynie) a tu tyle niedogodności naraz.

Nie mogę sprzedać mieszkania - to po pierwsze!

Po drugie ceny mieszkań tak spadły, że nie wiem czy je faktycznie teraz sprzedawać i to jest najgorsze.

Co innego gdyby kryzys pojawił się już po przeprowadzce, wtedy płace więcej ale mieszkam!!! a tak du...a zbita!!!!

 

Ale nie dam się, muszę jakoś to przetrwać czego i Tobie zyczę.

 

W końcu jesteśmy silna i odporna płeć!! czyż nie tak???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

:roll:

 

Dzisiaj okaże się ile wyniesie mnie ogrzewanie mojego domu.

 

Pewnie cena zwali mnie z nóg.

 

Ale jeśli to przeżyję to potem już raczej z górki!! (bynajmniej tak myślę)

 

Piec kondensacyjny Vaillanta z zasobnikiem 120l + kominek z płaszczem wodnym, podłogówka na całym parterze i łazience na górze - czy ktoś z Was robił podobne ogrzewanie??

 

Piszcie proszę ile was to kosztowało???

 

Będę miała choć troszkę orientację.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Basiu. Nie martw sie tym kredytem, to wszystko minie, ja Ci mówie. Tylko trzeba ciutkę czasu. I tak ciesz sie, że nie masz kredytu na całą budowę łącznie z wykończeniówkę. Wtedy płacz jest wymagany a nawet wskazany bo jakoś trzeba się wyżalić wtedy :wink:

 

odnośnie schodów to chyba mam tylko jedno zdjęcie

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1da5b442c592b5b6.html

 

to jest album budowy od początku. Chyba wszystkie zdjecia tam są. Innych dotyczących schodów nie mogę jakoś na kompie znaleźć. No chyba że poczekasz kilka dni i wtedy zrobię. Nie byłam w domku od 3 tygodni :oops:

Odnośnie spocznika. Wiem że jest inaczej ale ja miałam myślącego szefa ekipy, który wiedział że buduje dom ludziom, którzy nigdy wcześniej tego nie robili. I sam o niektórych rzeczach decydował. I chwała mu za to.

 

Tylko zastanawiam sie, czemu nie pasują Ci drzwi do kotłowni? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wioluś, już wiem teraz o co chodzi!

Chodzi właśnie o ten poziom.

Te barany zrobili wszystko na jednym poziome, bo ja na początku chciałam schody drewniane więc stwierdzili, że różnica poziomu między holem a kotłownią nie jest potrzebna.

Trochę w tym mojej winy,no ale cóż??

teraz mąż się uparł na betony i jest problem.

 

Muszę znaleźć kogoś z wyobraźnią kto pomoże mi wybrnąć z sytuacji i zrobić to tak by miało ręce i nogi, inaczej będę wchodzić do kotłowni na kolanach

 

:p

 

Niestety nie zwrócę się o pomoc do mojej brygady budującej bo ich najnormalniej w świecie jakiś czas temu pogoniłam, brrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
  • 4 months później...

Cześć Wiolu!

Super, że się odezwałaś! Żyje, żyję ale wcale nie jest mi wesoło! Dalej nie mieszkam w moim domku i nawet się w nim nic nie dzieje z powodu braku funduszy! Załatwiam w banku przeniesienie mojego nieszczęsnego drogiego kredytu do innego banku - tańszego z możliwością dobrania kasy na wykończeniówkę ale to masakra jakaś!!!! Już brakuje mi sił!

Walczę z nimi jak z wiatrakami od sierpnia ubiegłego roku i końca nie widać ciągle coś nowego wymyślają a ja prostuję i wyrabiam mnóstwo dokumentów, które pochłaniają sporo pieniędzy i dalej nic!! A tak liczyłam, że dam radę wprowadzić się na minione Święta :cry:

Rozumiesz zatem dlaczego mnie nie ma na forum- nie ma o czym pisać. Przeglądam je oczywiście codziennie i podziwiam Wasze zmagania!

Na szczęście minął w końcu strasznie trudny dla mnie rok i mam nadzieję (choć nadzieja matką głupich) że nowy będzie dla mnie bardziej przychylny i uporam się ze wszystkimi swoimi kłopotami. Bardzo sobie tego życzę bo inaczej zwariuję!!!

A co u Ciebie?? Pozdrawiam Waszą trójeczkę cieplutko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Basiu, przykro mi, ze to po takim gruzie idzie. Zamiast cieszyć sie z budowy to walczycie z papierami i coraz to nowymi wymogami :( My tak mieliśmy z oczyszczalnią.

 

U nas w porządku. Mieszkamy więc nie ponosimy zadnych kosztów wynajmu przynajmniej ale kredyt już spłacamy a przed nami wykończeniówka prawdziwa część 2. ALe nie ma co narzekać. 2009 rok był dla mnie koszmarny, nigdy więcej takiego. Mam nadzieje, ze teraz już z górki i dla Was i dla nas :lol:

Ps. mąż sam robi schody, lecę wkleić zdjecia, bo jedna z dziewczyn chciała :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

basia

 

banki zdecydowanie podchodzą coraz bardziej liberalnie do kredytów więc coraz bardziej optymistycznie można na to patrzeć. życzę powodzenia. sama walczyłam udowadniając że nie jestem wielbłądem o ostatnią transzę przez kilka miesięcy. dodam że to tylko 10% kredytu więc kasa żadna. a bronili jak częstochowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Cześć Wiolu!

Nic nowego nie słychać, dlatego nie piszę bo nie mam o czym, budowa stoi w miejscu a ja w dalszym ciągu czekam na odpowiedź banku !!! :((

Wykańcza mnie to maksymalnie:( W czwartek co prawda dostałam informację o tym, że jesteśmy już w ostatniej analizie tzn. ekonomicznej, zostałam zobligowana do uaktualnienia zaświadczenia o zarobkach, które poszło w piątek i Pani z banku powiedziała, że będzie raczej OK i poinformowała, że w tym tygodniu powinna być decyzja no i UMOWA!

Szczerze mówiąc to straciłam resztki optymizmu w tej sprawie, no ale cóż czekam na finał.

Jak tylko cokolwiek się wydarzy natychmiast o tym napiszę.

Tymczasem pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...